Ja też się melduję są dwie rączki, dwie nóżki, pęcherz, żołądek, prawidłowo rozwijający się mózg, zdrowe serduszko, 7 cm długości, kość nosowa jak ta lala i przeziernosc 1,8, więc prawdopodobieństwo zd niskie termin na 25 stycznia. No i: jutro początek drugiego trymestru!
Ale dzisiaj moje przygody trwają, zdarzyło się wiele ale najgorsze było to: jechaliśmy tramwajem z domu dziecka na starówkę z dzieckiem i przyszłymi rodzicami, nie było tłoku, wszyscy siedzieliśmy. Na jednym przystanku wsiadł starszy pan o kuli, powiedziałam chłopcu żeby ustąpił miejsca, co zrobił natychmiast. Pan zaczął przymierzac się do usiascia, a wtedy maszynista ruszył tak gwałtownie, że pan upadł, ale tak nieszczęśliwie, że zdarl sobie skórę z całej ręki, dosłownie, bo tak mu się aż odkleila (przepraszam za szczegóły). No i musieliśmy wzywać pogotowie, zatrzymywać tramwaj, do tego biedny chłopiec strasznie to przeżył bo cały czas później powtarzał, że to jego wina, bo za późno wstał.... Więc fajnie nie było, ja jednak nie cierpię jeździć komunikacją miejską, wolę mój samochodzik....
No i szybko minęło do 2 trymestru !!!
Gratulacje !! Kawał dzieciaka hehehehe