Kto po in vitro?

[pkati]

Żanetka trzymaj sie slonce [emoji17]
Ja wczoraj wieczorem wylądowałam na pogotowiu bo zaczelam plamić czysta krwia nie chciałam ci juz pisac wystarczajaco przeszlas...
Nie wiedza skad te krwawienie wszystko w srodku wygl ok a lekarz pow ze trzeba odczekać bo zarodka nie widac jeszcze tylko pecherzyk i ciałko żółte .. Chcieli mnie zatrzymać na obserwacji ale stwierdziłam ze bez sensu jak i tak nie chcieli mi nic podac pow ze prg Mam wystarczajaco ;( a to juz była prawie 23 wiec wolałam wrocic do domu
Dzisiaj mam termin w klinice zobaczymy co dzisiaj dzien pokaze...
Dziewczyny zycze wam miłego dnia i duzo siły na wszystkie przeciwności ktorym musimy stawiać czoła

 

[Monika1988]

Witam dziewczyny z rana robiłam z ciekawości sikańca, a tam tylko taka lekka poświata drugiej kreski Lece na krew powtórzyć bete i jeszcze progesteron. Mam pytanie do tych dziewczyn co podchodziły do crio na naturalnym cyklu, lub miały duphaston po transferze, czy miałyście go brać dalej?? jak długo ewentualnie??
Mam już tylko na cztery dni tabletek wiec nie wiem czy przed świętami nie będę musiała jechać tyle km po receptę....hmmmmm...... Pozdrawiam Wszystkie i dziś już mamy zimę astronomiczną

 

[fruitofhope]

Witam dziewczyny z rana robiłam z ciekawości sikańca, a tam tylko taka lekka poświata drugiej kreski Lece na krew powtórzyć bete i jeszcze progesteron. Mam pytanie do tych dziewczyn co podchodziły do crio na naturalnym cyklu, lub miały duphaston po transferze, czy miałyście go brać dalej?? jak długo ewentualnie??
Mam już tylko na cztery dni tabletek wiec nie wiem czy przed świętami nie będę musiała jechać tyle km po receptę....hmmmmm...... Pozdrawiam Wszystkie i dziś już mamy zimę astronomiczną

Ja podchodziłam do crio na naturalnym cyklu ale miałam luteinę od trzech dni przed transferem i cały czas do bety miałam brac

 

[inka26]

Monika kciuki za ładną betę, duphaston pewnie jakiś czas bedziesz musiała brać, lekarz rodzinny bez problemu powinien ci receptę wypisać.

 

[Monika1988]

Dzięki za odpowiedź, tez się zastanawiałam nad rodzinnym, miłego dnia

 

[najki]

Straszny smutek noszę w sobie od wczoraj...
Myślami jestem z Wami dziewczyny. Żaneta tulę i ściskam.

Monika za Ciebie ogromne kciuki &&&
pkati i za Twoją wizytę oczywiście! Żeby wszystko było w porządku

Nieco zmodyfikowany kalendarz, jeżeli kogoś pominęłam - proszę o info

GRUDZIEŃ:
22: pkati - wizyta kontrolna
22: Monika1988 - powtórka bety
23: Nikaaa - wizyta serduszkowa!
23: annemarie - transfer
24: moniusia - konsultacja w Invimedzie
30: kachna84 - wizyta kontrolna
30: Emenems - położna-akupunktura
30: najki - weryfikacja po crio

STYCZEŃ:
04: fruitofhope - wizyta w Bocianie
05: martka83 - wizyta u ginekologa/androloga
12: Edenlayn- wizyta kontrolna u położnej
13: Emenems - rozpakowanko! szybko, bezboleśnie, siłami natury


Spokojnego dnia wszystkim

 

[annemarie]

Czesc dziewczatka,
nie wiem jak wy,ale ja czuje sie jak po trzesieniu ziemi od wczoraj.Zaraz musze zadzwonic do klinik i zaoytac co z nasza 8. Boje sie cholernie i podswiadomie czuje ,ze nie jest dobrze. Zeby chociaz 1 zostal.

Wczoraj zmarl nasz poznanski dominikanin Ojciec Jan Gora,jest mi jeszcze bardziej smutno....byl mi bardzo bliski,wspanialy cudowny czlowiek(*)(*)(*)

 

[martka83]

a ja dziewczyny od kilku dni noszę w sobie złość, budzę się i już jestem zła. Teraz pisząc to akurat w wiadomościach radiowych powiedzieli o noworodku z 1 promilem alkoholu we krwi. No kur**, co za świat. chce mi się wyć w imieniu nas wszystkich

 

[jeera86]

Swiat jest niesprawiedliwy

Pkati, Monika &&&&&&&&

To wszystko mnie wczoraj jakos dobilo ;(

 

[moniusia_]

a ja dziewczyny od kilku dni noszę w sobie złość, budzę się i już jestem zła. Teraz pisząc to akurat w wiadomościach radiowych powiedzieli o noworodku z 1 promilem alkoholu we krwi. No kur**, co za świat. chce mi się wyć w imieniu nas wszystkich

A idź kochana. To tak wkurza, że człowieka trzepie, ale co zrobisz.. Nie wiem czemu Bóg daje dzieci takim osobom.. nie rozumiem tego.. I tak się nie zmienią i tak.. dziecko traktują jako przykrą rzecz.. nie rozumiem..

anne, na pewno jest dobrze!

Żaneta, nie umiem Ci nic powiedzieć... brak słów... Musimy być silne...