reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Szkoda myślałam że ona wykona parę badań na NFZ Ale jak nie Leczy bezpłodność to chyba szkoda czasu ....
Ona tylko prywatnie w Mastermedzie. Jako gin i położnik jest super podobno.
Co do niepłodności to po pół roku sama odesłała dziewczynę jedną do kliniki bo stwierdziła że w tym zakresie ona już wyczerpała swoje możliwości,takze też moim zdaniem dobrze o niej świadczy

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie, bo moja mądra pani lekarz zabroniła badać a ja posłuchalam [emoji39]
Kochana, weź tabletki, odczekaj z tydzień i wtedy zrób betę (jeśli już musisz [emoji6])

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
nie jestem lekarzem ale dziwne to że po tygodniu krwawienia, gdzie macica już ponoć ładnie wygląda beta wciąż rośnie. Czytam, że to jest jednak wskazaniem do łyżeczkowania. Tylko kuźwa te capy nigdzie mnie nie chcą przyjąć... Co mam zrobić, zacząć udawać, że umieram, żeby mnie gdzieś przyjęli?? Poczekałabym do tego wtorku ale boję sie jakiegoś zakażenia...
 
tylko zastanawiam się czy by nie przedzwonic do kliniki co z tym arthrotec'iem ale z drugiej str boje sie ze mnie wyślą jeszcze raz na to łyżeczkowanie... kurde takie mam różne myśli, pierwszy raz rzez to przechodzę, zesrakana jestem. Co jeśli coś pójdzie nie tak?? :(
zobaczę jeszcze co z tą betą będzie...
Zadzwon zapytaj sie a bedziesz spokojniejsza.
 
nie jestem lekarzem ale dziwne to że po tygodniu krwawienia, gdzie macica już ponoć ładnie wygląda beta wciąż rośnie. Czytam, że to jest jednak wskazaniem do łyżeczkowania. Tylko kuźwa te capy nigdzie mnie nie chcą przyjąć... Co mam zrobić, zacząć udawać, że umieram, żeby mnie gdzieś przyjęli?? Poczekałabym do tego wtorku ale boję sie jakiegoś zakażenia...
Hmmm a skąd jesteś? Kurcze nie wiem co ci doradzić, ja bym się wstrzymała, ale z drugiej strony pamiętam jak się wtedy czułam i ile wątpliwości miałam...

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
nie jestem lekarzem ale dziwne to że po tygodniu krwawienia, gdzie macica już ponoć ładnie wygląda beta wciąż rośnie. Czytam, że to jest jednak wskazaniem do łyżeczkowania. Tylko kuźwa te capy nigdzie mnie nie chcą przyjąć... Co mam zrobić, zacząć udawać, że umieram, żeby mnie gdzieś przyjęli?? Poczekałabym do tego wtorku ale boję sie jakiegoś zakażenia...
Kurde... :-( moze jednak zadzwon do swoje gin i powiedz jak to wszystko wygląda...? :/ ehhh nie wiem co powiedziec... :-(
 
reklama
Do góry