reklama
Tę dni tak wolno mijają. Można obłędu dostać. Ja jutro wracam dopiero do domu a podchodzilam w Białymstoku a wracam do poznania i nie chciałam od razu jechać, żeby potem nie zarzucić sobie że mogłam zostać i leżąc zamiast tłuc się pociągiem.
najki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2015
- Postów
- 1 233
taaaaa...ja Was czytam cały czas mniej piszę bo dużo ostatnio pracuję...i mąż już trochę krzyczy "ciągle tylko to forum! zostaw już to"najki widzę ze wracasz do życia to dobry znak, wraca siła do walki. A co do MZ nawet jak nie ruszą, to wy macie jeszcze trochę zarodeczków. ja w nie wierze, bo ładne są któryś musi być tym szczęśliwym. Komercyjnie możecie podawać nawet po 2 zarodki, wiec na dwa criotransfery znajdziecie kase
:-):-)
Kochana mamy 2 mrozaki jeszcze 4BC i 3BC oby się udało, bo jestem już trochę zmęczona - to był w ogóle dla nas bardzo zły rok...
A jeśli chodzi o prywatne podejście, to może na jedno byśmy uciułali, ale potem już tylko chleb z dżemem
Kciuki za Ciebie inka! silna babeczka jesteśKachna witaj
Najki nie mam mrozaczkow, planuje jeszcze w tym roku podejsc komercyjnie , 3 proby z mz juz wykorzystalam to bedzie 5 procedura.
reklama
Podziel się: