reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Lekarz mnie zmartwił tym że powiedział że spodziewał się lepszej reakcji jajników a jeszcze w prawym zero... ani jednego pęcherzyka... Dlatego tak smutam.... Poza tym skoro tylko cztery są to kurczę jak nie dorosną? Miałam to samo ostatnio i tylko jeden i to z oporami się dzielił i nie został ze mną a ja rezerwy nie miałam boję się powtórki :(



Więcej leku podobno nie ma sensu bo zdaniem mojego lekarza według badań podniesienie dawki z 225 na więcej nie daje żadnych efektów jedynie co to może mi doprowadzić do hiperki przy wciąż małej ilości pęcherzyków. Twierdzi że zobaczymy co będzie w poniedziałek i wtedy ustalimy plan działania.



6 pęcherzyków by mnie cieszyło ale 6 pęcherzyków które dadzą dobre jajka i które ładnie się będą dzielić. Tyle mi wystarczy ale po ostatnim to wolałabym 15 wyprodukować żeby choć 6 właśnie tak się fajnie zapłodniło i podzieliło. Chciałaby mieć psychiczny luz że mam rezerwę....



Ehhhh.... Jak nie urok to sraczka... U mnie endometrium zawsze fajne a z jajcami problem...

No właśnie dlatego napisałam-jak nie z tej strony źle, to z drugiej. Cel ten sam, ale kłody rzucane pod nogi są tak różne...
 
Niestety. Ja tez jestem w UK wiec ciezko sprawdzic. Lekarz w Pl powiedzial ze to normalne przy biochemicznej i ze gdybym zrobiła test w zalecanym 12 dpt to bym nawet nie wiedziala, ze wczesniej byl pozytywny...
Czulam sie caly czas tak samo. Cos sie tam dzialo ale jak to zawsze po transferze i jak czlowiek sie nadmiernie wsluchuje w swoje cialo. A to cos mnie tam bolalo a to jakies klucia itp...
Mam nadzieje ze u Ciebie bedzie inaczej i wszystko skonczy sie dobrze. Ja zobaczylam tylko jeden tak serio pozytywny test a potem juz tylko cienie drugiej kreski wiec u Ciebie to wyglada bardziej obiecująco. Trzymam kciuki
Sol a gdzie w UK mieszkasz?
 
To ja chyba będę pierwszą poważną klientką, bo mój wczoraj powiedział, że jak punkcja wypadnie w piątek lub sobotę to on nie da rady bo ma imprezę służbową:errr:
A wracać 100 km taxi mi się nie uśmiecha.
Więc dziewczęta drogie wypożyczamy towarzystwo, transport i jak ten głupek czegoś nie wymyśli to jeszcze nasienie by się przydało:-p:laugh2:
a mogą być nasiona rzodkiewki? albo dyni - jak ci dynia w brzuchu urośnie to rozmiar idealny :D (hallowenowa dynia z oczami :D)
 
Chyba dla nas taki dzień dziś nie najlepszy. Ja byłam na wizycie przed crio, cykl sztuczny więc na lekach a endo stanęło w miejscu (czy z lekami czy bez 6,5mm). I ani drgnie... Dostałam dodatkowe leki i kolejna wizyta w poniedziałek. Nie chcemy zmarnować cyklu po histeroskipii (bo podobno w zagniezdzeniu pomaga). Jestem załamana, bo nic na moje endo nie działa a z takim to mogę podchodzić milion razy i nic z tego nie będzie.
U mnie po duphastonie po 2 dniach stosowania z 7,5 urosło do ponad 8.
Wiem że to i tak mało.... Ale zawsze ciut więcej...
Może u Ciebie też po nim podrośnie?
 
reklama
Chyba dla nas taki dzień dziś nie najlepszy. Ja byłam na wizycie przed crio, cykl sztuczny więc na lekach a endo stanęło w miejscu (czy z lekami czy bez 6,5mm). I ani drgnie... Dostałam dodatkowe leki i kolejna wizyta w poniedziałek. Nie chcemy zmarnować cyklu po histeroskipii (bo podobno w zagniezdzeniu pomaga). Jestem załamana, bo nic na moje endo nie działa a z takim to mogę podchodzić milion razy i nic z tego nie będzie.
a wino w jakich dawkach przyjmujesz?? a łosoś i nasiona chia są??
 
Do góry