Jo.M.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2011
- Postów
- 1 280
Cześć dziewczynki
GizaS - Bardzo mi przykro , że się nie udało. Byłam pełna nadziei że tym razem Ci się uda. Ach ........ Dziewczyny pisały Ci już o adopcji komórek , czy zarodków. U nas w Gyncentrum faktycznie to idzie dość sprawnie . Ja na komórki czekałam ok. 2 miesiące a informację o dostępności zarodków otrzymałam po 2-3 tygodniach. Z zarodków nie korzystałam jeszcze bo zaczęłam wtedy leczenie immunologiczne ale zszokowało mnie takie szybkie działanie. Któraś z dziewczyn pisała tu o koszcie zarodków to było jakieś 2-3 tysiące i dostała 3 zarodki. Ja za 8 komórek płaciłam jakieś 12 tys . Przemyślcie sobie wszystko z M na spokojnie , wiem że chwilę odpoczniesz i ruszysz znowu do walki
anuc-ha - dziewczynki odpisały Ci już na temat dhea . Ja sobie też zakupiłam jakieś 3 miesiące temu dhea eljot 25 mg i zażywam 1 raz dziennie. Nie wiem czy to zasługa tego suplementu czy Q10 ale moje amh wzrasta . Jakieś pół rok temu miałam 0,63 , ostatnio robione w ok 22 dc amh było 0,68 a dziś dostałam najnowszy wynik z 3dc i jest 0,72 także myślę , że warto brać. Ogólnie to biorę dhea , Q10 , wit d3 , madnez , selen , zest. witamin dla planujących ciążę.
ana_bella - Przykro mi , że i Tobie się nie udało. Trzymaj się.
Blueskaye - Ja potwierdzam info Quinnie o zarodkach czy komórkach z Gyncentrum tak jak pisałam do GizyS takie krótkie dostałam terminy.
Może to być też tak , że więcej par korzysta z in vitro np rządowego i dlatego jest więcej zarodków czy komórek .
Bziumelka - Daj znać jak wyjdziesz ze szpitala. Cieszę się że z dzidzią ok.
Zula - Cieszę się , że z "kluskami" wszystko ok. Mówisz 2 chłopaki , no no no M musi być w 7 niebie. :-)
Kikifish - Dobrze że masz nową pracę bo jest mniej czasu na rozmyślanie. To że termin stymulacji się przesunie to nic. Czekasz tyle to jeszcze troszkę przeczekasz. Praca w tych czasach wiadomo jest bardzo ważna , także będziesz miała umowę to na spokojnie podejdziesz do procedury.
Olusia - Dlaczego Ty nic nie piszesz jak się Ciebie pytamy co u Ciebie. Dostaniesz lanie , mówię Ci
Lilia - Ja Ciebie doskonale rozumiem chwilami to już mi się nawet na krew nie chce iść. Wiecznie w koło to samo , klinika , leki , badania i wielkie gu....o z tego póki co. Powiedziałam sobie , że jak nie załapię się do rządówki to podchodzę do 1 ostatniej stymulacji i to koniec. Jak się załapię to super , będą 3 podejścia i jak nie wyjdzie to znaczy że trzeba pogodzić się z losem. Na pocieszenie kupię sobie ...
Dziewczynki niedawno weszłam na wyniki diagnostyki on line i moje amh to 0,72 jakiej generacji robione to nie wiem bo jeszcze nie da się wydrukować wyniku ale najważniejsze że powyżej tej zakichanej 0,7 Także dziś dzwonię do kliniki żeby umówić się na termin ustalenia rządówki. Mam nadzieję, że znowu mi czegoś nie wymyślą.
GizaS - Bardzo mi przykro , że się nie udało. Byłam pełna nadziei że tym razem Ci się uda. Ach ........ Dziewczyny pisały Ci już o adopcji komórek , czy zarodków. U nas w Gyncentrum faktycznie to idzie dość sprawnie . Ja na komórki czekałam ok. 2 miesiące a informację o dostępności zarodków otrzymałam po 2-3 tygodniach. Z zarodków nie korzystałam jeszcze bo zaczęłam wtedy leczenie immunologiczne ale zszokowało mnie takie szybkie działanie. Któraś z dziewczyn pisała tu o koszcie zarodków to było jakieś 2-3 tysiące i dostała 3 zarodki. Ja za 8 komórek płaciłam jakieś 12 tys . Przemyślcie sobie wszystko z M na spokojnie , wiem że chwilę odpoczniesz i ruszysz znowu do walki
anuc-ha - dziewczynki odpisały Ci już na temat dhea . Ja sobie też zakupiłam jakieś 3 miesiące temu dhea eljot 25 mg i zażywam 1 raz dziennie. Nie wiem czy to zasługa tego suplementu czy Q10 ale moje amh wzrasta . Jakieś pół rok temu miałam 0,63 , ostatnio robione w ok 22 dc amh było 0,68 a dziś dostałam najnowszy wynik z 3dc i jest 0,72 także myślę , że warto brać. Ogólnie to biorę dhea , Q10 , wit d3 , madnez , selen , zest. witamin dla planujących ciążę.
ana_bella - Przykro mi , że i Tobie się nie udało. Trzymaj się.
Blueskaye - Ja potwierdzam info Quinnie o zarodkach czy komórkach z Gyncentrum tak jak pisałam do GizyS takie krótkie dostałam terminy.
Może to być też tak , że więcej par korzysta z in vitro np rządowego i dlatego jest więcej zarodków czy komórek .
Bziumelka - Daj znać jak wyjdziesz ze szpitala. Cieszę się że z dzidzią ok.
Zula - Cieszę się , że z "kluskami" wszystko ok. Mówisz 2 chłopaki , no no no M musi być w 7 niebie. :-)
Kikifish - Dobrze że masz nową pracę bo jest mniej czasu na rozmyślanie. To że termin stymulacji się przesunie to nic. Czekasz tyle to jeszcze troszkę przeczekasz. Praca w tych czasach wiadomo jest bardzo ważna , także będziesz miała umowę to na spokojnie podejdziesz do procedury.
Olusia - Dlaczego Ty nic nie piszesz jak się Ciebie pytamy co u Ciebie. Dostaniesz lanie , mówię Ci
Lilia - Ja Ciebie doskonale rozumiem chwilami to już mi się nawet na krew nie chce iść. Wiecznie w koło to samo , klinika , leki , badania i wielkie gu....o z tego póki co. Powiedziałam sobie , że jak nie załapię się do rządówki to podchodzę do 1 ostatniej stymulacji i to koniec. Jak się załapię to super , będą 3 podejścia i jak nie wyjdzie to znaczy że trzeba pogodzić się z losem. Na pocieszenie kupię sobie ...
Dziewczynki niedawno weszłam na wyniki diagnostyki on line i moje amh to 0,72 jakiej generacji robione to nie wiem bo jeszcze nie da się wydrukować wyniku ale najważniejsze że powyżej tej zakichanej 0,7 Także dziś dzwonię do kliniki żeby umówić się na termin ustalenia rządówki. Mam nadzieję, że znowu mi czegoś nie wymyślą.