Kto po in vitro?

[Magdalena Markiewicz]

Wszystkim gratulacje ja, właśnie zrobiłam test i niestety tak jak przypuszczałam negatywny. Czyli następna próba za 3 miesiące. Zrobiłam sobie postanowienie że przejdę na dietę, stracić parę kilo i popracuje nad kondycją fizyczną. A za trzy tygodnie jadę do Polski to mam zamiar sie wyszaleć i wyładować

 

[kama35]

Dzis dzwonilam do swojej kliniki i kazali mi zrobic jeszcze jeden test za tydzien i znow do nich dzwonic rany co za narod...,myslalam ze umowia juz mnie na jakas wizyte a tu dupano nic tylko czekac tydzien ale po co oni kaza jeszcze jeden robic za tydzien wy tez tak macie?

MAGDALENA MARKIEWICZ-strsznie ale to strasznie mi przykro,ze sie nie udalo wiem dokladnie co czujesz,ale swietnie,ze masz swoje postanowienia to bardzo duzo pomaga jestem z toba buzka

 

[ptencer]

kama35-> ja robilam betke, u mnie na "sikaczach" lekarze sie nie opieraja, wiec niestety nie pomoge. Widocznie jakies takie dziwne procedury, nic nie poradzisz:-(

Magda_Makarewicz-> strasznie mi przykro, ale najwazniejsze to sie nie zalamywac. Nastepnym razem bedzie lepiej

 

[gucia_m]

Postanowiłam napisać bo sama własnie jestem w trakcie in-vitro 11 dzień stymulacji, długi protokół; za kilka dni czeka mnie punkcja; Ile dni po punkcji zwykle jest transfer?

 

[vane76]

Magdalena, coz przykro mi, ale dobrze ze jestes pozytywnie nastawiona, nastepnym razem musi sie udac. Masz jeszcze zapas mrozaczkow wiec chociaz nie bedziesz musiala od nowa powtarzac calej procedury. Bzzzz, superrr ze juz w czerwcu odbierzesz dzieciaczki. Zaciskam kciuki. Kama, szkoda, ze macie takie zakrecone procedury, coz wypada Ci tylko czekac - hmmm, wiem latwo powiedziec. U mnie nic nowego - nie mam zandych objawow. Kupilam sobie jeszcze 1 test- sikne sobie z rana i potem pojade na
" swieta bete ".

Hej Gucia, to zalezy ilo-dniowe zarodki beda Ci podawac, zwykle za 2,3 lub 5 dni.

 

[gucia_m]

Aha, dzieki vane76 dopytam jutro lekarza; Robie to po raz pierwszy i troche jestem w tym wszystkim zagubiona

 

[kama35]

GUCIA_M-witaj u nas pytaj nas o wszystko cie nurtuje tu naprawde sa wszystkie bardzo pomocne i bardzo doswiadczone wiec smialo,tak jak pisala ci juz vane to zalezy 2,3,lub5 dniowe a to ci lekarz dopiero po punkcji nabierzaco powie

 

[lena31]

lena-ja też powoli zbliżam się do celu.... jadę po mrozaczkipod koniec czerwca

ha...no to jak dobrze mi bedzie szlo to testujemy w podobnym terminie....- ok. polowy lipca.
teraz to ja sie martwie czy wyhoduje jajeczka a jak tak czy (slaba) armia meza sie sprawi, ostatnio szalu nie bylo......:-(

Postanowiłam napisać bo sama własnie jestem w trakcie in-vitro 11 dzień stymulacji, długi protokół; za kilka dni czeka mnie punkcja; Ile dni po punkcji zwykle jest transfer?

witaj....to zalezy od kliniki u mnie podaja 3 dniowe zarodki bo twierdza ze latwiej je sie transferuje, ale sa kliniki ze 2 i 5 dniowe o 4 chyba nie slyszalam ale pewnie tez......
trzymaj sie bedzie ok....ja dopiero za ok tydzien zaczynam stymulke....a chcialabym juz, juz, teraz hahahaha

 

[vane76]

lena - czas szybko leci, lada chwila stymulka,transferek i bedziesz mamuska. Zapowiada sie " wysyp " na przelomie czerwca i lipca. Oby lato nam sprzyjalo...

 

[Mada72]

cześć Dziewczyny

nie było mnie od piatku, a tu kolejne dobre wiadomości - Vane - takie cichutkie gratulaski, zanim sama nie uwierzysz

Jestem po wizycie kontrolnej, po 7 dniach stymulacji pęcherzyki rosną, w jednym jajniku 10-12 mm, w drugim trochę mniejsze 6-8 mm, ale to podobno nie problem, dostałam większą dawkę Gonalu i dalej się kłuję. Kolejne sprawdzanie chyba w piątek no i zobaczymy co dalej. Jakoś tak jestem ok nastawiona, tyle pozytywnych sygnałów dookoła

Mam pytanie - czy ma znaczenie w jakiej części brzucha robi się zastrzyki? Obok pępka, nad nim, pod? Lekarz nic mi nie mówił, więc pewnie to bez znaczenia, ale jestem ciekawa jakie są szkoły?