No a mój doktor powiedział ze takie jeżdżenie do szpitala jest bez sensu. Bo nic nowego nie wniesie a tylko może zaszkodzić. Ja mu ufam. Ja od tygodnia się oszczędzam bo tak mi zalecił. W poniedziałek na usg nic nie było. Żadnego krwiaka. Kosmowka ok.Zrobili usg. Zdiagnozowano tego krwiaka. Lekarz powiedział że różnie może być. Ze albo się wchłonie albo poronie. Na szczęście krwiak się zmniejsza. Niedługo będzie 4 tydzień naszej koegzystencji. Nic nowego z leków nie dostałam bo luteine i duphaston już bralam. Oszczedzajacy tryb życia i kontrola w razie nawrót krwawienia.
reklama
BeataWarszawa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Czerwiec 2016
- Postów
- 1 740
Hej,też miałam krwiaka i też 4 tyg leżenia. Na szczęście się wchlonal.Zrobili usg. Zdiagnozowano tego krwiaka. Lekarz powiedział że różnie może być. Ze albo się wchłonie albo poronie. Na szczęście krwiak się zmniejsza. Niedługo będzie 4 tydzień naszej koegzystencji. Nic nowego z leków nie dostałam bo luteine i duphaston już bralam. Oszczedzajacy tryb życia i kontrola w razie nawrót krwawienia.
Czytałam,że 90% tego cholerstwa na szczęście się wchłania,więc musi być dobrze
Ja brałam luteine+lutinus (300 wszystkiego) plus 3x dziennie magnez.
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Wiesz tylko ze mnie wtedy wylalo się bardzo dużo krwi ze skrzepami. To było w poniedziałek. W piątek byłam u lekarza i też nic nie było. 3 dni później krwiak na 4cmNo a mój doktor powiedział ze takie jeżdżenie do szpitala jest bez sensu. Bo nic nowego nie wniesie a tylko może zaszkodzić. Ja mu ufam. Ja od tygodnia się oszczędzam bo tak mi zalecił. W poniedziałek na usg nic nie było. Żadnego krwiaka. Kosmowka ok.
Jestem dobrej myśli. 13go mija równo miesiąc. Mam nadzieję, że dzisiejsza przygoda wcisnela do końca tego paskudnego krwiaka i teraz już się całkiem wchłonie i będę taka szczesciara jak Ty pozdrawiamHej,też miałam krwiaka i też 4 tyg leżenia. Na szczęście się wchlonal.
Czytałam,że 90% tego cholerstwa na szczęście się wchłania,więc musi być dobrze
Ja brałam luteine+lutinus (300 wszystkiego) plus 3x dziennie magnez.
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Spoko. Rozumiem. Dobrze ze wiesz co robić. A który tydzień? A brzuch Cię boli?Wiesz tylko ze mnie wtedy wylalo się bardzo dużo krwi ze skrzepami. To było w poniedziałek. W piątek byłam u lekarza i też nic nie było. 3 dni później krwiak na 4cm
A ja biore 1800 plus 1200. Progesteron na pewno ok. Te cholerne komórki nk...Hej,też miałam krwiaka i też 4 tyg leżenia. Na szczęście się wchlonal.
Czytałam,że 90% tego cholerstwa na szczęście się wchłania,więc musi być dobrze
Ja brałam luteine+lutinus (300 wszystkiego) plus 3x dziennie magnez.
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Wlasnie dzisiaj pełne 11 skończyłam. Brzuch boli mnie prawie codziennie rano tak lekko i ciągnie do pachwin. Nasila się jak się zdenerwuje. Ale akurat jak miałam krwawienie nic nie bolało. Na szczęście u Ciebie tez będzie dobrze. Ufaj lekarzowi bo on wie lepiej niż my wszystkie. Ja sie strasznie denerwuje i martwie i dlatego od razu biegne do lekarza. Trzymam kciuki za Twoja fasolkeSpoko. Rozumiem. Dobrze ze wiesz co robić. A który tydzień? A brzuch Cię boli?
Roksii89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2016
- Postów
- 1 442
Masakra z tymi wszystkim ten stres chyba się dla nas nigdy nie skończy. Musimy być silne.
Ja właśnie znowu dostałam silnej nerwicy już kiedyś tak miałam i chyba czuję,że może nie być transferu
Całe ciało się trzęsie, ledwo oddycham mam wrażenie jak by ktoś mi siedział na klatce piersiowej. To przez pracę i też za dużo myślę, mąż mówi, że idę jutro po 4l bo się wykończe i skocze po leki bo kiedyś brałam silne leki ale jak mi teraz je przepisza na 100 %nie ma transferu. Mam nadzieję, że szybko mi to minie cały czas czuję silny lęk jak by się coś miało stać strasznego idzie zwariować. Muszę tu napisać swoje smutki bo ile mogę mówić to tylko do męża :-( brakuje mi takiej przyjaciółki w realu ale u mnie wszyscy dziwnie mówią o invitro i nikt nie wie, dobrze, że mam was
Ja właśnie znowu dostałam silnej nerwicy już kiedyś tak miałam i chyba czuję,że może nie być transferu
Całe ciało się trzęsie, ledwo oddycham mam wrażenie jak by ktoś mi siedział na klatce piersiowej. To przez pracę i też za dużo myślę, mąż mówi, że idę jutro po 4l bo się wykończe i skocze po leki bo kiedyś brałam silne leki ale jak mi teraz je przepisza na 100 %nie ma transferu. Mam nadzieję, że szybko mi to minie cały czas czuję silny lęk jak by się coś miało stać strasznego idzie zwariować. Muszę tu napisać swoje smutki bo ile mogę mówić to tylko do męża :-( brakuje mi takiej przyjaciółki w realu ale u mnie wszyscy dziwnie mówią o invitro i nikt nie wie, dobrze, że mam was
Nataliaa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2016
- Postów
- 575
Dziewczyny jutro o 12.30 mam transfer trzymajcie za nas kciuki
reklama
Roksii89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2016
- Postów
- 1 442
Trzymam kochana! To już jutro ale to zlecialoDziewczyny jutro o 12.30 mam transfer trzymajcie za nas kciuki
Podziel się: