reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Wiesz jak to jest jak coś jest a nagle albo tego mniej albo w ogóle i już człowiek głupie myśli ma :p wolę się upewnić i was zapytać niż leżeć i patrzeć cały czas w majty hahaha :D
Wiem jak to jest ;) ja panikowalam jak mdlosci mi przechodzily ale niepotrzebnie, bo na usg bylo wszystko ok. Tez sie stresuje kolejna wizyta. Tak juz bedzie zawsze.
 
reklama
Wiem jak to jest ;) ja panikowalam jak mdlosci mi przechodzily ale niepotrzebnie, bo na usg bylo wszystko ok. Tez sie stresuje kolejna wizyta. Tak juz bedzie zawsze.

No właśnie tak to już u nas jest. Im więcej wiemy i znamy zagrożeń tym gorzej. Są dziewczyny, które nie wiedzą co to beta, są na usg 3 razy w ciagu ciąży,itp.i potrafią naprawdę beztrosko przeżyć ten piękny czas... A u nas dzień bez objawów lub z ich mniejszym nasileniem to dzień strachu.
Nic na to chyba już nie poradzimy :)
 
Tez jestes naturalnym cyklu? Mi doktor tez kazala odstawic progesteron w 8tc ale ze strachu biore dalej i od srody (12tc) zmniejszam dawke na 1x1 i po tygodniu odstawiam calkowicie.
No i biorę tak jak doktor kazała chociaż się śmiała że pewnie będą jajca z tym moim odstawianiem...ale mąż mi tłumaczył że nie mogę być mądrzejsza i pilnuje mi leków :laugh2: dzięki Bogu narazie żadnych plamien do poniedziałku mam brać dupka3x1 jak nic się nie będzie działo to zejść z luteiny podjezykowej z 2x2 do 2x1 i tak przez 5dni i jak dalej nic się nie będzie działo to dupek 2x1 .. No i to opakowanie crinone dokończyć i już nie brac..
 
Ja mam czasami sucho czasami mokro (lecę wtedy do wc zobaczyc czy to nie krew więc to też stresujące jest). U mnie przez to krwawienie dopiero na ostatniej wizycie dostałam przykazanie wykończenia tych leków, które mam i na nowe recepty już nie dostałam. Więc też powoli schodzę z dawek, ale nic się złego nie dzieje. Lekarze nas badają, mają wyniki, itp.i musimy Im zaufać :)
I to samo mówi mój mąż :p pilnuje mnie z lekami no i nie mam wyjścia :D już się nie mogę doczekać tej wizyty 7stycznia :D A Ty teraz dopiero masz 2 lutego ? Umówiłaś się już ? Ja zadzwonię po nowym roku :D
 
I to samo mówi mój mąż :p pilnuje mnie z lekami no i nie mam wyjścia :D już się nie mogę doczekać tej wizyty 7stycznia :D A Ty teraz dopiero masz 2 lutego ? Umówiłaś się już ? Ja zadzwonię po nowym roku :D

Ja mam wizytę jeszcze w styczniu w klinice na usg 1 trymestru (między 11-14 tc). Dr poleciła do kogo iść na to badanie. No i na 2 lutego też już się zapisałam.
 
No właśnie tak to już u nas jest. Im więcej wiemy i znamy zagrożeń tym gorzej. Są dziewczyny, które nie wiedzą co to beta, są na usg 3 razy w ciagu ciąży,itp.i potrafią naprawdę beztrosko przeżyć ten piękny czas... A u nas dzień bez objawów lub z ich mniejszym nasileniem to dzień strachu.
Nic na to chyba już nie poradzimy :)
Tak mniej więcej miałam w pierwszej ciąży, tylko usg miałam kilka razy więcej. :)
 
reklama
Do góry