reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Cześć dziewczyny. Czytam Was już od jakiegoś czasu i każdej kibicuje. To też nadzieja dla mnie jak się udaje. Jestem po pierwszym transferze. Dzisiaj 6dpt i świruje już bo oprócz lekkiego ciągnięcia jajników i czasami leciutkiego bólu okresowego nie mam żadnych objawów powodzenia. Dużo jest tutaj tych dziewczyn, którym się udało, powiedzcie mi proszę, czy któraś z Was też nie miała żadnych objawów? Potrzebuje jakiejś nadziei. Planuje bete zrobić 6 grudnia, wtedy będzie mój 13dpt 3 dniowego dziewięciokomórkowca.
 
reklama
Dzień dobry Dziewczynki, trzymamy dziś kciuki mocniutko:) Ja poproszę o dopisanie mnie do kalendarza na wizytę serduszkową 19.12.16. Mam troche obaw, bo jak już wcześniej pokazało życie duńskie realia trochę różnią się od naszych. Po pierwsze: betujemy tylko raz, nie sprawdzają przyrostu, jeżeli pierwszy wynik jest ok, chyba wybiorę się do rodzinnego i poproszę o powtórkę. Po drugie odstawiamy progesteron po dwoch tygodniach od transferu, miałam cykl owulacyjny więc powinnam produkować go sama. Wszystko to jakieś pokrecone, no ale mam nadzieje, że wiedzą co robią.. Trzymajcie się cieplutko w te mroźne dni :)
 
Cześć dziewczyny. Czytam Was już od jakiegoś czasu i każdej kibicuje. To też nadzieja dla mnie jak się udaje. Jestem po pierwszym transferze. Dzisiaj 6dpt i świruje już bo oprócz lekkiego ciągnięcia jajników i czasami leciutkiego bólu okresowego nie mam żadnych objawów powodzenia. Dużo jest tutaj tych dziewczyn, którym się udało, powiedzcie mi proszę, czy któraś z Was też nie miała żadnych objawów? Potrzebuje jakiejś nadziei. Planuje bete zrobić 6 grudnia, wtedy będzie mój 13dpt 3 dniowego dziewięciokomórkowca.

Z objawami nie ma reguły :) ja ich np. nie miałam w ogóle, a jednak wyszło. Trzymam kciuki!!! Wiem, że to trudne, ale czekaj spokojnie do bety - będzie dobrze [emoji173]️


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny. Czytam Was już od jakiegoś czasu i każdej kibicuje. To też nadzieja dla mnie jak się udaje. Jestem po pierwszym transferze. Dzisiaj 6dpt i świruje już bo oprócz lekkiego ciągnięcia jajników i czasami leciutkiego bólu okresowego nie mam żadnych objawów powodzenia. Dużo jest tutaj tych dziewczyn, którym się udało, powiedzcie mi proszę, czy któraś z Was też nie miała żadnych objawów? Potrzebuje jakiejś nadziei. Planuje bete zrobić 6 grudnia, wtedy będzie mój 13dpt 3 dniowego dziewięciokomórkowca.
Hej, ja też zaczęłam świrowac 6 dpt, dzisiaj jest 10 i poszłam na betę. Okaże się po 16-tej. A objawy tylko jakie po lekach, czyli ból głowy i piersi. Od kilku dni czuje jakbym miała zaraz okres dostać.

IMSI, 2 dwudniowe zarodki., beta 30.11
 
Cześć dziewczyny!!!
Trzymam kciuki za jakies dobre wieści dzis :)

Byłam dzis u polskiego lekarza w Niemczech. Dostałam swoj utrogesan, zbadali mi betę i progesteron, jutro wyniki. Pomimo pozytywnych sikaczow mam stres nie do zmierzenia żadną skalą!!!

Miłego dnia!!!!:)
 
Flandi dziękuje za odpowiedź, jesteś moją nadzieją na kolejne dni :)
Dora trzymam kciuki za pozytywną bete. Najgorszy ten czas oczekiwania, ja podaje na bete do kliniki, niby trochę drożej, ale wyniki już po 2óch godzinach.
 
Cześć dziewczyny!!!
Trzymam kciuki za jakies dobre wieści dzis :)

Byłam dzis u polskiego lekarza w Niemczech. Dostałam swoj utrogesan, zbadali mi betę i progesteron, jutro wyniki. Pomimo pozytywnych sikaczow mam stres nie do zmierzenia żadną skalą!!!

Miłego dnia!!!!:)
Będzie dobrze Kropelka, jutro odetchniesz z ulgą[emoji4]

Napisane na SM-G7105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny!!!
Trzymam kciuki za jakies dobre wieści dzis :)

Byłam dzis u polskiego lekarza w Niemczech. Dostałam swoj utrogesan, zbadali mi betę i progesteron, jutro wyniki. Pomimo pozytywnych sikaczow mam stres nie do zmierzenia żadną skalą!!!

Miłego dnia!!!!:)

kropelka,
Rustynka ( chyba ona) pisala pare stron wstecz ze chce sie pozyc Prolutexu,to najlepszy progesteron jaki do tychczas wymyslili ,jest w formie zastrzykow ale jedna ampulka w twoim wypadku ,dziennie wystarczy.Bylabys na 2 tyg. zabezpieczona. Mieszkasz w Holadnii?
 
reklama
kropelka,
Rustynka ( chyba ona) pisala pare stron wstecz ze chce sie pozyc Prolutexu,to najlepszy progesteron jaki do tychczas wymyslili ,jest w formie zastrzykow ale jedna ampulka w twoim wypadku ,dziennie wystarczy.Bylabys na 2 tyg. zabezpieczona. Mieszkasz w Holadnii?
Tak mieszkam w Holandii ale narazie zostanę przy urtrogesanie.
Dzieki;)
Lekarzowi powiedziałam dzis ze biorę 3x2 tabletki a wiec 600 mg na dobę to złapał sie za głowę. Mówi ze to za duzo, końska dawka i powiedział zeby po upływie tego terminu danego przez holenderski szpital (a wiec od 7 grudnia) zmniejszyć dawkę do 3 tabletek na dobę.
Powiedział tez cos co mnie bardzo zdziwiło. Otóż ze dla niego taka ciąża z testów i z bety nie jest ciążą tylko stanem/tworem. :/ ciaza dla niego jest wtedy gdy widzi bijące serduszko. A wiec przede mna jeszcze kilka tygodni ostrego zastanawiania sie co tam w tej mojej macicy sie dzieje :)
 
Do góry