reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Witamy Cię serdecznie! Nasze grono codziennie się powiększa o nowe staraczki :-D
A jakie macie skierowanie do IVF i gdzie się leczycie? I ile macie mroziaczkow jeszcze?
Nawet w następnym cyklu będzie mogli podchodzić do transferu o ile nie będzie przeciwwskazań lekarza.
Leczymy się w INVICTA w Warszawie. Zamrożone mieliśmy wszystkie zarodki bo po punkcji miałam bardzo wysoki poziom estrogenu i było ryzyko hiperstymulacji.Ten pierwszy transfer też zatem był z mrozaczków. Zostało nam ich 5.Wiec boje sie ryzykować kolejnych podwójnych prób.
 
reklama
Hej.. ja narazie muszę opuścić forum ... odebralismy wyniki testu Pappa i nie jest dobrze .. dziś dodatkowo musieliśmy zrobić testy NIFTY.. proszę Was o modlitwe... trzymajcie się i każdej z osobna kibicuje ! [emoji173][emoji110]
Modlitwa z mojej strony też będzie. Trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze [emoji110][emoji110][emoji173]️
 
Cześć, jestem tu nowa. Jestem po pierwszym nieudanym transferze, poniedziałkowe wyniki bety nie pozostawiają wątpliwości. Już się wypłakałam i czas ruszyć dalej. Mam pytanie do was - kiedy można ruszać z następnym transferem? Czy są potrzebne jakieś dodatkowe badania? Dodam, ze nie mamy zamrożonych zarodków tylko oocyty
Cześć. Zapraszamy. Z następnym transferem możesz ruszać zaraz w następnym cyklu... Także zapraszamy do naszej wiosennej ekipy.... trochę już nas się tu uzbierało :D
 
Leczymy się w INVICTA w Warszawie. Zamrożone mieliśmy wszystkie zarodki bo po punkcji miałam bardzo wysoki poziom estrogenu i było ryzyko hiperstymulacji.Ten pierwszy transfer też zatem był z mrozaczków. Zostało nam ich 5.Wiec boje sie ryzykować kolejnych podwójnych prób.
A diagnoza i wskazanie do IVF była dość szybko,w badaniach wyszedł problem z wiązaniem plemników M z hialuronianem.
 
Leczymy się w INVICTA w Warszawie. Zamrożone mieliśmy wszystkie zarodki bo po punkcji miałam bardzo wysoki poziom estrogenu i było ryzyko hiperstymulacji.Ten pierwszy transfer też zatem był z mrozaczków. Zostało nam ich 5.Wiec boje sie ryzykować kolejnych podwójnych prób.
A mieliście zamrażanie blastki? Macie jeszcze co zabierać do domu więc wydaje mi się czy podanie jednego czy dwóch to już indywidualna decyzja...
 
Hmm.. Mysle ze skoro lekarz zaproponowal w kolejnym kroku badanie Nifty, to jednak nalezy w ten sposob dalej dzialac. Nie wiem jak jest z tymi translokacjami, nie pamietam nic na ten temat, zapewne masz racje. Ale jesli sa to wady, ktorych jak mowisz nawet Nifty nie wychwyci, to tym bardziej Pappa, zatem nieprawidlowosc otrzymanego wyniku Pappa nie dotyczy ryzyka lokacji o ktorych mowisz.
Co do amnio to czytalam ze amniopunkcje robi sie dopiero w razie pozytywnego wyniku z Nifty, wielu lekarzy traktuje amniopunkcje jako ostatecznosc ze wzgl na ryzyko dla dziecka.
Ale to sa tylko nasze niepotrzebne dywagacje, bo w tym przypadku nie bedzie zlego wyniku z kolejnych badan a Nifty tylko potwierdzi ze Papa byla falszywie dodatnia!
Wszystkie trzymamy za to mocno kciuki![emoji173] [emoji173] [emoji173]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
I napewno tak bedzie ✊✊✊✊
 
Mamy ryzyko... narazi3 jestem załamana a łzy mi zalewają telefon.. dziewczyny ktoś musi przejąć kalendarz.. ja narazie nie mam na to siły i się wyłączam... dziękuję za wszystkie słowa i dziękuję że jesteście ;(

Napisze tylko , że dzidzia dziś pięknie skakala i w dzisiejszych łzach były dzięki niej łzy radości.. powodzenia kochane !!
Kochana nie załamuj się.Ja wierze ze jednak bedzie wszystko u Was dobrze!!! Bo musi byc
 
Hej:-) :)
Zdecydowałam że jednak zaczekam z tą stymulacją i kolejnym transferem,dzisiaj tak mega zabolał mnie brzuch ze dwa razy w pracy że myślałam że zejde:szok:
Noi mój M nie bardzo chce żeby prowadził nas ten sam lekarz,więc odwołałam wizytę z nim(na sama myśl ze mam zadzwonić to normalnie chciało mi się ryczeć:hmm:to zapewne hormony,wczoraj zreszta tez sie poryczalam a moj m stwierdził na pocieszenie mnie iż zawsze możemy czatować przy oknie życia sióstr loretanek i "zakosić "dzidziusia:Dto sie poryczałam ze śmiechu:D
Zapisałam się na wizytę pod koniec marca,a do tego czasu zbadam ponownie tsh,zrobie badanie prolaktyny i endometriozy i połykam sobie witaminki i może jeszcze jakieś badania które mi przyjdą do głowy:)
@zylwia jestem myślami z Tobą i modlę się żeby było wszystko dobrze✊✊✊
 
reklama
Hej:-) :)
Zdecydowałam że jednak zaczekam z tą stymulacją i kolejnym transferem,dzisiaj tak mega zabolał mnie brzuch ze dwa razy w pracy że myślałam że zejde:szok:
Noi mój M nie bardzo chce żeby prowadził nas ten sam lekarz,więc odwołałam wizytę z nim(na sama myśl ze mam zadzwonić to normalnie chciało mi się ryczeć:hmm:to zapewne hormony,wczoraj zreszta tez sie poryczalam a moj m stwierdził na pocieszenie mnie iż zawsze możemy czatować przy oknie życia sióstr loretanek i "zakosić "dzidziusia:Dto sie poryczałam ze śmiechu:D
Zapisałam się na wizytę pod koniec marca,a do tego czasu zbadam ponownie tsh,zrobie badanie prolaktyny i endometriozy i połykam sobie witaminki i może jeszcze jakieś badania które mi przyjdą do głowy:)
@zylwia jestem myślami z Tobą i modlę się żeby było wszystko dobrze[emoji110][emoji110][emoji110]
A jak badasz endometrioze? Bo mi nikt nie powiedzial jak sprawdzac czy da dziadówa odrasta po operacji czy nie...
 
Do góry