reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja mam amh 16 i miałam dwa razy krótki.
Mnie dr też poleca krótki, mówi że teraz trochę inaczej do tego podejdziemy niż ostatnio.
Teraz miałam 75 menopur i 75 gonal przez 6 dni a potem dwie ampułki gona peptyl 46 godzin przed punkcja... Rezultat fatalny pobrano 15 komórek z tego 3 dojrzałe tylko 1 się zapłodniła ale przestała się rozwijać...
A jak u Ciebie wyglądały rezultaty po krótkich protokołach? Masz jakieś zarodki zamrożone?
Przepraszam jeśli już mi to pisałaś ale nie jestem w stanie spamiętać co kto pisze....
 
Cześć dziewczyny,
Jestem po wizycie której celem było omówienie nie udanej procedury im vitro ( zero zarodków)
Więc dr pozytywnie mnie zaskoczył gdyż nie mówił "tak się zdaza " tylko przyznał że stymulacja była nie odpoeiednia ale świadomie ja wybrał gdyż mam AMH 11 i bardzo policystyczne jajniki dlatego wybrał krótki protokół co do punkcji to zrobił ja bo mój estradiol był grubo ponad 3000 i nie chciał żebym wylądowała w szpitalu z powodu hipetki dlatego zakończył stymulację .
Ogólnie powiedział że on nie zaleca długiego protokołu ale jeśli dr G się podejmie to nie widzi zastrzeżeń tzn to moje i dr G ryzyko...
Stanęło na tym że omówi mój przypadek z dr G a ja mam zrobić kariotypy i widzimy się za miesiąc.
Mam mętlik w głowie...
Klinika Gyncentrum?? Jeśli tak to idź do dr G. Juz któraś pisała że M złe leki rozpisał i dupa była. On ma rękę do transferów ale chyba do rozpisywania stymulacji juz nie bardzo
 
Cześć dziewczyny,
Jestem po wizycie której celem było omówienie nie udanej procedury im vitro ( zero zarodków)
Więc dr pozytywnie mnie zaskoczył gdyż nie mówił "tak się zdaza " tylko przyznał że stymulacja była nie odpoeiednia ale świadomie ja wybrał gdyż mam AMH 11 i bardzo policystyczne jajniki dlatego wybrał krótki protokół co do punkcji to zrobił ja bo mój estradiol był grubo ponad 3000 i nie chciał żebym wylądowała w szpitalu z powodu hipetki dlatego zakończył stymulację .
Ogólnie powiedział że on nie zaleca długiego protokołu ale jeśli dr G się podejmie to nie widzi zastrzeżeń tzn to moje i dr G ryzyko...
Stanęło na tym że omówi mój przypadek z dr G a ja mam zrobić kariotypy i widzimy się za miesiąc.
Mam mętlik w głowie...


Ja pochodziłam do dwóch pełnych procedur. Również mam policystyczne jajniki i wysokie amh coś około 8 dokładnie nie pamiętam. W pierwszej klinice krótki protokół-wynik 1 marniutki zarodeczek,transfer w 3 dobie-porażka. Zmiana kliniki na Invicta. Konsultacja z prof Łukaszukiem i co usłyszałam? Pani musi mieć długi protokół bo tylko wówczas komórki są w stanie dojrzeć bo przy policystycznych jajnikach komórki są bardzo słabej jakości, zaznaczył iż przy nieudanym podejściu zrobimy procedurę po procedurze bez żadnych przerw aby nie pozwolić żeby organizm sam wyprodukował takie 'smieciowe' komórki. Piszę Tobie tak w skrócie ;)wynik był taki ze uzyskaliśmy 4 piękne blastki- 2 podane jeden został z nami /aktualnie 30 tydzień/ i czekają na nas :)także jak widzisz każdy ma inną wizję szkoda ze odbywa się to naszym kosztem i zdrowiem, u mnie sprawdziło się to drugie może warto i tym pomyśleć :biggrin2:
 
reklama
Klinika Gyncentrum?? Jeśli tak to idź do dr G. Juz któraś pisała że M złe leki rozpisał i dupa była. On ma rękę do transferów ale chyba do rozpisywania stymulacji juz nie bardzo
Ja to pisałam. Miałam zamiar iść do dr G ale boje się konsekwencji a są one duże jeśli dr M ma rację.... Obaj są doświadczeni ...
Dziewczyny nie wiem co robić.
 
Do góry