reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
sykatynka - Tak jeszcze nie piłam . Zrobię sobie dzisiaj tą herbatkę bo też naszła mnie ochota . Mam i pomarańcze i cynamon także spróbuję Twojego przepisu.:-)

Szkrabek - Witam na forum. Powinnaś się zmieścić w tej kwocie ale na 100% to pewne nie jest. Tak jak dziewczyny Ci pisały zależy to od stymulacji , dawek leków i jej długości. Ja się kiepsko stymuluję i na pewno wydałam ok. 3 tys. łącznie z lekami po transferze. W każdym razie program rządowy to jedyna szansa żeby wydać kilka tys. a nie kilkanaście , także jeżeli Was zakwalifikują to warto skorzystać.

daria16 - Wynik ujemny oznacza że nie masz wirusa czyli ok.
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedź :)
Wiadomości pozytywne, więc teraz tylko pozytywnie mogę się nastawić na to co nas czeka - a widzę, że dużo. A my dopiero na początku drogi :-)

Jesteśmy z Warszawy, więc najpierw trafiłam do Novum, ale tam po wydaniu mnóstwa pieniędzy na diagnostyczne badania usłyszałam - no wszystko w porządku, nie widać by było coś nie tak... hmm... jak się nie uda i w tym cyklu to podejdziemy do inseminacji... więc niewiele myśląc stwierdziłam, że trzeba się skonsultować, bo ja 20 at to już nie mam i metody chybił trafił mi nie pasują...
Mam przyjaciółkę, która przechodziła diagnostykę i leczenie niepłodności w lecznicach w Wawie bez skutku i ktoś jej polecił profesora w Białymstoku w Kriobanku. Na pierwszej wizycie poustawiał leczenie, złapał się za głowę jak zobaczył teczkę z badaniami (zapytał, matko, po co te wszystkie badania :/) i po 3 miesiącach leczenia i w pierwszej próbie zaszła w ciążę bliźniaczą - teraz ma dwie śliczne, zdrowe córeczki. Tylko to było 3 lata temu, a ja już czasu na takie leczenie nie mam, bo może być miesiąc a mogą być i 3-4 lata prób.
Pojechaliśmy więc na konsultację do Białegostoku i pan profesor od razu powiedział - jak to nie ma przyczyny, zawsze jest jakaś przyczyna. No i się okazało, że mam PCOS... płakać mi się chciało, bo od 3 lat słyszałam, że przecież wszystko jest ok, to pewnie moja psyche - "proszę jechać na wakacje i nie myśleć". Ech... No więc zaproponowano nam in vitro. I teraz już z tej placówki się nie ruszę, bo tylko tam wzbudzono moje zaufanie na tyle by dać sobie grzebać w organizmie.

A powiedzcie mi jeszcze proszę, bo czytam, że jecie ananasy, olej lniany, jakieś herbatki i inne cuda na kiju :-D o co chodzi? Poprawia to jakość komórek?
Ja na razie dostałam 2 tyg diety (juz po), teraz METFORMAX 850 i ENCORTOLON, no i tablety anty by jajniki odpoczęły - taki standard podobno przy PCOS.
 
.szkrabek - ja niedawno byłam u diabetologa, który powiedział mi, że przy moim PCOS i problemach z cukrem powinnam brać Metformax i wit. D3 i to może podobno (ok. pół roczna do roku kuracja) przywrócić płodność, owulację. Ale ponoć sam Metformax cudów nie zdziała, szczególnie, że do tej pory podobno brałam za małą dawkę (od innego lekarza).
Co do kosztów, ja miałam wyjątkowo długą stymulację i wydałam ok. 1700 zł. Myślę, że tak czy siak zmieścicie się w tych 2000 zł.
Jeśli chodzi o leki poprawiające jakość komórek, lepsze ukrwienie macicy to: wit. D3 2000 jedn., DHEA Eljot 50 mg, Omega-3 forte, koenzym Q10 (są to suplementy diety bez recepty), do tego 2 łyżki stołowe oleju lnianego dziennie. Ananasa je się po 2-3 plasterki dziennie przez 3-4 dni przed i po transferze. Ma pomagać w ukrwieniu macicy, ale musi być świeży. Nie można go też jeść więcej niż napisałam, bo może powodować skurcze.
Ja jestem z Warszawy i leczę się w Inviccie.
 
Hess, bardzo dziękuję, teraz będę wiedzieć co robić jak przyjdzie na mnie pora.

Wszystkim dziękuję za ciepłe przyjęcie, bardzo miła atmosfera panuje tutaj, wszystkie jesteście mega życzliwe :-)
 
reklama
Do góry