Emenems - dzięki . Ale teraz moje nogi pozostawiają trochę do życzenia . Dla mnie 21 kg to chyba waga nie do przebycia. Ale małymi kroczkami, może się uda. Byłabym happy, gdybym doszła do 60 kg. Zresztą każdy kg mniej mnie ucieszy, hehe.
Mnie by się przydał trener osobisty i kucharz, co by stali nade mną jak kaci i mnie pilnowali, hahahahha. No, ale nie stać mnie
Dobra, ochłonęłam idę pod prysznic. ;-)
Mnie by się przydał trener osobisty i kucharz, co by stali nade mną jak kaci i mnie pilnowali, hahahahha. No, ale nie stać mnie
Dobra, ochłonęłam idę pod prysznic. ;-)