reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja po punkcji nie biorę żadnych leków przeciwbólowych. W sumie to nic mnie nie boli. Czasami coś zakuje, ale to jak chodzę dłużej.
Zazdroszczę... ja nie mogę ani leżeć , ani chodzić , ani siedzieć :/ ból nie do opisania ... dopiero teraz skończyłam wyć i jestem w stanie wypić herbatę. Jak zwykle jestem jakimś dziwnym przypadkiem
 
reklama
We wtorek mam punkcje. Oczywiście już panikuje, będzie robił mi to inny lekarz bo mojego nie ma. Pierwszy raz będe miała narkozę. Nie będzie transferu w tym cyklu bo mam według lekarza prawdopodobieństwo hiperki.
 
No to zaczynam myśleć pozytywnie :) może i nam się uda :)
Jednak doktor mnie postraszył, że jeśli do wtorku będę się czuła gorzej i ból brzucha będzie się nadal utrzymywał to zaplanowany czwartkowy transfer będziemy musieli odłożyć...

Będzie dobrze, jeżeli lekarz będzie kazał odłożyć bo będzie hiperka (oby nie) to będzie do następnego cyklu, spokojnie :)
 
Zazdroszczę... ja nie mogę ani leżeć , ani chodzić , ani siedzieć :/ ból nie do opisania ... dopiero teraz skończyłam wyć i jestem w stanie wypić herbatę. Jak zwykle jestem jakimś dziwnym przypadkiem
Nie jesteś dziwnym przypadkiem, może masz delikatniejszy organizm...., inaczej to odczuwasz wszystko po prostu...
 
We wtorek mam punkcje. Oczywiście już panikuje, będzie robił mi to inny lekarz bo mojego nie ma. Pierwszy raz będe miała narkozę. Nie będzie transferu w tym cyklu bo mam według lekarza prawdopodobieństwo hiperki.

Też bałam się narkozy , a okazała się być naprawdę fajna , a więc w tej kwestii głowa do góry :)
 
Dziewczyny czy leki dopochwowe brać rano przed transferem? I mam luteinę też tą pod język 3x4 tabletki, to też już przed transferem? Gin mi powiedziała, że Relanium koniecznie 2 godz przed transferem i piroxicam też 2 godz przed, ale nie spytałam co z dopochwowymi?
 
Dziewczyny czy leki dopochwowe brać rano przed transferem? I mam luteinę też tą pod język 3x4 tabletki, to też już przed transferem? Gin mi powiedziała, że Relanium koniecznie 2 godz przed transferem i piroxicam też 2 godz przed, ale nie spytałam co z dopochwowymi?

Ja pytałam. To później mamy brać. Po transferze, albo po weryfikacji z krwi
 
reklama
Dziewczyny czy leki dopochwowe brać rano przed transferem? I mam luteinę też tą pod język 3x4 tabletki, to też już przed transferem? Gin mi powiedziała, że Relanium koniecznie 2 godz przed transferem i piroxicam też 2 godz przed, ale nie spytałam co z dopochwowymi?
Mi nie kazali brac porannej dawki luteiny dopochwowej, a po transferze doktor sama mi zaaplikowala poranną dawkę.
 
Do góry