reklama
Kropka1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2015
- Postów
- 294
Czesc! Ja na chwile! Dzis mialam transfer -2 Dlatego ze wolno sie dzieliy a jak siadalam do transferu to sie dowiedzialam ze sie juz sie podzieliy. Mam nadzieje ze tym razem sie uda Pozdrawiam!
Cześć dziewczyny, nie wiem czy mój popszedni post gdzieś się pojawił, bo szczrze jakoś ciężko tu się połapać
w poprszednim poście troszkę się wyżaliłam, ale też liczyła na jakąś odpowiedź. Miałam criotransfer 1 zarodka i to nie najlepsze jakości P8B, w 3 dpt beta - <0.1 w 6 dniu 0.3 (ale lekarz powiedział że już w tym dniu beta usi byc 2-cyfrowa) załamałam się, rzeczywiście nic nie czuję. wcześniej kłuł mi trochę brzuch gdzieś 4 dpt ale teraz to nic, absolutnie. No i czyka na mnie 3 weryfikacja w 10 dpt. - ale jestem pewna prawie że na 100% że nic. Tak że przygotowywuję się do piątkowej porażki. Nie mam z kim się podzielić tym bólem, dlatego postanowiłam napisać do was dziewczyny, bo chyba najlepiej mnie zrozuiecie. Boli mnie to że moj M zostawił mnie z tym nieszczęściem samą. Pewnie miał już dosyć moich humorków hormonowych
w poprszednim poście troszkę się wyżaliłam, ale też liczyła na jakąś odpowiedź. Miałam criotransfer 1 zarodka i to nie najlepsze jakości P8B, w 3 dpt beta - <0.1 w 6 dniu 0.3 (ale lekarz powiedział że już w tym dniu beta usi byc 2-cyfrowa) załamałam się, rzeczywiście nic nie czuję. wcześniej kłuł mi trochę brzuch gdzieś 4 dpt ale teraz to nic, absolutnie. No i czyka na mnie 3 weryfikacja w 10 dpt. - ale jestem pewna prawie że na 100% że nic. Tak że przygotowywuję się do piątkowej porażki. Nie mam z kim się podzielić tym bólem, dlatego postanowiłam napisać do was dziewczyny, bo chyba najlepiej mnie zrozuiecie. Boli mnie to że moj M zostawił mnie z tym nieszczęściem samą. Pewnie miał już dosyć moich humorków hormonowych
pkati
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2015
- Postów
- 570
Kate_83 ... Nie martw sie M napewno tego nie zrozumie oni maja problem z naszymi humorami przed @ a co dopiero to jesli faktycznie w piatek sie nie uda to nie martw sie... Wzmocnij sie małym nie powodzeniem i przygotowuj sie do następnego podejścia.. Ja jestem świeżakiem przedemna tez 1 criotransfer wiec duzo
nie doradzę ale moge cie uściskać i trzymac kciuki za twoj kolejny transfer&&&&[emoji5]️
nie doradzę ale moge cie uściskać i trzymac kciuki za twoj kolejny transfer&&&&[emoji5]️
pkati
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2015
- Postów
- 570
Kate_83 w piatek 13 sie dowiem co i jak ,miałam normalny transfer przesunięty przez hiperstymulacje ..ale juz tyle na to czekam ze to przesunięcie terminu az tak mnie nie załamało
Ale dls mnie najlepszym odreagowaniem jest lampka wina i zakupowe szalenstwo nie mowie o wydaniu całej wypłaty ale nieplanowane zakupy bardzo poprawiaja humor nawet mała zecz a cieszy
Ale dls mnie najlepszym odreagowaniem jest lampka wina i zakupowe szalenstwo nie mowie o wydaniu całej wypłaty ale nieplanowane zakupy bardzo poprawiaja humor nawet mała zecz a cieszy
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Cześć dziewczyny, nie wiem czy mój popszedni post gdzieś się pojawił, bo szczrze jakoś ciężko tu się połapać
w poprszednim poście troszkę się wyżaliłam, ale też liczyła na jakąś odpowiedź. Miałam criotransfer 1 zarodka i to nie najlepsze jakości P8B, w 3 dpt beta - <0.1 w 6 dniu 0.3 (ale lekarz powiedział że już w tym dniu beta usi byc 2-cyfrowa) załamałam się, rzeczywiście nic nie czuję. wcześniej kłuł mi trochę brzuch gdzieś 4 dpt ale teraz to nic, absolutnie. No i czyka na mnie 3 weryfikacja w 10 dpt. - ale jestem pewna prawie że na 100% że nic. Tak że przygotowywuję się do piątkowej porażki. Nie mam z kim się podzielić tym bólem, dlatego postanowiłam napisać do was dziewczyny, bo chyba najlepiej mnie zrozuiecie. Boli mnie to że moj M zostawił mnie z tym nieszczęściem samą. Pewnie miał już dosyć moich humorków hormonowych
Witaj Kate,jak mam to rozumiec ze Cie M zostawil???opuscil czy olal sprawe i nie chce nic slyszec???Pierwsze invitro jest dla wszystkich najgorsze...zwłaszcza jak sie nie udaje
anika11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2014
- Postów
- 5 024
Annę, super z tą przysiega też bym się zdecydowała drugi raz z moim M...
Kate, czyli Rudzielca nie będzie A taki ładny ;*
Kate_83, witaj! To Twój pierwszy transfer? Bez względu na to, który, to zawsze emocji sporo. Dobrze by było, by Twój M okazał Ci wsparcie, w końcu ta sprawa Was obojga dotyczy... dużo dobrego!
Kate, czyli Rudzielca nie będzie A taki ładny ;*
Kate_83, witaj! To Twój pierwszy transfer? Bez względu na to, który, to zawsze emocji sporo. Dobrze by było, by Twój M okazał Ci wsparcie, w końcu ta sprawa Was obojga dotyczy... dużo dobrego!
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
kate nie zawsze się udaje za pierwszym razem, czasem trzeba więcej niż jednego transferu. Człowiek myśli ze in vitro to taka wysoko wyspecjalizowana metoda, ze musi się udac za pierwszym razem. I tutaj niestety zaskakuje niepozytywnie rzeczywistość. Każdy radzi sobie inaczej, jedni - czytaj my kobiety, chcemy o tym gadać i jak się da przegadać każde uczucia/uczucie. A facet to taka konstrukcja, ze musi sam się zamknąć z tą porażką, kiedy ochłonie może i pomoże tobie Wbrew obiegowym opiniom myślę, ze to niestety niższy i słabszy gatunek żarcik oczywiście.
reklama
Nikaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2015
- Postów
- 922
Słuchaj Kate nie załamuj się. Ja już jestem po 2 transferach i też niestety się nie udało. U mnie już beta rosła ładnie przez 3 weryfikację aż nagle spadła.Grunt to pozytywne nastawienie. Ja mam transfer prawdopodobnie za tydzień. Teraz 14.11 wizyta i dowiem się więcej. Został mijeden tylko zarodek. Wiem że po nieudanej próbie ciężko myśleć o pozytywnym nastawieniu ale mnie to pomaga.mam nadzieję że niedługo obydwie tu napiszemy o naszych ciazowych objawach trzymaj się cieplutko i glowa do góry; )
Podziel się: