Jaskolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2016
- Postów
- 1 816
Trzymam kciuki za Twojego KropkaBliźniaków nie bedzie, przed chwila zadzwonili do mnie że został jeden ciekawe czy przetrwa do jutra chociaż...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam kciuki za Twojego KropkaBliźniaków nie bedzie, przed chwila zadzwonili do mnie że został jeden ciekawe czy przetrwa do jutra chociaż...
dziękuję Ci Lolitko z całego serca, zrobię tak jak piszesz.
Od czekam te 3,a może 4 cykle, dofaszeruje się wspomagaczami i zrobię w międzyczasie histerioskopie.
Aha I po antykach miałam torbiel więc ten protokół musi być jak poprzedni tak jak zauważyłaś.
Nigdy w życiu nie brałam antyków i id razu pojawiła się torbiel.
I chyba będę musiała wrócić do tej kliniki w której się nam udało, tyle że właśnie nie ma tam już naszego lekarza. Będę musiała zrobić rozeznanie.
A z Artemidy jestem zadowolona, lekarz spokojny, taktowany i widać, ze tez tam chciał pomóc. Nawet poruszył temat, ze powinnam mieć taką stymulacje jak przy I procedurze.
Już jestem po transferze 8B i dołożyli 6B.
Embriolog też super człowiek wszystkie nam pokazał te zarodki i wytłumaczył. Został nam jeszcze jeden , którego ja chciałam zabrać, ale podobno jest nadreaktywny i to dobrze nie wróży, bo w 3 dobie miał 10 już i trzymają do obserwacji.
Mam kolejny raz po transferze takie brązowe nitki jak wykładam aplikator z crinone i to też mnie martwi.
Lolitko200, a czy Ty wzielabys w moim przypadku następnym razem embrioglue, i Ah , podobno trochę pomaga? Chociaż embriolog mówił, że wszystkie mają cieniutkie otoczki.
dziękuję Ci Lolitko z całego serca, zrobię tak jak piszesz.
Od czekam te 3,a może 4 cykle, dofaszeruje się wspomagaczami i zrobię w międzyczasie histerioskopie.
Aha I po antykach miałam torbiel więc ten protokół musi być jak poprzedni tak jak zauważyłaś.
Nigdy w życiu nie brałam antyków i id razu pojawiła się torbiel.
I chyba będę musiała wrócić do tej kliniki w której się nam udało, tyle że właśnie nie ma tam już naszego lekarza. Będę musiała zrobić rozeznanie.
A z Artemidy jestem zadowolona, lekarz spokojny, taktowany i widać, ze tez tam chciał pomóc. Nawet poruszył temat, ze powinnam mieć taką stymulacje jak przy I procedurze.
Już jestem po transferze 8B i dołożyli 6B.
Embriolog też super człowiek wszystkie nam pokazał te zarodki i wytłumaczył. Został nam jeszcze jeden , którego ja chciałam zabrać, ale podobno jest nadreaktywny i to dobrze nie wróży, bo w 3 dobie miał 10 już i trzymają do obserwacji.
Mam kolejny raz po transferze takie brązowe nitki jak wykładam aplikator z crinone i to też mnie martwi.
Lolitko200, a czy Ty wzielabys w moim przypadku następnym razem embrioglue, i Ah , podobno trochę pomaga? Chociaż embriolog mówił, że wszystkie mają cieniutkie otoczki.
Ania, co 2 dni nie ma absolutnie sensu. Ja na wypisie po transferze mam napisane ze beta po 14 dniach(2-3 dniowych zarodków).Teoretycznie 11/12 dnia mozesz spróbować zrobić ale lepiej poczekac te 14.Dziewczyny po ilu dniach mozna zrobić beta HCG? Tak zeby juz było badanie miarodajne ... Oczywiście doczekać sie nie moge ... Ale nie chce robić za wcześnie ... Wczoraj miałam transfer... A moze polecę do laboratorium w poniedziałek i tak sprawdzać co drugi dzien? Robiłyście tak ? To w ogole naczcZo sie robi ? Długo sie czeka na wynik ?
Ciagle mam brzuch jak balon, szczególnie wieczorem, pobolewa mnie od dołu ale i od góry tez . A cycki to tak mnie bola, ze boje sie zdejmować biustonosz. Zeżreć moge wszystko co mam pod reka, a nie moge , bo po malutkim posiłku to juz ledwo oddycham, ale lekarz powiedział wczoraj, ze az tal duzo to dwa wody w brzuchu nie mam. Wiec musze przecierpieć... Tylko jak długo ... Normalnie jakbym okres konkretny miała dostać za chwile ... Ale tak czy siak to nie ten czas jeszcze .
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Butterfly - po transferze to:
1. Jedziemy clexane (niewazne czy stwierdzono problemy z krwia czy nie)
2. Odstawiamy witaminy wszystko, tylko bierzemy kwas foliowy (no i oczywiscie dupki czy lutki bierzemy)
3. Chodzimy - nie szybko ale umiarkowane spacery (ukrwienie sie zwieksza, pomaga oderwac mysli od tematu)
4. Pijemy kakao - najlepiej codziennie. Duzo potrzebnego magnezu i innych skladnikow. Bardzo dobrze jesc sporo burakow
5. Odstawiamy uzywki, w tym kawa czy cukry.
I spokoj spokoj spokoj....... Latwo powiedziec, trudno zrobic. Generalnie trzeba wyjsc z zalozenia ze do transferu robimy duzo, po juz malo sie da zrobic. Wszystko w rekach przypadku. Jestes w ciazy po transferze - to przyjemne uczucie. Delektuj sie nim w nadziei ze zostanie na 9 miesiecy