reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

ja mam ochotę im obu łby pourywać... kuźwa mam takiego nerwa jak to słyszę...
pamiętam jak ta co w ciąży na początku sraczkowała, że pewnie nie donosi bo miała krwiaka koło dziecka... i ok, rozumiem obawy ale niech teraz kuźwa nie żałuje stówki jak lekarz chce dobrze...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: zabić to za mało
oj wiem o tym ja kolezance w pl powiedziałam ze ma zbadac hormony zeby ja nie szpikowali to powiedziala ze po co ,,.hmm wiec wiem co czujecie

Napisane na HUAWEI TAG-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny zaczynam się martwić bo tak od wczoraj a dziś to szczególnie tak po godzinie, dwóch albo trzech od podania progesteronu w tym żelu/kremie strasznie mi go dużo wychodzi w takich grudkach z powrotem serio mam wrażenie jakby cały wychodził i się boję że się nie wchłania w takiej sytuacji czy może sam lek się wchłania tylko ten ala krem zostaje. Dziś aż wzięłam dodatkowego dupka bo się martwię żeby nie mieć za małego progesteronu. Zaraz po transferze tak nie miałam tylko teraz :(
kochana jak możesz to leż tak z godzinkę po aplikacji, żeby żel miał czas się wchłonąć. Może teraz więcej wypływa, bo masz ciaśniej - wszystko tam w środku jest obrzmiałe, jakby opuchnięte - i dobrze ;) i mnie tak było przed pozytywną betką ;) a po crinonie starałam się poleżeć tak z godzinkę-półtorej
 
Przecież to wiadomo ze taka kobieta absolutnie nie zrozumie takiej jak my, i nie warto się tym nawet przejmować. Moja znajoma mówi mi ze wogole po co to całe invitro, tyle kasy samochód byłby nowy, a poza tym skoro dzieci nie mam i nie mogę mieć to jest jakiś powód i lepiej dać sobie na luz bo i tak w ciąży nie bede- sama ma dwójkę. .. cóż tłumacze sobie to tak ze kobiety mają gorsze zmartwienia i dramaty niż ja, cóż ma powiedzieć ciężko chora kobieta która nie wie ile jej czasu pozostalo.. zapewne i ja nie umiała bym jej zrozumieć, tego co czuje , w jakiej jest sytuacji, dlatego nie mam pretensji do ludzi którzy nie rozumieją mnie. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz [emoji4]

"To co zawodzi, jest najczęściej przedmiotem nadzieji "
mi nawet nie chodzi o to, żeby mnie rozumiała... bo tego na pewno nikt oprócz tego, kto przez to samo przechodzi nigdy w życiu nie zrozumie... tylko o to że na początku było "ło matko Bosko, jest krwiak, muszę leżeć, ciąża zagrożona, pewnie nie donoszę" a teraz jednej jedynej stówki szkoda...
 
No właśnie dwie godziny leżałam plackiem jeszcze specjalnie na plecach i nie dość że przy podcieraniu się mega dużo wyszło to potem na wkładkę i potem raz jeszcze musiałam zmienić wkładkę bo znowu wyleciało. Myślicie że powinnam brać na wszelki wypadek jednego czy dwa dupki więcej?
raczej nie musisz - przez godzinę lub dwie na pewno wchłonęło się tyle ile potrzeba, a resztki gdzieś musza się podziać, więc sobie wypływają :) coś mi się wydaje, że to "cudowna" woda zaczyna ci wypłukiwać ten żelek :D
 
reklama
Do góry