reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
poczatek 21 tc. Oj Dorotko u mnie bardzo ciezko bylo od 7 do 16 tyg. wymiotowalam jak kot. wrecz z lazienki nie wychodzilam. Nic nie jadlam a w lecie nawet w te upaly pic nie moglam bo wszystko zwracalam, na czopkach wyladowalam, bo prawie w klinice z odwodnienia trafilam, w ostatniej chwili postlam do lekarza. Dzieki nim zaczelam w koncu jakos normalnie funkcjonowac. Najgorzej bylo rano i wieczorami i do pozna w nocy. Teraz spokoj.. Ale jedno odeszlo przyszly kolejne dolegliwosci. Puchniecie stop:szok: Szok. Bo nawet w 9 miesiacu w innych ciazach nie mialam z tym problemow. No i bole w dolnych partiach miednicy. Najgorzej gdy wstaje z lozka z pozycji lezacej no i przy chodzeniu. Polozna powiedziala ze to nacisk na nerw i niestety nie minie az do porodu :-(. Brzuch juz wielki jakbym miala rodzic a to dopiero polowa ciazy . Wiec ucisk na zebra juz mam . Pozatym .. JESTEM SZCZESLIWA mimo wszystkich tych boli i dolegliwosci , I PRZERAZONA co bedzie dalej.. bo przeciez szkraby ciagle rosna ..

@Edenlayn Z wielkością brzucha mam podobne doświadczenia, bo bąbelki mają może po centymetrze, a ja już mam 106 w biodrach. Otłuściłam się jakoś i opuchłam. Wcieram sobie w brzuch olejki na rozstępy Khadi i patrzę w przyszłość z przerażeniem rzeczywiście i z nadzieją, że w czerwcu zanadto nie przygrzeje. Bardzo Cię boli ten nerw? Współczuję strasznie.

@kate_p7 Jutro zaczynam 7tc. Dziś po raz pierwszy było mi rano niedobrze. Weszłam do kuchni, goszcząc u mamy, i zobaczyłam jak o 7.30 rano smaży sobie kiełbaski w głębokim tłuszczu. Tak mnie zemdliło, że objęłam sedesik. Ale nic nie poleciało jak zwykle. Na razie tylko odruch wymiotny.
 
anika nie ma takiej opcji, nie mamy w rodzinie nawet rudych. no chyba ze cos podmienili w klinice:-p Co do kliniki parę razy słyszała tę nazwę, ale jakoś zdanie takie sobie mam. Na pewno nie ma co porównywać jej do Novum:-p To pewnie klinika jak wiele innych - bierzemy tylko łatwe przypadki. A że wy jesteście easy, to i prawie się udało, może my tez nie jesteśmy tacy trudni skoro zaskoczyliśmy w Invikcie:-p

Dorotka szczęśliwa siódemka:-p może będzie Cię mdliło przez cały czas a wymioty sporadycznie. Ja miałam tak, że musiałam jeść co 1,5-2h i odpuszczało. Jak nie było możliwości jedzenia, to niestety kończyło się to nie fajnie..:-p no i brak kawy i herbaty. Ale to objaw zdrowej ciąży! dzień bez wymiotów to dzień stracony !:-D
 
kate_p7 - podobno sny interpretuje się odwrotnie, czyli skoro był rudy we śnie, to w realu będzie np. brunet ;-). Lubię brunetów, takich ciemnych facetów.......a za męża mam blondyna, hehe. Ale na usprawiedliwienie dodam, że jest ciemny blondyn, hihi. Choć on też sobie na opak wybrał, bo ja ciemna, a on lubi blondynki.
 
Hahahaa,jestem glupia jednak jak but ! Dostalismy papiery z UAM w Münster gdzie bedziemy pewno dalej dzialac,no wszystko fajnie...ale mam do wypelnienia 18 stron gdzie musze wszystko dokladnie wypisac,opisac i prawie narysowac. Myslalam ,ze juz duzo wiem,okazuje sie wrecz odwrotnie:-):-):-):-):-):-)ech czlowiek sie glupi rodzi i jeszcze glupszy umiera. :-D Kate napisz kiedys ,ze jestes w 3 paku i zrob lekka zamiesze na forum.
Hess przeciwienstwa sie przyciagaja,i bardzo dobrze funkcjonuja:tak:Ja tez mam czarna glowe i M ciemny blondyn.On mial ex blondynke a ja ex ciemnego przystojniaka i obydwoje jestesmy tego samego zdania...nigdy wiecej.:no:
 
anne UAM o co chodzi? :eek:narysować? ale co?

My z M oboje ciemni, wiec dziecko będzie ciemne... Mój naturalny kolor to jakiś kasztan/brazik, a M jest brunet czy tam szatyn. Wiec jasny blond i podobne do blondu odpadają.... włosy kręcone będą ioczy niebieskie. Pytanie tylko czy wysoki czy karypel będzie:-p
 
annemarie - nooo, ja z mężem jesteśmy wybitnymi przeciwieństwami, prawie we wszystkim (i nie mówię tu tylko o wyglądzie). Czasem to strasznie wkurza i przeszkadza, ale jakoś dajemy radę. Małżeństwem jesteśmy prawie 7,5 roku, a razem jesteśmy od prawie 13 lat.
 
Hess-my tez jak dzien i noc.Sytuacje rozladowuje fakt ,ze M czesto nie ma w domu i to czasami dlugo....wiec nie mamy sie okazji pozabijac:-)to sa dni kiedy cisnienie spada...Fakt faktem,ze zawsze mozemy na siebie liczyc i liczymy sie tez z 2 roznymi zdaniami ktore mamy.Ale tak to juz jest jak sie spotka 2 popaprancow.A my 4 lata po slubie i za tydzien bierzemy kolejny,odswierzamy:-) O my God !!! co to bedzie?;-)

Kate-to bylo tak obrazowo powiedziane,mam pytania ,ktore musze sobie najpierw przetlumaczyc ,bo nie kumam o co chodzi ,potem nastepuje AHA efekt:-)a okey, takich badan to jeszcze nie robilam...:baffled:wiec zaczne im odpowiedzi niedlugo malowac.M.nie ma w domu wiec na razie sama walcze.:eek:
 
reklama
Do góry