reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hej kochane, ja dzisiaj wypoczywam... Mam trochę do poronienia w domu różnych rzeczy, księgowość i takie tam...
Ja dzisiaj oficjalnie rozpoczynam 14 tydzień!
Ja uzaleznialam trochę test pappa od tego usg genetycznego i myślę sobie, że nie będę pappa robić, jak usg wyszło stosunkowo dobrze, lekarka też mi nie sugerowała pappa.
Jeśli chodzi o nifty to rozmawiałam z mężem i oboje jesteśmy tego samego zdania, że dopuszczamy. Nie ze względu na kasę, ale dlatego że i tak jakby co to za nic byśmy tej ciąży nie usunęli...

Wyłącz słownik !! Bo na zawał padne ! Jakie nasz do poronienia ??!!!! Ciężarna denerwujesz ?
Wez ale mnie przestraszyłas ...
 
reklama
O rany, faktycznie! Nie zauważyłam! Przepraszam ciężarną!
Zaraz zrobię edycję...
Słownik jest straszny, dzisiaj pisałam z Daria i chciałam jej napisać ze na "bolenie" jeszcze za wcześnie a wyszło mi ze na gołębie jeszcze za wcześnie....
Ale najgorsze było jak pisałam kiedys smsa po włosku do jednej rodziny adopcyjnej i nie pamiętam co miałam napisać, coś w stylu "nie zapomnij o... Czymś tam" a słownik poprawił mi na "nie zapomnij o viagra" .... Ciekawe dlaczego w słowniku akurat viagra jest!?
 
Sykatynka - nie rób tego testu w żadnym wypadku. Jeśli masz usg prawidłowe to wszystko jest dobrze. Ja przeżyłam horror po tym teście, byłam tez u kilku lekarzy genetyków i zgodnie powiedzieli ze wysyłanie na Pappa po invitro to jakas pomyłka. Przyjmowanie hormonów zaburza wyniki wiec to tylko niepotrzebny stres. Poza tym dla mnie ten test to jakas porażka, nic nie mówi tylko określa absurdalne prawdopodobieństwo co w sumi nic nie oznacza. Jak sobie przypomnę to mnie krew zalewa.
 
No właśnie ja też chcę sobie oszczędzić stresu.... Parę dziewczyn z forum robiło pappa i często coś tam wychodzilo a po nifty szczęśliwie okazywało się ze wszystko ok....
 
A teraz mnie lekko pobolewa brzuch jak na @ także powoli tracę nadzieję:-( Test już chyba z pięć razy z kosza wyciągałam i nic. w 9 dpt 2 dniowego zarodka już powinno coś wykazać. Cóż takie życie.
Trzymam za Was kciuki. Odezwę się pewnie dopiero w poniedziałek chyba, że chandra mi przejdzie.
Miłego dnia
 
sykatynko jeszcze raz gratuluję syneczka! ;) :happy: co do decyzji a propos testów - w całości popieram..
to co..kiedy oddajesz kalendarz :D:D?:-p
 
Bety bety bety! Kochana, ja w pierwszej ciąży zrobiłam test dwa dni po pozytywnej becie (z ciekawości) i nie było drugiej kreski! A był to ok. 9-10 dpt pieciodniowych zarodków....
Dodam, że u mnie ciagniecie jak na @ było dobrym prognostykiem... Proszę, nie trać nadziei, dopiero beta prawdę ci powie
 
reklama
Do góry