reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Cud sie nie zdarzył. Serduszko nie bije. W 9 tyg straciłam Moja Dzidzie Ukochana. Dr Z nie jest fanka łyżeczkowania i proponuje bym przeszła to w domu, naturalnie...

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Bardzo mi przykro :( Sledzilam wczoraj i twoja sytuacje i po cichu prosilam, aby bylo dobrze... Badz silna, nie jestes sama, przezywamy to z toba...
 
reklama
Cud sie nie zdarzył. Serduszko nie bije. W 9 tyg straciłam Moja Dzidzie Ukochana. Dr Z nie jest fanka łyżeczkowania i proponuje bym przeszła to w domu, naturalnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Strasznie mi przykro :( mialam nadzieje, ze to jakas koszmarna pomylka.. trzymaj sie kochana, choc wiem, ze teraz bedzie Ci baardzo ciezko.
 
Cud sie nie zdarzył. Serduszko nie bije. W 9 tyg straciłam Moja Dzidzie Ukochana. Dr Z nie jest fanka łyżeczkowania i proponuje bym przeszła to w domu, naturalnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Cholernie mi przykro, ja też uważam ze lepiej będzie jak sama się oczyscisz. Lyzeczkowanie niesie za sobą powstawanie zrostow a to kolejne trudności z implantacja między innymi.

[emoji127] 28.09.2017 Piotruś i Oleńka
 
Zylwuś, to forum ma to do siebie, że jest dzień cudów, czasem dobre wiadomości przewijają się z tymi złymi, są też tylko te parszywe dni. Niestety.
Może napij się melisy, idź z mężem na spacer, dotlenisz się, to ci dobrze zrobi :*
Ale aż serce pęka ... Ja ogólnie jestem bardzo wrażliwa mój M mówi że aż za bardzo.. :(
I jeszcze moje wrażenie, że dziś mniej mokro mam albo i w ogole..
 
Bardzo się cieszę, że jest pęcherzyk i wszystko w porządku. Wczoraj nie było mnie wieczorem na forum i rano dopiero przeczytałam, co się u Ciebie działo.
Nie wiadomo kiedy można się zacząć cieszyć, bo różne historie się wydarzają.
Cieszę się, że pierwsza ciąża przebiegła u mnie w błogiej niewiedzy ile rzeczy może się po drodze spieprzyć. :(

Eh dobija mnie wszystko co tu się dzieje :( strasznie przeżywam wszystkie źle wiadomości bardzo źle dziś spałam nawet nie będę mówiła co mi się śniło po tych złych wiadomościach ostatnio ;(

Ja mam uczucie jakbym dziś miała mniej mokro albo w ogóle ? Eh....

Wlasnie, nie ma tak naprawde chwili wytchnienia, aby cieszyc sie na spokojnie. Kazda ciaza, kazda pisana historia jest jednym wielkim przezyciem, ktoremu towarzysza wzloty i upadki i niestety calej naszej euforii zawsze gdzies towarzyszy strach i lek. Bo to szczescie jest tak kruche i tak bardzo zagrozone, ze chyba naprawde cieszyc na spokojnie mozemy sie po porodzie.

Czasami pewnie pozytywne dla nas dni, jak tylko czytamy o dobrych wiesciach, dla innych sa czarnym dniem. Gdzies w tle, nie ujawniajac sie, czytaja z nami dziewczyny i przezywaja mniej dobre dni. Ale powiem wam, ze pieknie jest patrzec na was, jak dzielnie sie trzymacie, jak wspolnie pocieszacie i jaka jestescie podpora dla innych mimo czasami wlasnych problemow :)
 
Jestem już po wszczepili dwa ładne zarodki dzisiaj jedynie embrioglue zastosowali bez lasera bo otoczki jajeczek są ładne:) pierwsza będą za 10 dni czyli w pon Ale poczekam do wtorku co ma być to będzie. Jeśli wyjdzie pozytywnie to co ile dni muszę chodzić n bete żeby sprawdzać czy jest Ok?

Niech Maleństwa zostaną z Wami i dadzą mnóstwo radości :)
 
Cud sie nie zdarzył. Serduszko nie bije. W 9 tyg straciłam Moja Dzidzie Ukochana. Dr Z nie jest fanka łyżeczkowania i proponuje bym przeszła to w domu, naturalnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Bardzo mi przykro, że tak się stało. Nic nie jest w stanie teraz ulżyć Twojemu cierpieniu. Co do opinii dr to lyzeczkowanie jest bardziej inwazyjne, może powodować zrosty,itp.więc uważam, że ma rację.
 
reklama
Eh dobija mnie wszystko co tu się dzieje :( strasznie przeżywam wszystkie źle wiadomości bardzo źle dziś spałam nawet nie będę mówiła co mi się śniło po tych złych wiadomościach ostatnio ;(

Ja mam uczucie jakbym dziś miała mniej mokro albo w ogóle ? Eh....

Z tymi snami to podobno w ciąży można bardziej intensywnie je przeżywać i bardziej pamiętać. Ja też mam/miałam już różne sny, niektóre okropne, inne przyjemne, itp.i bardzo dużo z nich pamiętam.
Objawy to też z różną intensywnością możesz odczuwać i to normalne. Po wizycie serduszkowej może troszkę odetchniesz :)
 
Do góry