reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny jesteście kochane, naprawdę.

ptencer - głęboko wierzę w to co napisałaś, mam nadzieję że moja beta nie przestanie rosnąć. Jest taka opcja wogole, że maluch mógł się przykleić do ścianki macicy i płód na usg widać było tylko częściowo?????

winki - teraz miałam pierwszy raz zobaczyć serduszko, wiesz ja od początku czuję się bardzo dobrze i w zasadzie cały czas tak samo. Bez mdłości itd. Piersi nie bolą mnie tak jak na samym początku, w sumie to mnie nie bolą teraz tylko mam je nabrzmiałe a brodawki jak spuchniete:) od czasu do czasu tak mnie ciągnie dołem brzucha - ten ból taki okresowy. Tak mam też od samego początku, od transferu.

okopnie bałam się tej wizyty ale to przeszło moje oczekiwania. Może być tak że maleństwo się schowało?
 
reklama
Meg- tez mam przeczucie jak inne Babeczki, ze Twoj maluszek bawi sie w chowanego, przeciez masz taaaaka wielgasna betke. Bedzie dobrze...
Nimfus - trzymam mocno kciuki
 
Meg - bardzo Ci współczuję takich przeżyć. Moja koleżanka miała kiedyś taką podobną sytuację (tylko to była ciąża naturalna) i lekarz nie mógł potwierdzić bicia serca, dopiero zrobił to w 9 tygodniu. Nie pamiętam już jednak jaka była przyczyna że tak się stało ale wszystko skończyło się dobrze. Wierzę że i u Ciebie tak będzie bo nie masz żadnych innych symptomów no i masz taką ładną betkę. Trzymam mocno kciuki!
 
Czy podczas stosowania lekow stymulujacych nalezy codziennie sie wazyc ? W ktora czesc ciala podaje sie te leki ?
 
Meg...jak ja byłam w ciąży z córą to miałam wizytę gdzie nie dało się usłyszeć serduszka dziecka...:(:(To dopiero była jazda, w 6 miesiącu....lekarz kombinował i kombinował , nic nie było słychać:(...musiałam zgłosić się na następny dzień do szpitala bo jemu usg nie działało....(?) teraz bym się darła na takiego kretyna....i na drugi dzień było słychać, panie twierdziły że się jakoś musiało obrócić dziecię....
A ja usg mam w czwartek...ale nie mam żadnych mdłości:(:(To źle????? I w ogóle nie wiem za bardzi jak liczyć tydzieć ...skoro transfer miałam 2 kwietnia....Boję się strasznie tego czwartku....
 
Hejka laseczki!
eweli moje ogromne gratulacje....ohh oby nam tez sie udało za pierwszym razem - to chyba takie pobozne zyczenie wszystkich starających sie haha :tak:
Meg bardzo wspolczuje stresów ale mysle, ze przy tak pieknej betce malenstwo sie gdzies schowało..
Nimfus jeszcze troszke..dasz rade!! :-)
alaT mi cytologia wyszła zle i przez to poki co odwołalismy przygotowania do procesu..musze wyleczyc to dziadostwo...
 
reklama
Do góry