A co u mnie, chyba popadam w depreche, nic mnie nie cieszy, nawet mam takie myśli że nie wiem po co to robię, bo i tak się nie uda..Jak robię rachunek zysków i strat, to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że nic to wszystko nie dało. W końcu nie każdemu się udaję. Ten rok będzie dla mnie okropny.
Czyżby ;D ? O widzisz, to ja mam teraz takie uczucie jak Ty wtedy, że po co to robię i tak się nie uda;p to może jest dla mnie jeszcze szansa ;p