reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
No i ilością to mega duuupa :(

Generalnie staram się nie denerwować ale się wkurzam mega że mi tamta lekarka nie podniosła dawki leków żeby stymulacja była większa. Wkurwia mnie to mega i normalnie wrrrrr... Oby te trzy się ostały bo normalnie będę się z nimi kłócić. W programie 2 + 1 jak za pierwszym razem się uda połowę zwracają jak nie to Twoja strata. Zaczynam się więc zastanawiać czy pierwszej próby nie traktują "z dupy". Ehhh... na szczęście mam l4 do końca tygodnia i mam nadzieję że nie zwariuję czekając codziennie na telefon. Gdybym miała 6 zapłodnionych byłabym spokojniejsza a tak...
Wiem co przechodzisz bo ja w pierwszej procedurze miałam tylko 2kom z czego powstał jeden zarodek który zatrzymał się w rozwoju. Cały tydzień wycięty z życia. Masz trzy zarodeczki więc sytuacja lepsza i wierzę że będziesz miała piękne dzieci złych kropeczki. Postaraj się wyluzowac może lampeczka winka[emoji6]

Napisane na D5503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiem co przechodzisz bo ja w pierwszej procedurze miałam tylko 2kom z czego powstał jeden zarodek który zatrzymał się w rozwoju. Cały tydzień wycięty z życia. Masz trzy zarodeczki więc sytuacja lepsza i wierzę że będziesz miała piękne dzieci złych kropeczki. Postaraj się wyluzowac może lampeczka winka[emoji6]

Napisane na D5503 w aplikacji Forum BabyBoom

Miało być z tych a nie "złych"

Napisane na D5503 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No i ilością to mega duuupa :(

Generalnie staram się nie denerwować ale się wkurzam mega że mi tamta lekarka nie podniosła dawki leków żeby stymulacja była większa. Wkurwia mnie to mega i normalnie wrrrrr... Oby te trzy się ostały bo normalnie będę się z nimi kłócić. W programie 2 + 1 jak za pierwszym razem się uda połowę zwracają jak nie to Twoja strata. Zaczynam się więc zastanawiać czy pierwszej próby nie traktują "z dupy". Ehhh... na szczęście mam l4 do końca tygodnia i mam nadzieję że nie zwariuję czekając codziennie na telefon. Gdybym miała 6 zapłodnionych byłabym spokojniejsza a tak...
Kochana myśl pozytywnie !
Co do gyn to z pewnością 1 stymulacji nie traktują jak to ujełs "z dupy" też mamy u nich 2+1 i przy pierwszej stymulacji pobrali mi 16 komórek . wiem ze może dla większości dr Cz wydaje się dość specyficzną osobą.ale jak dla mnie jest dobrym specjalista ! Nie Wiem jak Ty ale my jej ufamy . też mamy teraz przymusowy przestuj ale spokojnie wrócimy i my i wy z naladowana bateria i gotowi na nowo do walki . trzymam kciuki za wasze kropki !! Głowa do góry
 
Dziewczyny zrobili mi w laboratorium hcg calkowite zamiast beta hcg. Dziś 10 dpt wynik 82. Jutro chyba pójdę zrobić beta hcg.

Nareszcie jakieś pozytywne info. Super.

Czy jest tu ktokolwiek kto ma dziecko z Adopcji Zarodka lub komórki dawczyni?
Teraz widziałam jakaś reklamę z invimedu o komorkach dawczyni.
Czy do adopcji zarodka można podejść odrazu po pełnej procedurze???
Jak to wygląda z tymi zarodkami ,ile gwarantuja ???
 
Dziewczyny, jak sądzicie, Waszym zdaniem podchodzić od razu do kolejnego transferu - tym razem mrożaki bez stymulacji, czy dać organizmowi miesiąc odpocząć?
Ja podchodzilam odrazu po nieudanym transferze swiezaka i crio w kolejnym cyklu okazalo sie tym szczęśliwym[emoji173] [emoji173]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny a co robiłyście po transferze? Leżałyście całe dnie?/? Ja za każdym razem miałam L4 do bety albo i dłużej. Teraz myślę że wezme l4 na tydzień i wracam do pracy. Mam pracę biurową.
 
No dobra sama zadzwoniłam bo nie wytrzymałam. Z 4 komórek trzy były dojrzałe i trzy zapłodnili. Więc już liczba spada... Teraz każdy dzień to czekanie czy przetrwały...
Spokojnie będzie dobrze, oni maja dobre labolatorium. Ja Ci powiem że 3 stymulację miałam w innej klinice. Dużo pęcherzyków, piękne wyniki i zapewniali mnie że będzie dużo oocytów. I co? I d...a. Były 3. Więc czasem człowiek myśli że będzie dużo, cieszy się że dobrze reaguje na leki, pęcherzyki rosną a potem przychodzi dzień punkcji i wychodzi szydło z worka. Boże jakie to powiedzenie brzydkie.... flee... od razu mi przychodzą mysli polityczne
 
reklama
Nie martw się.
Moja żona w lewym jajniku miała 14 pęcherzyków. Dorodnych. W prawym 4. Pobrali 6 łącznie. Zapłodnili 5. Podzieliły się 3, z nich nadawał sie tylko 1. Transfer z 1 sztuką 8A, 3 dniowy.
Dzisiaj 8dpt.
Trzymam kciuki. Bedzie dobrze.
U mnie 4 lata temu pobrali 12 pęcherzyków, zapłodnili 6 przetrwał 1 jedyny! i teraz mi tu biega w pokoju [emoji3]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry