reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

No wkoncu , wczoraj co chwile zaglądałam jak u Ciebie po wizycie, fajnie że wszystko ok. A z zastrzykami dasz radę,bo jak nie my baby to kto:wink: a poziom homocysteiny kazał Ci zrobić?


Przepraszam;) ale wczoraj jeszcze kręcilam film niespodziankę na 18 stke i tak mnie to zajęło że już czasu zabraklo:)homocysteine zbadałam w poniedziałek i wyszło 6, 45 , niby w normie ale mój gin powiedział że ciąża to obciążenie dla osób z takim problemem i on woli nie ryzykować., ufam mu i mam nadzieję że wie co robi , hmmm​
 
reklama
Kurczaczki, odkąd jestem w ciąży to w ogóle nie mam ochoty na przytulańce, a estrofem nadal biorę ;). Nie wiem, ale to chyba psychika tak działa, na szczęście mąż rozumie.

No to u mnie jest trochę inaczej przed ciążą praktycznie sex mógłby dla mnie nie istnieć, chyba po prostu przeżycia i wszystkie niepowodzenia związane z ciąża pogłębiały brak ochoty...a teraz nie ma nocy lub gdy śpię w ciągu dnia żeby mi się takie przytulasy nie śniły i w ciągu dnia duża ochota ale wiem że nie mogę dla dzieci moich jestem w stanie wszystko poświęcić... :tak::blink:
 
reklama
No i niestety definitywnie się nie udało.Dzis potwierdzone hcg <2. Nie udalo sie:no2:Jest mi bardzo źle. Nie myslalam ze tak to mnie zalamie i tak sie zdoluje. Niepotrzebnie się ucieszyłam w poniedziałek. Życie jest takie niesprawiedliwe:no: Nie wiem co dalej bedzie z nami, nie mamy na razie pomysłu co dalej.Ale chyba teraz sprobujemy inseminacji nasieniem dawcy. Nie wiemy już co mamy robić:(
Buziaki dla was i trzymam za was mocno kciuki

Tak strasznie mi przykro. Odpoczniecie chwile, nabierzcie sił! Kiedyś zaświeci jeszcze słońce [emoji3]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry