reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Oh oby tak było ...
póki co umieram z bólu po zabiegu :(
Kroplówka działała bardzo krótko, a ketonal jest chyba za słaby ...
Jak było z Wami ? Czy ból był również tak ogromny ?
Ja dostałam kroplówkę z ketonalu i z paracetamolu. Napierd***** mnie maksymalnie lewy jajnik. Dopiero po 3h poczułam ulgę.
 
reklama
Dziewczyny u mnie dzisiaj radosc od 6 rano... zrobilam sikanca w 7dpt i jest pozytywny! Pewnie bym poczekala do bety ale moj luby przyniosl test i powiedzial zebym sprawdzila [emoji4]
Superancko! Mój zarodeczek 2 dni młodszy ale też już jestem tydzień po. Mam nadzieję, że będę się cieszyć jak Ty. A masz jakieś objawy?
 
Superancko! Mój zarodeczek 2 dni młodszy ale też już jestem tydzień po. Mam nadzieję, że będę się cieszyć jak Ty. A masz jakieś objawy?
Ogolnie boli mnie brzuch raz mocniej raz mniej, jajniki caly czas daja o sobie znac i krzyze. Ogolnie objawy takie jak w pierwszych dniach @ i troche panikowalam na poczatku [emoji5]
 
A u mnie dziś smutne wieści.. 9dpt test negatywny z moczu i chyba znowu się nie udało :(
Smutno mi chociaż zdaje sobie sprawę, że może być jeszcze za wcześnie. Z drugiej strony cień kreski powinien się pokazać...
Jeszcze trzymam leki ale marno to widzę.
Blastka numer 2 też ze mna nie chciała zostać :hmm:
Mamy jeszcze 2 ostanie, trochę wolniejsze z 6 dnia ale są - nie wiem jak one rokuja .. to nasze ostatnie nadzieje....
Przykro mi.... :(
 
no witam kochane moje dziewczyny. ja juz wrocilam z kliniki po transferze.teraz czekanie 2 tygodnie na bete.... lekarz z łaską dał mi zwolnienie lekarskie,nie rozumiem dlaczego? no i trzeba ograniczac na maksa te wstretne papierosy.... ach jestem zla sama na siebie ze nie potrafie ich rzucic.... potworny nałóg....
Uuu papierosów nie trzeba ograniczać. Trzeba je całkowicie WYELiMINOWAĆ! Ktoś może napisać, że łatwo napisać. Tak łatwo i wiem bo palilam ponad 10 lat.
 
Na litość boska, palisz? Masz to rzucić natychmiast. Wiem co mówię, palilam wiele lat, zaczęłam mając ledwie kilkanaście lat. 3.5 roku temu rzuciłam wiedząc że będę starała się o ciążę. Gdy poronilam 4 raz kupiłam paczkę fajek. Wiedziałam że czeka mnie in vitro ale stwierdziłam ze jedna paczka nie zaszkodzi. Oczywiście nie skończyło się na jednej, rzuciłam to cholerstwo na nowo 3 miesiące przed transferem (w sumie palilam może 2 miseiace) bo nie chciałam zaprzepascic szansy za którą zapłaciłam w sumie 40 tys. Wiem jaki to jest problem ale uwierz mi ze siła naszej woli jest wielka. Zrób to dla dziecka.

[emoji127] 28.10.2017
Paliłam 1,5 paczki dziennie bo po prostu to lubiłam,nie palę od 06-2015 czy od dwóch lat, rzuciła, bo wiedziałam, że będzie in-vitro i nie wyobrażam sobie inaczej!
 
A u mnie dziś smutne wieści.. 9dpt test negatywny z moczu i chyba znowu się nie udało :(
Smutno mi chociaż zdaje sobie sprawę, że może być jeszcze za wcześnie. Z drugiej strony cień kreski powinien się pokazać...
Jeszcze trzymam leki ale marno to widzę.
Blastka numer 2 też ze mna nie chciała zostać :hmm:
Mamy jeszcze 2 ostanie, trochę wolniejsze z 6 dnia ale są - nie wiem jak one rokuja .. to nasze ostatnie nadzieje....
Nie chce pisać, ze smutno bo wierzę jeszcze w Twoja blastkę.
 
reklama
Cześć dziewczyny :)

Jestem już po punkcji i rozmowie z lekarzem , mamy tylko 5 dojrzałych komórek ... pozostałe 5 okazały się być puste :(
Teraz pozostaje tylko wierzyć i trzymać kciuki za dalszy etap ...
Transfer zaplanowany na czwartek , to będzie najdłuższe pięć dni w moim życiu .
Gosieńka Kochana głowa do góry!!!
Ja miałam mieć 7 bąbelków pobranych (i tyle było), okazało się że tylko 3 szt są dojrzałe i pełne, a z tych 3 dwie się zapłodniły i są 2 zarodki, które się ładnie rozwijają :D:D
głowa do góry i trzeba wierzyć w swoje kropki :yes::yes:
 
Do góry