Kto po in vitro?

[dżoasia]

No niby ładniejsze ale miały dobę więcej na rozwiniecie. W południe w 5 dobie była tylko jedna blastka 2/3 i jedna morula zaczynała przypominać blastke. A potem przyspieszyły.

W poprzedniej procedurze miałam zamrożone w 6 dobie 5 blastek, wtedy były jeszcze poddane punkcji i PGS. 4 transfery, jedna biochemiczna.
4AB
4ba - okazała się być z trisomia
5bb
4bb
3bb

Szczerze mówiąc porobiłabym kilka badań z immunologii na Twoim miejscu, żeby w razie czego nie stracić znowu tych najładniejszych zarodków..??

 

[marg88]

@agatkabt jak możesz to zajrzyj na priv

 

[Kurcia]

No niby ładniejsze ale miały dobę więcej na rozwiniecie. W południe w 5 dobie była tylko jedna blastka 2/3 i jedna morula zaczynała przypominać blastke. A potem przyspieszyły.

W poprzedniej procedurze miałam zamrożone w 6 dobie 5 blastek, wtedy były jeszcze poddane punkcji i PGS. 4 transfery, jedna biochemiczna.
4AB
4ba - okazała się być z trisomia
5bb
4bb
3bb

A jakie macie wskazania ze wykonujecie PGS?

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[misis188]

No nic dziwnego jak obiecal ciaze i sie wywiazal z obietnicy

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Bo biedny sie bal ze mu spokoju nie dam

 

[Margit2018]

Dzisiejsza beta 581,3 wyniki mialy byc na cito, krew oddana o 9 a wyniki przed 20. TSH zrobilam na czco i przed tabletka i wyszlo 2.08 czyli mysle ze mam dobra dawkę leku. Jeju jak sie ciesze. Dziewczyny nie poddawajcie sie!!! To jest warte kazdych pieniedzy! A szczerze to czasen zaczynalam watpic czy sie nam kiedykolwiek

Margit a ty tez jesteś z krakowa?
Jak odpisujesz i niechcący wykasujesz coś z "

" lub z " [ QUOTE ] " to wtedy twoją odpowiedź wrzuca w cytat tej osoby[/QUOTE]
Tak z Krakowa

 

[dżoasia]

" lub z " [ QUOTE ] " to wtedy twoją odpowiedź wrzuca w cytat tej osoby

Tak z Krakowa[/QUOTE]
A przypomnisz gdzie się leczysz? Bo chyba mi umknęło. Fajnie, że kilka osób w końcu z moich okolic jest, bo jak tu zaczynałam się udzielać to chyba byłam sama

 

[misis188]

Tak z Krakowa

A przypomnisz gdzie się leczysz? Bo chyba mi umknęło. Fajnie, że kilka osób w końcu z moich okolic jest, bo jak tu zaczynałam się udzielać to chyba byłam sama [/QUOTE]
Kochana a pomysl co by to bylo jakby bylo kilka takich dżoas na forum przeciez byloby tysiac postów dziennie

 

[Koniczyna82]

Bardzo intensywnie o tym myślałam, o Paśniaku ale postanowiłam ze nie czas na to jeszcze. Tzn. I tak podchodzę już z wlewamy intralipidu 200ml i na heparynie. Do tego acard, encorton i duzo progesteronu rożnego rodzaju. I na godzinę przed transferem zastrzyk prolutexu.

A mam trochę ambiwalentny stosunek do brania się tak szybko za immunologię ponieważ jeśli wychodzi cokolwiek pierwsze podejścia robi się na właśnie heparynie i intralipidzie. Grubsze sprawy typu szczepienia tak naprawdę pomagają tylko ułamkowi osób starających się. Ja nie jestem do nich przekonana, żaden z lekarzy z którymi na ten temat rozmawiałam nie ma dobrego zdania o szczepieniach. Myślę ze u mnie duzo bardziej prawdopodobne jest, ze moje poprzednie zarodki były osłabione tą całą biopsją. Dlatego tym razem nie decydowaliśmy się na PGS. Nie mówiąc o tym ze wszystkie były z jednej hodowli, jednej stymulacji i może zwyczajnie nie miały potencjału, może coś poszło nie tak ostatnio.

Teraz dodatkowo zarodki (a właściwie ich cześć z tego co się dowiedziałam, embriolog zrobiła dwie odrębne ścieżki hodowli) były hodowane na embriogenie - medium z cytokinami stosowanym przy poronieniach i biochemicznych w wywiadzie.

Nie wykluczam immunologii ale jeszcze nie teraz. I raczej immunosupresja wchodziła by w grę bo do szczepienia - ich skuteczność nie przemawiają do mnie za bardzo. Każdy w coś wierzy, ma swoją drogę, ja na razie postanowiłam immunologii nie ruszać

 

[JoannaRak]

Kochaba wpisz w google APC LODŹ i ci sie pokaze. To jest ul. Emili szczawnickiej czy cos w tyn stylu-z glowy pisze. Bierz tylko jego pod uwage

Dziekuje, juz mam namiary. Planuje dzisiaj sie do nich odezwac, jak bede znac plan dalszego dzialania to dam znac, a poki co nie bede obserwowac tego forum za duzo bo musze sie z dolka wygrzebac ale jak macie ochote do mnie pisac to na priv.
Powodzenia dziewczyny.

 

[dżoasia]

A przypomnisz gdzie się leczysz? Bo chyba mi umknęło. Fajnie, że kilka osób w końcu z moich okolic jest, bo jak tu zaczynałam się udzielać to chyba byłam sama

Kochana a pomysl co by to bylo jakby bylo kilka takich dżoas na forum przeciez byloby tysiac postów dziennie[/QUOTE]
haha no ja teraz już się ograniczam do "przed i po pracy" na l4 faktycznie mi się nudziło