reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Sama ?? Podziwiam za odwagę. Ale i sama w żyłe się wbijasz? Jesteś wszechstronnie uzdolniona kobieta.... ten Twój mąż ma wielki skarb w domu. Jak już się będzie lepiej czuł to będzie musiał na rękach Ciebie nosić :) :)
Cześć dziewczyny moje,
Dziś już trochę lepiej zemną.. wczoraj po tych mieszankach co z Aśka zrobiliśmy to czułem się jakby nic mi nie było[emoji28] dziś znów mnie brzuch boli ale nie będę marudzić. Hehe.. Aśka mi robi czasem kroplóweczke, uczyłem ją na mnie to robić po 14 próbnych wkłuciach się nauczyła i teraz nawet jej to przyjemność sprawia. Ja wiem że jest kochana[emoji7] kurcze po tym 2 Nivolumab-ie nie było źle tylko znów Aśka nagadała by mnie lekarka USG obejrzała i znów że punkcja brzucha musi być..Ehh w sumie bym ich wyśmiał ale chciałem pokazać Asce co to jest i widziała jak mnie dziurawią..Hihi.. Prawie zemdlała jak widziała te igły[emoji33] [emoji85] dźgneli mnie 3 razy i znów nic...Ehh nie wiem kto dał im te dyplomy..Teraz mam kolejne 3 dziury w brzuchu[emoji36]
Kurcze tyle spraw na głowie teraz...A jak Wasze przygotowania do Świąt?[emoji72] [emoji6]
Dami

★·.·´¯`·.·★ ... Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną...★·.·´¯`·.·★
 
.
Cześć dziewczyny moje,
Dziś już trochę lepiej zemną.. wczoraj po tych mieszankach co z Aśka zrobiliśmy to czułem się jakby nic mi nie było[emoji28] dziś znów mnie brzuch boli ale nie będę marudzić. Hehe.. Aśka mi robi czasem kroplóweczke, uczyłem ją na mnie to robić po 14 próbnych wkłuciach się nauczyła i teraz nawet jej to przyjemność sprawia. Ja wiem że jest kochana[emoji7] kurcze po tym 2 Nivolumab-ie nie było źle tylko znów Aśka nagadała by mnie lekarka USG obejrzała i znów że punkcja brzucha musi być..Ehh w sumie bym ich wyśmiał ale chciałem pokazać Asce co to jest i widziała jak mnie dziurawią..Hihi.. Prawie zemdlała jak widziała te igły[emoji33] [emoji85] dźgneli mnie 3 razy i znów nic...Ehh nie wiem kto dał im te dyplomy..Teraz mam kolejne 3 dziury w brzuchu[emoji36]
Kurcze tyle spraw na głowie teraz...A jak Wasze przygotowania do Świąt?[emoji72] [emoji6]
Dami

★·.·´¯`·.·★ ... Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną...★·.·´¯`·.·★
Dami to musisz im pokazać jak to robić i następnym razem dr nie chybi :D
Trzymaj się dzielnie bo my tu wszystkie wypatrujemy dobrych wiadomości od was! :*
a u mnie przedświątecznie grubo, zapraszam na ciacho :D
 
Te makowce są najlepsze właśnie jak trochę odstoją :) To co jutro będę robic to taki ekseryment :p upiekę tylko te warstwy do przełożenia a masy zrobię może w czw po pracy. U mnie na szczęście tego problemu nie ma, zostawiłam kawałek małżowi, bo rano przed pracą lubi jakieś ciacho przekąsić a tak to nie ma komu jeść, bo mieszkamy we 2 (na szczęście :D). Mimo to, wszystkich smakołyków muszę robić podwójne ilości, bo co roku jedziemy na 2 Wigilie, Święta spędzamy trochę u moich rodziców, trochę u teściów, a tam duuuużo rzeczy do zrobienia zawsze czekało na mnie, więc w tamtym roku zmądrzałam i większość z tego robie na spokojnie u siebie podwójnie i potem wiozę po połowie tu i tam :D

My oboje jesteśmy słodkie dziurki, a jak odwrócimy wzrok to zbuj kupojad w pół minuty cały talerz wciągnie :D
Za pierogi i uszka zabieram się jutro. I wyzwanie...robię też bezglutenowe. Ciekawe co z tego wyjdzie :)
 
.

Dami to musisz im pokazać jak to robić i następnym razem dr nie chybi :D
Trzymaj się dzielnie bo my tu wszystkie wypatrujemy dobrych wiadomości od was! :*
a u mnie przedświątecznie grubo, zapraszam na ciacho :D
@dżoasia tu nie chodzi, że nie umieją bo to nie jest trudne..Tylko wątpię w ich diagnozy o tym ile to hektolitrów wody nie mam w brzuchu a jak zrobią już swoje to nic nie ma..To mnie śmieszy dlatego jak już słyszę że mam płyn w brzuchu to [emoji28] [emoji28] teraz tylko się zgodziłem na to żeby Asce pokazać bo mi ostatnio mówiła że ją to ciekawi jak wygląda..
Cieszę się, że w końcu ktoś mi przepisał jeden lek który naprawdę działa gdy mnie boli..już jest ok[emoji4] bo wcześniej to łykałem po 5 tabletek i nic.. teraz 1 kroplówka załatwia sprawę..Po tygodniu proszenie się doczekałem[emoji12] .. kurcze wpadli byśmy na te smakołyki gdybyśmy byli w pl...[emoji20] [emoji22]
Dami

★·.·´¯`·.·★ ... Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną...★·.·´¯`·.·★
 
Cześć dziewczyny,to mój pierwszy post,więc mam nadzieję,że piszę w dobry miejscu. O ciążę staramy się od dwóch lat. Ostatnio okazało się co jest naszym problemem oligozospermia ekstramalna wynikająca z genetyki,więc nie mamy możliwości leczenia. Moje wyniki są w miarę ok, mam podwyższone anty tpo,poza tym wszystko wydaje się być w porządku. Czy któraś z Was miała podobna sytuację? Zastanawiam się czy w ogóle kwalifikujemy się do in vitro skoro w nasieniu są tylko pojedyncze plemniki i w dodatku 100% o nieprawidłowej budowie. Wizytę w klinice mamy w piątek,a ja już powoli dostaje bzika...nie wiem jak dotrwam do piątku :(
Kochana nie przejmuj się jak są plemniki to biopsja jądra i wtedy invitro. Mój małżonek ma azospermie i przy biopsji się udało pobrać plemniki. Także trzymam kciuki trzymaj się.
 
reklama
Cześć dziewczyny moje,
Dziś już trochę lepiej zemną.. wczoraj po tych mieszankach co z Aśka zrobiliśmy to czułem się jakby nic mi nie było[emoji28] dziś znów mnie brzuch boli ale nie będę marudzić. Hehe.. Aśka mi robi czasem kroplóweczke, uczyłem ją na mnie to robić po 14 próbnych wkłuciach się nauczyła i teraz nawet jej to przyjemność sprawia. Ja wiem że jest kochana[emoji7] kurcze po tym 2 Nivolumab-ie nie było źle tylko znów Aśka nagadała by mnie lekarka USG obejrzała i znów że punkcja brzucha musi być..Ehh w sumie bym ich wyśmiał ale chciałem pokazać Asce co to jest i widziała jak mnie dziurawią..Hihi.. Prawie zemdlała jak widziała te igły[emoji33] [emoji85] dźgneli mnie 3 razy i znów nic...Ehh nie wiem kto dał im te dyplomy..Teraz mam kolejne 3 dziury w brzuchu[emoji36]
Kurcze tyle spraw na głowie teraz...A jak Wasze przygotowania do Świąt?[emoji72] [emoji6]
Dami

★·.·´¯`·.·★ ... Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną...★·.·´¯`·.·★
Fajnie, że się odezwałeś Dami. U nas zero przygotowań narazie do świąt , bo mąż robi remont w łazience. W sobotę rodzice przyjeżdżają a tu nic nie zrobione . My obchodzimy tradycyjne święta i porządki wcześniej muszą być ! Jeżeli chodzi o inne sprawy kijowo. Wczoraj wypiłam lampkę czerwonego wina. Ależ smakowało.Zdrowka Wam życzę i Wesołych Świat.
 
Do góry