reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Jestem już po wszczepili dwa ładne zarodki dzisiaj jedynie embrioglue zastosowali bez lasera bo otoczki jajeczek są ładne:) pierwsza będą za 10 dni czyli w pon Ale poczekam do wtorku co ma być to będzie. Jeśli wyjdzie pozytywnie to co ile dni muszę chodzić n bete żeby sprawdzać czy jest Ok?
Niech maluszki zostana z Toba ✊✊ Bete najlepiej powtorzyc po 48h
 
reklama
Dziekuje za pamiec dziewczyny :)

Troche sie wysiedzialam i wyczekalam, ale juz po wizycie. Doktor nie potrafil jednoznacznie wskazac powodu krwawienia, stwierdzil jednak, iz moze to byc krwawienie, ktore czasem towarzyszy implantacji. Nie wiem czy to ma sens, bo myslalam, ze w tym dniu (18 dpt, dzis 19 dpt) to juz raczej nie ma takich rzeczy.
Pecherzyk jest jednak tam gdzie byl. Doktor powiedzial mojemu M ze w czwartek pecherzyk mial 6 mm, dzis ma 10 mm. Na SOR nie chcial mnie wysylac wczoraj, bo duzo by mi nie pomogli. Teraz mam siedziec w domu, oszczedzac sie i najlepiej polegiwac.
Na koniec powiedzial, ze ten tydzien teraz zadecyduje o wszystkim. Widac bylo po nim, ze poki sam nie zobaczyl pecherzyka, byl zmartwiony, ale jednak jest. Wiec troche nam ulzylo, ale nerwy oczywiscie dalej sa.
Bardzo się cieszę, że jest pęcherzyk i wszystko w porządku. Wczoraj nie było mnie wieczorem na forum i rano dopiero przeczytałam, co się u Ciebie działo.
Nie wiadomo kiedy można się zacząć cieszyć, bo różne historie się wydarzają.
Cieszę się, że pierwsza ciąża przebiegła u mnie w błogiej niewiedzy ile rzeczy może się po drodze spieprzyć. :(
 
Uff,myślałam o Tobie od rana Kochana.Jak dobrze to czytać!To poleguj teraz-to zarządzenie nie tylko lekarza ale i nas wszystkich [emoji4][emoji8]

Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło. Lez, odpoczywaj i dbaj o siebie.

Tak sie ciesze, ze wszystko dobrze sie skonczylo. Odpoczywaj teraz a ja trzymam kciuki, niech malenstwo pieknie rosnie ✊

Nam tez kamien spadl z serca, ze USG nie bylo puste. Postaram sie, bede musiala sie przymusic, bo nie jestem przyzwyczajona do polegiwania... ale jak mus to mus :)

Dzoasia , dziekuje jeszcze raz za poratowanie relanium :)
 
Eh dobija mnie wszystko co tu się dzieje :( strasznie przeżywam wszystkie źle wiadomości bardzo źle dziś spałam nawet nie będę mówiła co mi się śniło po tych złych wiadomościach ostatnio ;(

Ja mam uczucie jakbym dziś miała mniej mokro albo w ogóle ? Eh....
 
Cud sie nie zdarzył. Serduszko nie bije. W 9 tyg straciłam Moja Dzidzie Ukochana. Dr Z nie jest fanka łyżeczkowania i proponuje bym przeszła to w domu, naturalnie...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Eh dobija mnie wszystko co tu się dzieje :( strasznie przeżywam wszystkie źle wiadomości bardzo źle dziś spałam nawet nie będę mówiła co mi się śniło po tych złych wiadomościach ostatnio ;(

Ja mam uczucie jakbym dziś miała mniej mokro albo w ogóle ? Eh....
Zylwuś, to forum ma to do siebie, że jest dzień cudów, czasem dobre wiadomości przewijają się z tymi złymi, są też tylko te parszywe dni. Niestety.
Może napij się melisy, idź z mężem na spacer, dotlenisz się, to ci dobrze zrobi :*
 
Do góry