JoannaRak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2015
- Postów
- 1 421
Czy jestem silna???Musze... jestem w 200% zdrowa nic mi nie dolega u nas problemem są plemniki....Nie mogę się rozkleic i poddać musze być silna za męża za nas oboje inaczej nasze małżeństwo nie przetrwa.....
To trudny czas...kiedy kolejny raz zalicza się kleske, kiedy kolejny raz upadasz i mimowszystko musisz się podnieść i walczyć dalej...nie dla siebie a dla nas.....
Postaram się być silna...juz kiedyś zawiodłam ....wiec nie obiecać. ..
Bonia, sciskam Cie bardzo mocno. Wiem jak sie czujesz bo nie raz przez to przeszlam ale po dwoch dniach wycia w poduche zawsze stawalam do dalszej walki silniejsza (nie polecam wycia w poduche bo w sumie duzo nie pomaga a tylko doluje, choc czasami trzeba!) U mnie za to maz perfekcyjny a wszystko z mojej strony i gdyby nie wsparcie meza to bym swira dostala bo strasznie siebie obwinialam! Ale nie ma co, zasze to gdzies jest po srodku, glowa do gory i nie poddawaj sie, warto czekac a na kazda z nas przyjdzie czas. A teraz dobre winko, komedia i nabieraj sily na dalsze dzialanie! Sciskam Cie mocno [emoji485][emoji8][emoji484]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom