reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

kate_p7 kopalnia wiedzy, mój przeszedł przez gorączke i 2 antybiotyki:/ w ciągu 2 tygodni. Teraz juz za pozno na cokolwiek ..
ciągle pod góre czyli to nie ten nasz czas:/

ja za słaba jestem aby cokolwiek zmieniać czy przy cyzmś się upierać i skąd masz tak duża wiedzę??
najważniejsze aby nie było hiperki
 
reklama
lolitka 310IUto będzie stare maksymalnie 220IU (tak mi się wydaje), przeliczaliśmy to na różne sposoby i powinno być dobrze. Bo zmieszaliśmy 1200IU i 75IU do jednej fiolki, żeby było łatwiej i wyszło jak zwykle, ale strzykawki wykalibrowane są na 2ml roztworu a my mamy 3ml, więc szybko musieliśmy to przeliczyć, no i mam cichą nadzieje że dobrze to przeliczyliśmy...Bo jak nie to jest mniej albo więcej...w każdym razie dawki maleją i do końca zużyjemy cały roztwór tak jak powinno być, więc będzie to stymulacja step down, zobaczymy z jakim efektem.....

sham nas się lekarz dzisiaj pytał czy nie jesteśmy chorzy. Teoretycznie oni sobie odrzucają wadliwy towar w takich sytuacjach, ale jeśli nie ma separacji to szansa na powodzenie jest troszkę mniejsza. Bo plemnik może wyglądać dobrze a mieć uszkodzoną chromatynę i IMSI tego nie wyłapie. Duzo by tu pisać i nie wiadomo jak to naprawdę jest my zwracamy na to uwagę bo u nas jest czynnik męski. Dodatkowo wiem,że dziewczyny w klinikach mają wymazy przed transferami ja sobie robię sama, bo fakt że stan zapalny przez bakcyle powoduje obrzęk śluzówki itp. co nie sprzyja implantacji. W sumie wymazy na ureo i myco tez robiłam sobie bo u mnie nikt nie zwrócił na to uwagi.
 
witajcie
dzisiejsza wizyta była nijaka. położyłam sie zrobił mi usg przez brzuch. dzidzi ma 19 mm a tetna nie wiem powiedzial ze ok.usg trwalo moze 30 sekund.
jestem zapisana na prenatalne 14.03 i dzis zalozyla mi położna karte ciąży. nie wiem czemu ale pomimo wizyty czuje jakis niepokoj. dzis jest 8 tydz 5 dzien. od tygodnia wyczytuje opini o ginekologach. u mnie w okolicy nie umie znalesc zadnego dobrego. wiec Gizas nie wiem co zrobie. Mnie maz namawia zeby wziasc gin u siebie.
 
Hej:* ja dziś w sszkole lekki bol jeszcze odczuwam najgorzej przy siadaniu.... Dziewczyny mogę po transferze poprosić o l4? I cży na takim zwolnieniu jest podany powód ? Ponieważ u mnie w pracy nikt niewie... I to bbędzie sesensacja i boję sie ze szef.mi umowę wypowie:/
 
Daria- na l4 ktore oddajesz nie widac kodu choroby wiec spokojnie nie beda wiedziec z jakiego powodu masz l4. Wazne jedynie jest jsk zatytuowana klinika ma pieczatke. Bo u mnie kiedys wszystko zdradzala. Ze to klinika leczenia nieplodnosci s teraz juz zmienili.
 
witajcie
dzisiejsza wizyta była nijaka. położyłam sie zrobił mi usg przez brzuch. dzidzi ma 19 mm a tetna nie wiem powiedzial ze ok.usg trwalo moze 30 sekund.
jestem zapisana na prenatalne 14.03 i dzis zalozyla mi położna karte ciąży. nie wiem czemu ale pomimo wizyty czuje jakis niepokoj. dzis jest 8 tydz 5 dzien. od tygodnia wyczytuje opini o ginekologach. u mnie w okolicy nie umie znalesc zadnego dobrego. wiec Gizas nie wiem co zrobie. Mnie maz namawia zeby wziasc gin u siebie.
Kiki opinią na necie o ginie tak do końca się nie kieruj. Kiedyś lekarz mi powiedział że lekarze sobie pozytywy i negatywy na wzajem wystawiają także. Wybierz jakiegoś, pójdź na wizytę a jak będzie do duszy to pojdziesz do następnego.
Mój gin co mnie leczył i zaszłam w ciążę a później prowadziłam ciążę też miał rózne opinie. Bywał czas że bardzien negatywne niż pozytywne, a dla mnie był ok. Chciałam być do 37 tc na luteinie to mnie posłuchał. Wysłał na L4 i kazał odpoczywać i cieszyć się ciążą(pracowałam do 16tc, co on mnie widział już od 8tc na L4 a ja nie chciałam). On mówił, że mam sobie darować pracę w ciąży-pracowałam na zmiany(pracowaliśmy na 1 oddziale) i miał racje bo mnie już w ciąży olali i wiedzieli że tem nie wrócę.
Do tego zajął się na porodówce i jak poród nie szedł to sam zaproponował cc. A nie męczył mnie kolejnymi kroplówkami naskurczowymi. Wszyscy wmawiali mi że walneliśmy sie z ginem w terminie. Tyle że ja co 2gi dzień byłam na usg i wiedzieliśmy kiedy była owulka. I jak się okazało termin był słuszny, bo młoda miala zmacerowany lekko naskórek na rączkach i stópkach, wody były czyste jeszcze. Cc było w dopowiednim momencie- nic się złego nie działo jeszcze- poród w 41tc/2
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny i chłopaku;-)
Czyli jak mi to podejście nie daj Boże nie wyjdzie, to radzicie zrobić myco i ureo?Bo na chlamydię jesteśmy przebadani.
I te komórki NK?Może warto zrobić?
 
Dzieki Tola:) koleżanka namawia mnie na dr z rybnika tyle ze on tez pracuje w tym szpitalu. Szpital wss3 nie ma od lat zbyt dobrej opinii. Zaś myślałam o Wodzisławiu ale tam zaś dobrego Gina mi kumpele z pracy nie polecały a sie znają bo w końcu tam pracuja . Mam mętlik bo musze kogoś wybrac.
 
reklama
Do góry