- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
Hope, ja mam takie podejście jak Ty. Nawet pappy nie robilam, bo prenatalne wyszły ok a ja i tak dziecka bym nie usunęła... Wiadomo, ze przydają sie te badania by moc działać w trakcie ciazy albo zaraz po porodzie, ale mam nadzieje, ze mogę zaufać tym badaniom, które mamy cały czas.Zobacz załącznik 832917 Ja juz po wizycieMoje szczescie ma 34,7mm i jest wszystko ok
kamien z serca. Z badan inwazyjnych zrezygnowalismy i zgodzili sie zrobic test NIFTY, krew juz pobrana pewnie za 2 tyg wyniki razem z pierwszym badaniem prenatalnym, ktore mam na 05.01. Puki co jestem szczesliwa
Dzieki za kciuki :*
"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym"