reklama
Jo.M.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2011
- Postów
- 1 280
Cześć dziewczynki
Parę dnie nie zaglądałam tutaj i mam tyle do nadrobienia że szok. W sumie nie ma się co dziwić bo dzieje się tu u nas na wiosnę że ho ho.
Zula - Obowiązkowo zaczynam od Ciebie. Bardzo Ci gratuluję 2 gwiazdeczek. Czułam że tak może być po Twojej 1 becie no i nie pomyliłam się. Bardzo się cieszę tylko teraz to już na 100% nie wiem gdzie Ty 2 łóżeczka wstawisz w Waszym mieszkanku. Chyba z budową domu będziecie musieli ostro przyspieszyć;-). A tak ogólnie to co tam czujesz się już trochę lepiej , pisałaś że powoli sterydy odstawiasz. Zula przypomnij mi nazwę tych leków które bym chciała wypróbować przy kolejnej próbie . Zastrzyki to clexane , a ten steryd zamiast encortonu ... ? Zapytam dr na wizycie i powiem , że chcę te leki wypróbować. Ciekawe kiedy będę mogła podchodzić?????
Dorotav - Bardzo mi przykro , że Twój pingwinek nie przetrwał. Niestety był za słaby i wydaje mi się , że z zagnieżdżenia też by raczej nic nie było. Ja miałam przy ostatniej próbie odmrożone 2 zarodki 3-dniowe i uparłam się do hodowli ich do 5 doby. Jeden był super a drugi słabszy ale przeżyły. Podjęłam wtedy to ryzyko bo nie chciałam rozczarowania i wbiłam sobie do głowy że jeżeli mają przetrwać do 5 doby to przetrawją a jak nie to i tak raczej nic by z tego nie było. W sumie to jak wiesz nic z tego nie wyszło ale to już był raczej problem moich albo przeciwciał albo wirusów. Dobrze że miałaś plan B bo jak jest jakiś plan to lepiej znosi się niepowodzenia. W każdym razem trzymam za Ciebie kciuki.
Dziewczynki , które transferowały - trzymam kciuki za Wasze wysokie betki.
Parę dnie nie zaglądałam tutaj i mam tyle do nadrobienia że szok. W sumie nie ma się co dziwić bo dzieje się tu u nas na wiosnę że ho ho.
Zula - Obowiązkowo zaczynam od Ciebie. Bardzo Ci gratuluję 2 gwiazdeczek. Czułam że tak może być po Twojej 1 becie no i nie pomyliłam się. Bardzo się cieszę tylko teraz to już na 100% nie wiem gdzie Ty 2 łóżeczka wstawisz w Waszym mieszkanku. Chyba z budową domu będziecie musieli ostro przyspieszyć;-). A tak ogólnie to co tam czujesz się już trochę lepiej , pisałaś że powoli sterydy odstawiasz. Zula przypomnij mi nazwę tych leków które bym chciała wypróbować przy kolejnej próbie . Zastrzyki to clexane , a ten steryd zamiast encortonu ... ? Zapytam dr na wizycie i powiem , że chcę te leki wypróbować. Ciekawe kiedy będę mogła podchodzić?????
Dorotav - Bardzo mi przykro , że Twój pingwinek nie przetrwał. Niestety był za słaby i wydaje mi się , że z zagnieżdżenia też by raczej nic nie było. Ja miałam przy ostatniej próbie odmrożone 2 zarodki 3-dniowe i uparłam się do hodowli ich do 5 doby. Jeden był super a drugi słabszy ale przeżyły. Podjęłam wtedy to ryzyko bo nie chciałam rozczarowania i wbiłam sobie do głowy że jeżeli mają przetrwać do 5 doby to przetrawją a jak nie to i tak raczej nic by z tego nie było. W sumie to jak wiesz nic z tego nie wyszło ale to już był raczej problem moich albo przeciwciał albo wirusów. Dobrze że miałaś plan B bo jak jest jakiś plan to lepiej znosi się niepowodzenia. W każdym razem trzymam za Ciebie kciuki.
Dziewczynki , które transferowały - trzymam kciuki za Wasze wysokie betki.
Tola32
czekamy na ten cud jedyny
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2014
- Postów
- 956
Tak mam dziewuszkę Jest na fotce Nie lubie różu dla dziewczynek Staram się jak najmniej ubierać w te kolory. Bo róż od stóp do głów mnie drażni.
Powóz czarno niebieski.
Oby tylko się przydał. Bo już rozważałam pozbycie się jego...
Powóz czarno niebieski.
Oby tylko się przydał. Bo już rozważałam pozbycie się jego...
reklama
Podziel się: