reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

AlaT ja sie na tym nie znam za bardzo ale moze mąż ma rację, moze warto spróbować sie leczyć. U mnie było tylko 200tys żywych plemników a w sumie było ich 3 mln, więc my nie mieliśmy szans. Może warto rozpatzreć inne możliwości?
 
reklama
Czesc Lolitka200. A)szybko poruszajacych sie- 15%
B)wolno poruszajacych sie - 35%
C) poruszajcych sie w miejscu- 7%
D) nieruchomych czyli zdeformowanych- 43 %
zdolnych do zycia 65% ----powinno byc 75 %
leukocyty- 1 million/ml
dobrze zopowiadajacych sie -good prognosis -5%
total count 225.0 milion
ph- nie napisali
concentration-- 85.0 milion/ml
lepkosc-normalna
oddal 3ml
Napisano- teratozoosperma.
Mysle,ze stanu zapalnego nie ma gdyz leukocyty sa w normie,jednak szybko poruszajacych sie plemnikow jest tez nie za wiele.
Maz ma maly zylak na jednym jadrze,moze to jest przyczyna.:-(
Przeczytalismy w internecie,ze jezeli zdeformowany plemnik zaplodni komorke jajowa to moze nastapic poronienie lub zastrzymanie rozwoju-obumarcie.
Maz przeczytal,ze ISCI nie przynosci w wiekszosci przypadkow rezultatu.

a gdzie jest pelna morfologia? nie macie ile zywych, ile martwych, jaka forma plemnika (glowka, witka....). a tak wogole kto robil to badanie ze pisze nieruchomy czyli zdeformowany????? nieruchomy NIE MUSI byc zdeformowany. ruchliwosc plemnika to co innego niz jego budowa.....

ale pomijajac to wszystko - WY MACIE BADZO DOBRE WYNIKI. macie BARDZO duzo plywakow, i macie ruch A i B, zdeformowany czy niezdermowany plemnik - ni ma roznicy niemal (tzn mowi sie ze deformacja czesto moze sie wiazac z wadami dna co z kolei narusza podzial zarodka, ale nie zawsze i chyba nadal wiekszosc szkol uwaza ze morfologia sama w sobie nie jest wyznacznikiem - tak dlugo jak plemnik zyje to jest ok a czy on sie rusza czy nie, czy ma wady budowy czy nie to nikogo nie obchodzi). spokojowa mozecie do ICSI podchodzic....
 
mi mi - ja planowałam podchodzić początkiem maja ale zobaczymy jak to będzie...we wtorek po świętach mam wizytę i się wszystko okaże. Podchodzę na cyklu naturalnym więc mam nadzieję, że nie będzie żadnych niespodzianek pod tytułem cykl bezowulacyjny, torbiel itp. Trochę świeta weszly nam w paradę i minimalnie tez przesunęły wizytę (ale ufam, że ten 1 dzień nie zrobi różnicy). Niestety mój lekarz wybiera się na urlop, udało mi się załapać do niego na wizytę ale z transferem nie będzie już szans. Też mam mały dylemat w związku z tym. Do tej pory wszelkie zabegi on mi wykonywał. Ale chyba nie mam za bardzo już siły i cierpliwości by przekładać to o kolejny miesiąc...
Wszystko będzie jasne we wtorek :-)
Pozdrawiam i trzymam kciuki za twój criotransfer :-D
 
hmmm za darmo napisz jak i co jak mozesz to na prv


Ja jestem za :-D Szczegolnie, ze dzis dostalam list z kliniki. W ciagu 18 tygodni bedziemy miec zabieg. Dwie proby mamy za darmo. Nie moge sie doczekac!! Oszalalam ze szczescia :-D:-):-D
za darmo napisz jak i co .. jak moze sz to na prv albo tu....:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie kobietki :-)
Swieta Swieta i po Swietach;-) Ogarnelo mnie wlasnie poniedzialkowe lenistwo,leze i walcze z mdlosciami,ktore atakuja od rana :tak: Dam rade oczywiscie.Moje samopoczucie w miare.Mdlosci mam codziennie,brzuszek kluje,czasami skurcz jakis.Temperatury juz nie mierze codziennie,ale jak zmierze to jest okolo 37*,wiec w sumie bez zmian.Plamien jak narazie zero,wiec bardzo sie ciesze.Syski bola,szczegolnie wieczorami.
W srode do Oslo na usg,zobaczymy jak tam Maluszek :-) Czy wszystko wpozadku? Mam wielka nadzieje,ze tak.

Pozdrawiam Was wszystkie:tak:
 
MI MI-kochana ja zaczelam wszystko od nowa i ide dlugi protokolem jestem 9 dzien z suprecurem i chyba w srode zaczne z gonalem ale jutro bede wiedziala dokladnie bo kazali mi dzwonic wydaje mi sie ,ze punkcje powinnam ok.14 maja i zaraz transfer,troche tu inaczej niz czytam jak inne podchoda nie wiem czemu ale moze lepiej na swiezaczkach? buziaki!!!
 
Witajcie babeczki po świętach.

Ja czuję się o niebo lepiej, choć i tak popłakuje sobie od czasu do czasu...wiem, że to minie i z dnia na dzień będzie lepiej ale siedzi to w człowieku prze okropnie.
Wiem na sto procent, że podejmiemy drugą próbę i to mimo strachu podtrzymuje mnie na duchu bo wierzę że jestem na dobrej drodze. Muszę tylko odwiedzić lekarza przebadać się czy wszystko ok i popytać o dlasze kroki. Mam pytanko do dziewczyn które przeszły podobne sytuacje do mojej ( c. obumarła ). Co powiedział Wam lekarz? Jakie dawał szanse że kolejna próba będzie udana? Jaki okres czasu minął do kolejnego podejścia? Chyba Winki 80 i konwalia o ile nie pomyliłam coś wiedzą na ten temat. Jeli macie jakś wiedzę na ten temat to dawajcie!
 
Witam wszytkich po święta:-)
W sobotę lub niedzielę będę miała pobierane komórki jajowe.Ma to sie odbyć pod znieczuleniem ogólnym.Napiszcie proszę Was bardzo jak to przebiega i jak to się odbywa.Trochę się tego obawiam,bo nigdy nie miałam znieczulenia ogólnego.
 
reklama
Do góry