reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Zla ja i niedobra, nie wpisalam sie bo ile ile mozna sie wpisywac:) bylam ale w tym calodobowym czyli innym niz w piatek i zastanawiam sie nad tym jakie moga byc roznice w wynikach jak badanie jest robione na 2 roznych aparatach... dzis ladny wynik 560 czyli 103% od piatku.
WIEM!!! "A nie mowilyscie???!!!"
Dżoasia uwierz wreszcie, że to się dzieje naprawdę.Piękny wynik i ciesz się tym cudem.Gratuluję raz jeszcze.
 
u mnie jeden jest niedrożny. Albo to był skurcz bo kontrast nawet nie wszedł.
No i miałam sprawdzić w laparoskopii...
a znasz przyczynę niedrożności?
Bo u mnie nie wiadomo skąd to ***** się zrobiło...lekarz na początku zebrał wywiad i stwierdził, że mało prawdopodobne że są niedrożne...ale zrobiłam HyCoSy dla spokoju sumienia i wyszło co wyszło...
no i morfologia plemników 2 %. Reszta w normach, ale bez szału....
a no i wiek pewnie też ma znaczenie - 37 lat. Chociaż koleżanka lat 40 i udało się jej zajść. Zaczęła zaraz po mnie...
No właśnie tego najbardziej się boję - że wydam mnóstwo kasy, a efektu nie będzie.
Tak jak pisałam- w sytuacji gdyby chodziło o pierwsze dziecko myślę, że inaczej patrzyłabym na sprawę...
U mnie to chyba przez operacje na wyrostek jeśli chodzi o prawy a lewy to nie mam pojęcia ale podobno jakieś zapalenia kobiece mogą się do tego przyczynić trzeba się cieszyć że mamy chociaż jedno dziecko. Ja o pierwsze starałam się długo i wiem jak to jest płakać nad testem chodzić co trochę na badania operacje itp. Jest mi strasznie przykro jak czytam tu historie fajnych dziewczyn które muszą sie tyle wycierpiec by mieć to swoje upragnione dziecko. Czytam to forum regularnie mało się odzywam bo czasami jest mi głupio bo ja mam już swoją córeczkę i mógłby ktoś pomyśleć co ta baba tu robi przecież ma dziecko i nas nie rozumie.
 
Ostatnia edycja:
U mnie to chyba przez operacje na wyrostek jeśli chodzi o prawy a lewy to nie mam pojęcia ale podobno jakieś zapalenia kobiece mogą się do tego przyczynić
no zapalenia tak. tyko że ja żadnego nie miałam...tz. żadnego który by miało jakieś objawy.
2 lekarzy twierdzi, że infekcje grzybicze nie mają wpływu...bo w sumie to każda kobieta to ma w sowim życiu chociaż raz...ja w ubiegłym roku fakt faktem trochę się bujałam z grzybicą...Ale na ogół zapalenie obejmuje dwa jajowody...więc grom wie jak to jest...
Niedrożność miałaś stwierdzoną w laparo czy hsg?
 
Myślisz, że to wina lekarza że się nie udało?
Kurcze to takie wszystko niepewne...Moja koleżanka ma synka po iui u Wołczyńskiego. Zjeżdżają do niego z całej Polski...

A na czym polega różnica? o tej dr też słyszałam dobre opinie... Zleciła dodatkowe badania?
Ja właśnie lecze się u profesora Wołczyńskiego...wlasnie jestem w drodze do domu po swoim pierwszym transferze ;)
 
reklama
no zapalenia tak. tyko że ja żadnego nie miałam...tz. żadnego który by miało jakieś objawy.
2 lekarzy twierdzi, że infekcje grzybicze nie mają wpływu...bo w sumie to każda kobieta to ma w sowim życiu chociaż raz...ja w ubiegłym roku fakt faktem trochę się bujałam z grzybicą...Ale na ogół zapalenie obejmuje dwa jajowody...więc grom wie jak to jest...
Niedrożność miałaś stwierdzoną w laparo czy hsg?
Miałam laparo tam stwierdzili oba niedrożne ale brak endometriozy i reszta ok, po hsg udroznil się jeden jajowod i w tym samym cyklu się udało co najciekawsze z owulacji po nidroznej stronie , po porodzie następne hsg jeden nie drożny drugi trochę przepuszcza kontrastu rok starań następne hsg koniec nadziei oba nidrozne
 
Do góry