Kto po in vitro?

[natus]

czesc dziewczyny jestem po 3 nieudanych IUI i teraz mysle powaznie o in vitro, na razie jeszcze nie zdecydowalam sie klinike (Poznan), czy trzeba w jakis sposob sie kwalifikowac do in vitro, czy wystarczy to ze ja chce i to ze IUI jest juz nie skuteczne? biore bromergon na zbicie prolaktyny, pecherzyki nie zawsze mi pekaja no i armia jest troche slabsza ale ponoc idealna do IUI. jak wyglada koszt in vitro, bo czytalam cenniki ale nie wiem co dokladnie mam sumowac, chodzi mi o laczny koszt i ile trwa przygotowanie do zabiegu, no i czy ktoras miala/ma in vitro w Poznaniu?

 

[ANOWI32]

kwiat_lotosu nazwa bromergon coś mi mówi, wydaje mi się, że kiedyś kiedyś jescze przed inseminacjami lekarz przepisał mi ten lek bo niby ułatwia zajście w ciążę, jak to był ten to nie miałam żadnych objawów ale nie jestem pewna co do nazwy
natus - przed IVF są napewno badania, ale jakie to naprawdę zalezy już od lekarza, mnie IVF wyniosło 11tys.zł., ale jak bym się lepiej stymulowała to by mnie wyniosło ok.9

 

[lolitka200]

natus
wystarczy ze chcesz.... koszt od 8tys do 12tys - wsio zalezy. wsio najszybciej z badaniami mozna zrobic w 2 miechy

 

[czarnykot]

Witajcie kobietki.

asiulek bardzo mi przykro :-( Trzymaj sie jakos kochana ...

U mnie ok.Pospalam troche dluzej dzis,i czeka mnie kolejny grill ;-) 27.04 jade do Oslo na usg,zobaczymy co tam z maluszkiem.Ogolnie czuje sie lepiej,mdlosci zagryzam owocami i pomaga na jakis czas.Syski nadal bola,czasami brzuch zakluje,jakis skurcz.Od czasu do czasu w glowie zawiruje.Mam nadzieje,ze tam na dole wszystko ok

Pozdarwiam Was wszystkie i zycze Wesolych Swiat Wielkanocnych:-)

 

[alaT]

Do Meg - jak sie czujesz po zabiegu ? Czy wszystko ok ? Jak dlugo bylas w szpitalu ? Odpocznij troche nerwowo po tych przezyciaz i wracaj po mrozaczki. Musiasz byc silna. Pozdrawiam.

 

[kama35]

ASIULEK-skarbie to ciezka chwila dla ciebie ale prosze nie trac wiary nabieraj sil i proboj kochana,a narazie odpocznij i w spokuj swietuj wielkanoc,jestem z toba myslami.

 

[*Meg*]

Witajcie kochane
Jestem po zabiegu, okropieństwo. Nie sam zabieg bo usypiają ale wywołanie poronienia.Czekałam po tabletce 10 godz.az poroniłam.Cóż już wszystko mam za sobą. Oby wszystko na kontroli było dobrze.
alaT - ze szpitala wychodzisz na 2 dzien rano. Niestety nie mam mrozaczków i cała procedura od nowa.
05.05 jadę do kliniki i zobaczymy co powie lekarz. Napewno mam w planie postrać się raz jeszcze, bo musi się udać.
W szpitalu takich dziewczyn jak ja było w sumie trzy. Czyli nie mało
asiulek - trzymaj się mocno, kiedyś znajdziemy drogę do rodzicielstwa, każda swoją!
Dziękuje wszystkim za miłe słowa, ale pamiętajcie, że znowu będziecie musiały trzymać za mnie kciuki:-)
Ja za Was też mocno trzymam. Wesołych świąt.

 

[konwalia79]

Meg - dobrze, że jesteś już po wszystkim...Ściskam Cię mocno i jestem z Tobą myślami:-) A kciuki na przyszłość masz zawsze gwarantowane!

DZIEWCZYNY - ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM WESOŁYCH I SŁONECZNYCH ŚWIĄT!

 

[alaT]

Do Meg . Na wstepie chcialabym Cie przeprosic,ze napisalam o mrozaczkach ale nie doczytalam wczesniej........Masz jednak mimo to wielkie szanse, ze nastepnym razem caly okres ciazy bedzie przebiegac idealnie i urodzisz zdrowa dzidzie:-).
Bardzo sie ciesze, ze juz wrocilas i masz wreszcie to za soba. Nabierz sil psychicznych i fizycznych,rodzina na pewno w tym Tobie pomoze. Bardzo duzo przeszlas. ODPOCZNIJ I DO DZIELA !!!!!!
aaa.... co do' trzymania kciukow' to sie nie martw, masz je gratis od kazdej z nas :-)

 

[lolitka200]

kochane...

zycze Wam radosnych i pogodnych Swiat, no i przejedzenia sie jajkami. dla tych ktore wkrotce testuja - zeby choc jedna dziecinka zostala. a dla tych ktore oczekuja na rozpoczecie - zebyscie mialy nadzieje i wiare ze sie uda....