reklama
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
anika-ja te ksiazke pozarla nie przeczytalam:-) i ta cala tragedia ,ktora mnie czeka jest latwiejsza do przezycia,bo wiele rzeczy dzieki tej ksiazce zrozumialam,caly proces in vitro, mozna spkojniej przezyc jak czlowiek jest przygotowany na wszystko,a nie tylko na to co dobre i co pieknie sie konczy. To juz chyba 6 czy 7 ksiazka ktora przerobilam i moze dlatego nie bede sie rzucac do Wisly,bo rozumiem ze poronienie to nic innego jak uchronienie nas matek przed jeszcze gorsza tragedia.Dobrze ,ze to sie stalo teraz a nie w 5-8 miesiacu.Natura i biologia na szczescie sie nie myla,a jak czlowiek to jest jeszcze w stanie pojac ,to automatycznie daje sobie kolejna szanse na szczescie.Nie wolno sobie tej szansy odbierac.:-)
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Bety- o to wlasnie chodzi,ze nie chce tygodniami krwawic i "rodzic" .Na USG widzialam dzisiaj jak rozpulchniona i ukrwiona jest moja macica,sluzowka itp.Dok.tez mowil,ze bede walczyc,az wyladuje w szpitalu tak jak ty. Wierze,ze tabletki sa mniej inwazyjne,ale pomimo wszystko pewno zdecyduje sie na te druga metode.Chce ten rozdzial zamknac i dalej dzialac.Fasolina ma jeszcze w tym roku siedziec:-)
Bety72
Fanka BB :)
Annemarie ja nie krwawiłam. Troszkę śluzu z krwią się pojawiło i to wszystko i to w dzień wizyty u lekarza gdzie miałam dostać skierowanie na prenatalne. Z perspektywy czasu to wolałabym te tabletki niż łyżeczkowanie bo po nim też się krwawi i nie krótko. Bólu było raptem ze 2 godzinki. Potem zasnęłam a rano najzwyczajniej myślałam, że mi się chce kupkę. I......poszło bez bólu.
Też jestem zdania, że matka natura wie co robi. Mimo, że słyszałam serduszko to wiem, że tak musiało być i Kubuś musiał odejść. Przykre ale prawdziwe.
Też jestem zdania, że matka natura wie co robi. Mimo, że słyszałam serduszko to wiem, że tak musiało być i Kubuś musiał odejść. Przykre ale prawdziwe.
Bety72
Fanka BB :)
ha ha ha mój ryk słychać chyba jak u Lwa na 8 km (jestem na etapie przejścia z bajek na oglądania zwierzątek) Bo już ze trzy lata ryczę Jesteśmy niezniszczalne czasem zatapialne od łez ale to pikuś
agulla84
Fanka BB :)
Kate jutro jadę na bete
reklama
melissa
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2015
- Postów
- 140
kate luzuj bejbe wiem z czym się to wszystko wiązało i wiem jak "trzęsłam majtami" jaka byłam złą na siebie, że nie ogarniam prostej czynności. To, że nie powiedziałam gin to nie było odpowiedzialne, też wiem ale nie spowodowałoby cofnięcia czasumelisa opisane przez Ciebie sytuacje miały różne konsekwencje.............. W ogóle jeżeli coś nie idzie zgodnie z planem lekarzy, moim zdaniem natychmiast powinno się poinformować o tym. To oni mają wyksztalcenie medyczne i odpowiadają za Ciebie.
bardziej miałam na myśli (ja jestem tego zdania) żeby jednak nie brać podwójnych dawek "bo się zapomniało", tego dotyczyło pytanie. Wolę zatem pominąć dawkę niż kumulować w organizmie podwójne jej ilości..... trzymam się zasady ""nadmiar gorszy od niedoboru"" u mnie się sprawdza
Podziel się: