Kto po in vitro?

[dreamscometrue]

Dlatego ja właśnie boje sie iść wcześniej. Zobaczę co powie lekarz - moze wpadnę do recepcji tylko po receptę, ucieknę i wrócę tydzien pozniej .
Dream tak naprawde to nic teraz nie wymyślisz. Kiedy masz następna wizytę? Wiem, ze łatwo sie mówi ale postaraj sie złapać dystans. Ja wierze, ze wszystko dobrze sie ułoży a Ty zachowaj spokój bo młodemu to nie służy :*. Dbaj o siebie :*. Mocno trzymam za Was kciuki!

Dbam o siebie. Wizytę mam w piątek. Nie jestem typem osoby która umie złapać dystans [emoji52] mam huśtawki nastroju od na pewno się nie uda tam nic nie ma do a może jednak...i tak w kółko

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

 

[gość 5]

Bardzo mi przykro, ze sie teraz martwisz. Do piątku szybko minie czas a ja zycze Ci z całego serca, żebyś mogła odetchnąć z ulga w Dzień Matki :*.

 

[M@gda]

Kochane ja już po punkcji. Znieczulenie miejscowe w sumie nie dało rady bolało chwilami cholernie, ale wytrzymalam dla mojej kropeczki. Pobrane 16 komórek, 12 zdolnych do zapłodnienia, dla mnie do zapłodnienia 6.Nie wiem co teraz sobie o mnie pomyślicie, ale pozostałe 6 oddałam dla innej smutnej mamy, która marzy o dzidzi.Wiem,ze może się nie udać tak wiem, że znowu będę musiała przechodzić przez stymulacje i cały ten męczący proces, ale tak mi podpowiadalo serduszko, że właśnie tak powinnam zrobić. Odpoczywam i czekam na kontakt z kliniki jutro pierwszy tel, następny w środę jeśli wszystko pójdzie dobrze w czwartek transfer. DZIĘKUJĘ za trzymane kciuki, ale jeszcze ich nie puszczajcie... Spokojnej nocki dla wszystkich[emoji4]

Sent from my ZTE BLADE V7 LITE using Forum BabyBoom mobile app

Gratuluję!!!

Co do jajek, to ja swoje "nadprogramowe" zamroziłam, ale jeśli się uda następnym razem (bo chciałabym przynajmniej 2 dzieci) to resztę też rozważam, żeby oddać.

 

[M@gda]

Madziu ja mysle ze warto by bylo aby kazda miala w sygnaturze napisane na jakim etapie jest opis,suwaczek...itd,..)...nie wiem jak to rozwiazac ale jak pada pytanie to zaraz trzeba sie o wszystko dopytac a ktory to dpt,a ilu dniowy zarodek...itd...moze to by pomoglo nam w rozmowach...?bardzo cie podziwiam za zaangazowaniepozdrawiam

To jest dobry pomysł. Ale sygnatur nie widać np na telefonie.

Niemniej jednak, jesli któraś z was chciałaby wpisać w sygnaturę coś o swoim leczeniu, kiedy był transfer itd - byłoby super. Jeśli piszcie na komputerze to widzicie jaki ja mam podpis czy Gosia 321.

 

[oczekujaca2790]

Gratuluję!!!

Co do jajek, to ja swoje "nadprogramowe" zamroziłam, ale jeśli się uda następnym razem (bo chciałabym przynajmniej 2 dzieci) to resztę też rozważam, żeby oddać.

Dziękuję wszystkim za miłe słowa . rozmawiałam bardzo długo z Panią embriolog poświęcila mi dużo czasu. Powiedziała, że oczywiście mogę je zamrozić choć zamrożone nigdy nie są takie jak świeże, ze bardzo ładnie się stymuluje i że jeśli byłaby koniecznosc to lepiej tak. Oczywiście byłam się z myślami, ale na pytanie co dalej jednoznacznie z mężem powiedzieliśmy,, oddajemy,, i nie miałam wątpliwości. Mam nadzieję, że Bóg mi wynagrodzi choć cholerny strach przed tel....

Sent from my ZTE BLADE V7 LITE using Forum BabyBoom mobile app

 

[M@gda]

Dziewczyny , czy normalnie Wam działa aplikacja ? Mnie od kilku dni nie pokazuje nowych wpisów w powiadomieniach. Już tak kiedyś miałam na innym tel.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja tak mam od dawna, ale na aplikacji masz zakładkę subskrypcje i tam pokaże ci nowe wiadomości w każdym wątku w którym uczestniczysz.

 

[AnkaSzklanka]

Przykro mi bardzo leczymy sie w gdanskiej invikcie, ogolnie chcielismy, aby podano nam dwa zarodki, ale moja pani dr sie nie zgodzila, po badaniach pgd jest duza szansa na ciaze mnoga, a z drugiej strony teraz tak sobie mysle, ze miala racje, bo moze stracilibysmy obydwa.

To wszystko jest trudne. Teraz chcę znowu spróbować. Czas strasznie leci. Pierwsze podejście zaczęło się w 11.2016.

 

[M@gda]

Dbam o siebie. Wizytę mam w piątek. Nie jestem typem osoby która umie złapać dystans [emoji52] mam huśtawki nastroju od na pewno się nie uda tam nic nie ma do a może jednak...i tak w kółko

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się

Dreamscometrue, to zrozumiałe, że się martwisz. każda z nas by tak miała. Ja pierwsza, huśtałabym się z tobą na tej huśtawce emocjonalnej. I tak Cie podziwiam, bo wg mnie piszesz do nas bardzo spokojnie i rzeczowo, nawet jeśli w środku jest ci ciężko.

 

[goffa13]

Kochane ja już po punkcji. Znieczulenie miejscowe w sumie nie dało rady bolało chwilami cholernie, ale wytrzymalam dla mojej kropeczki. Pobrane 16 komórek, 12 zdolnych do zapłodnienia, dla mnie do zapłodnienia 6.Nie wiem co teraz sobie o mnie pomyślicie, ale pozostałe 6 oddałam dla innej smutnej mamy, która marzy o dzidzi.Wiem,ze może się nie udać tak wiem, że znowu będę musiała przechodzić przez stymulacje i cały ten męczący proces, ale tak mi podpowiadalo serduszko, że właśnie tak powinnam zrobić. Odpoczywam i czekam na kontakt z kliniki jutro pierwszy tel, następny w środę jeśli wszystko pójdzie dobrze w czwartek transfer. DZIĘKUJĘ za trzymane kciuki, ale jeszcze ich nie puszczajcie... Spokojnej nocki dla wszystkich[emoji4]

Sent from my ZTE BLADE V7 LITE using Forum BabyBoom mobile app

Super wynik i trzymamy kciuki

 

[AnkaSzklanka]

Starałam się kilka lat to nie jest tak ze niechciane bo właśnie wymodlone a boje się bo ryzyko powikłań jest duże ... chce żeby były zdrowe ! O to mi chodzi ... chce urodzić zdrowe dziecko w terminie z odpowiednia masa ciała , nie chce drzeć o ich predwszesny poród itd

Rozumiem Cię że chcesz mieć zdrowe dzieci/dziecko. Teraz nie masz już na to wpływu i nawet jeszcze nie wiesz kto w Tobie mieszka. Wyluzuj. Najwyżej będziesz się super oszczędzać przez całą ciążę!!! :-)