reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Witaj!

Fajnie, że do nas piszesz.

Ja nie przechodziłam na żadną dietę przed podejściem, ale też dołączyłam do forum po stymulacji. Pamiętam, że dziewczyny jadły ananasa i piły białko dla sportowców, białko szczególnie jak podczas stymulacji narosło im dużo jajeczek, żeby zmniejszyć ryzyko hiperkstymulacji.

Dziewczyny, ktoś coś?
Jakieś inne rady?
Ja pije więcej wody niż zazwyczaj ale i tak nie te 3 litry o których czytałam. Nie daje rady :/. Piłam tez kilka razy podczas stymulacji białko dla sportowców i zaraz przyrządzam sobie kolejne. Poza tym kilka razy kurczak na parze, makrela i tuńczyk No i codziennie jem jedno jajko. Z tego co czytałam powinno sie jeść więcej białka. Jak sobie przypomnę to wrzucam kilka orzechów brazylijskich. Pije znacznie mniej herbaty i ograniczyłam kawe. Hm, czyli cos tam w diecie zmieniłam ale raczej na średnim poziomie ;). Poza tym suplementuje witaminę D, ponieważ mam niedobór ( badanie zrobiłam na własna rękę i niedobór nie zrobił na moim lekarzu wrażenia i powiedział, ze jak chce to mogę brać wit. D), łykam Femibion 1, koenzym Q10 i magnez.
Powodzenia Mum2b!
 
reklama
Ja jestem głównie śpiąca, niesamowicie zmęczona... cały czas bym drzymała. Poza tym delikatnie mnie mdli i tyle.
Śpiąca jestem tez ;) i rano
Ja jestem głównie śpiąca, niesamowicie zmęczona... cały czas bym drzymała. Poza tym delikatnie mnie mdli i tyle.
oj z tym
spaniem
Witaj!

Fajnie, że do nas piszesz.

Ja nie przechodziłam na żadną dietę przed podejściem, ale też dołączyłam do forum po stymulacji. Pamiętam, że dziewczyny jadły ananasa i piły białko dla sportowców, białko szczególnie jak podczas stymulacji narosło im dużo jajeczek, żeby zmniejszyć ryzyko hiperkstymulacji.

Dziewczyny, ktoś coś?
Jakieś inne rady?
Jesli chcesz pic białko to sprawdź czy nie zawiera asparatm !
 
Hej wszystkim! Powolutku zaczynam przygotowania do pierwszego podejścia do IVF. Denerwuję się tym trochę. Proszę powiedzcie, czy jadłyście jakieś szczególne posiłki/przyjmowałyście suplementy przed przystąpieniem do procedury (i ew. w trakcie)? Ja biorę z suplementów wit. D (mam ledwo ponad normę), wit. E+Q10, kwas foliowy metylowany (mutacja mthfr). Mam bardzo niskie AMH, także chcę zrobić wszystko, żeby jakoś je podbić (słyszałam o przypadkach, że da się to podbić). Jem orzechy brazylijskie, staram się ogólnie w miarę zdrowo odżywiać. Czy możecie coś polecić jeszcze?

Ja przy niskim amh dodatkowo brałam biosteron DHEH. Życzę powodzenia.
 
Czesc, dzis mija 11 dzien od transferu a od wczoraj krwawie. Najpierw zaczal bolec mnie brzuch, pozniej plamilam na brazowo a teraz leci mi krew taka z duza iloscia sluzu jednak test jest negatywny. Biore dopochwowo progesteron 400mg. Nie wiem co sie dzieje. Kontaktowac sie z klinika czy czekac? Mialam transfer 3dniowego zarodka. Pozdrawiam
 
Czesc, dzis mija 11 dzien od transferu a od wczoraj krwawie. Najpierw zaczal bolec mnie brzuch, pozniej plamilam na brazowo a teraz leci mi krew taka z duza iloscia sluzu jednak test jest negatywny. Biore dopochwowo progesteron 400mg. Nie wiem co sie dzieje. Kontaktowac sie z klinika czy czekac? Mialam transfer 3dniowego zarodka. Pozdrawiam
Zrób betę i dzwon do kliniki

[emoji127] 28.10.2017
 
reklama
Czesc, dzis mija 11 dzien od transferu a od wczoraj krwawie. Najpierw zaczal bolec mnie brzuch, pozniej plamilam na brazowo a teraz leci mi krew taka z duza iloscia sluzu jednak test jest negatywny. Biore dopochwowo progesteron 400mg. Nie wiem co sie dzieje. Kontaktowac sie z klinika czy czekac? Mialam transfer 3dniowego zarodka. Pozdrawiam

Ja 10dpt miała dość mocne plamienie jak poszłam do ubikacji cała wkładka była różowa. Plamienie utrzymało się do dnia następnego ból brzucha jak miesiączkowy, w dzień krwawienia zadzwoniłam do kliniki i pan doktor od razu podniosła mi dawkę progesteronu i plamienie z chwili na chwilę ustepowalo...Ale mi rano 11dpt test domowy wyszedł bardzo pozytywny.
 
Do góry