reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

sykatynka - dzięki, jak jesteś zajęta, to ja poczekam ile będzie trzeba, nie ma pośpiechu :). Co do Twojego Kropka, to ja wierzę, że się uda. Myślę też, że nie można porównywać objawów z poprzednim podejściem. Przecież może być inaczej zupełnie. Nawet kobiety jak zachodzą w drugą ciążę to często czują się zupełnie inaczej niż w pierwszej.

dariaa16 - mój M., choć u niego wszystko ok, dostał przy tej ostatniej mojej stymulacji do brania Androvit 1 x 1 tabl. oraz kw. foliowy 5 mg 1 x 1 tabl.

calineczkaa - olej dyrektorke, już niedługo pójdziesz sobie na L4 i będziesz się relaksować :) A teraz nie choruj, kurcze.....


Od poniedziałku biorę już lutkę na wywołanie @, jest to dla mnie jakby kolejny etap, wtedy czas jakoś szybciej leci, hehe. Mam tylko nadzieję, że @ nie spłata mi figla i pojawi się odpowiednio, by wizyta 22 lub 24.04 nie poszły na marne :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja chciałabym wierzyć, ale mam porównanie z niedawnym udanym transferEm i jest całkiem inaczej.... Wiem że każdy transfer jest inny, ale organizm chyba reaguje podobnie, stąd mój brak wiary.... Ale oczywiście leki biorę, siniacze sobie brzuch zastrzykami a w czwartek beta.... Pójdę sobie od razu zrobić włosy na poprawienie humoru, daleko nie mam bo mąż mi :) a że jest najlepszym fryzjerem na świecie to na pewno poprawi mi humor :p
 
Ja to wogóle jestem inna, nie bolały mnie zatrzyki i cała stymulacja, nie czułam objawów żadnych po transferze i teraz też mam sie nieciążowo, gdyby nie mój brzuszek:-)
Zrobię fotkę wieczorem to Wam prześlę;-)
Wczoraj mnie położna zważyła i schudłam ponad 1,5 kg:-)
Czasem sobie myślę, czy chłopiec czy dziewczynka mieszka w moim brzuszku, ale nie mam pojęcia;-)Brzuch mam taki okrągły, ale jak wciągnę to pojawia się szpic na dole i nasuwa mi się myśl o chłopcu-Franiusiu:-)
 
Też sobie myślę, że skoro wszystkie blastki osiągnęły to samo stadium, to czy wszystkie są zdrowe?Bo tak się przyjęła, różniła się od pozostalych tym, że w 4 dobie była P8A, dwie pozostale miały P8B, i trzecia P8C, ale w efekcie wszystkie w 5 dobie były 4BB.
 
Hess, mój mąż wczoraj powiedział, abyś ze mną poszła na szkołę rodzenia, jak mu nawinęłam ten temat, bo jemu się nie chce:-D
A poza tym, nie ma innej opcji aby Twoj mrozaczek nie został z Tobą!!!!!Mogę Cię trzymać za rękę przy transferze:-DI masz codziennie mi zdawać relację z każdego objawu:-)
 
kate_p7 dzięki kochana za słowa otuchy! :-* niestety pewnie póki mi nie przejdzie nerwy zostaną :dry:

calineczkaa - Ty się w ogóle szefową nie przejmuj!!! Babsko straszne no. Kobiety sa najgorsze w robocie i we współczuciu innej lasce, szczególnie takie, które swoją ciążę przeszły bez żadnych problemów, to uważają, że każda może pracować do 9 miesiąca i na porodówce odbierać telefony służbowe! pfff... także do diabła z nią - teraz masz ważniejsze rzeczy na głowie. I koniecznie idź na zwolnienie jak się przeziębiłaś zatoki to koszmar bólowy, więc lepiej je zaleczyć jak się dopiero coś zaczyna dziać, bo potem nie daj boże zostanie Ci tylko antybiotyk!
Masz teraz najważniejsze zadanie na świecie - dbać o siebie i swoją fasolkę! :tak: Bez wyrzutów sumienia - a w pracy muszą sobie poradzić bez Ciebie :-) zresztą od tego jest szefową by sobie radzić w takich własnie sytuacjach - także bez żadnych wyrzutów sumienia - L4!

sykatynka, spoko i tak zaraz kalendarz oddajesz, bo się przenosisz na ciężarówki! ;-) i tak jak kate_p7 powiedziała, nie musi być codziennie, ważne by był od czasu do czasu by było wiadomo za kogo kciuki trzymać, czy kogo podnieść na duchu :-)
 
Szkrabku kochany, dzięki za dobre słowa, jednak jutro pójdę do lekarza, a dziś wygrzeję te zatoki. Mnie tak w.....a ten brak empatii, a zwłaszcza ta mina co ją zrobiła. Głupia baba i ma dwie córki!!!!!!Ale to się obróci przeciwko niej, powiem jej po prenatalnych w środę o ciąży i o zwolnieniu od 30.04, a jak coś będzie marudzić, albo mi nie pogratuluje i będzie stękać, to już jestem zapisana na wizytę i pójdę na zwolnienie na drugi dzień od tej wiadomości, zostawię ten sekretariat bez ogarnięcia, jak taka wredota z niej wyjdzie. I tylko ona na tym straci i pozostali pracownicy. Ale co się dziwi, menedżer z niej mierny!!!!!
 
reklama
Do góry