reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
cześć Dziewczyny:-)

Ciekawa jestem czy któraś z Was mnie pamięta :) to ja jestem od tej nieszczęsnej aspiryny, która zresztą jakiś czas temu wywołała kłótnię na forum... Pojawiam się ponownie, bo mam do Was parę pytań.

Jestem aktualnie po 4 próbie a 3 próbie z MZ i wczoraj miałam transfer 2 zarodków 2-3 dniowych. Zastanawiam się czy brać na rozluźnienie relanium, czy ono nie zaszkodzi... U mnie w klinice (Gameta Łódź) stosuje się je tylko godzinę przed transferem. Wiem, że niektóre z Was to stosują parę dni po. Proszę napiszcie jak długo i ile razy dziennie oraz jaka dawka.

Druga sprawa trochę dziwna dla mnie... obudziło mnie dziś rano silne podniecenie, wybudziłam się ze snu gdzie działy się piękne rzeczy...hmmm... z mężem oczywiście w roli głównej heheh :sorry: sen był cudowny ale przeraziłam się rano swoim stanem... Boję się czy to nie wywołało jakiś niechcianych skurczy...

Testuję 25 czerwca więc mnóstwo czasu przede mną... Widzę, że jesteśmy z buterflysunrise prawie na równi ;-)
W ogóle to czytam Was moje Drogie dzień w dzień i kibicuję każdej z osobna :tak:Wielu z Was się udało i mam taką nadzieję, że i mi się poszczęści, bo ileż można czekać...:eek:

Miłego dnia dla Wszystkich!;-)
 
Ana84 możesz brać relanium 2 razy dziennie , rano i wieczorem 8 i 20 może byc , 3 dni łączniczka transferem tak miałam na pewno nie zaszkodzi twoim maluchom a co do orgazmów nocnych to dziewczyny miewaly tu takie :) wiec 3mam kciuki :)
 
Ann84 życzę, żeby dni do bety minęły jak najszybciej. Tak jak napisała genna relanium nie jest tylko na rozluźnienie czy dobre samopoczucie ale zapobiega skurczom więc możesz śmiało brać ale max do 3 dni po transferze. Jeżeli chodzi o nocne orgazmy to dziewczyny często tu pisały o takich przypadkach, niektórym właśnie wtedy się udało ale reguły chyba nie ma. Czytałam odpowiedź profesora z Novum na ten temat i z przymróżeniem oka odpowiedział, że przecież w naturalnym poczęciu orgazm często nam towarzyszy więc to na pewno nie zaszkodzi zarodkom ;-):-D
 
Anulla28 nie dziękuje żeby nie zapeszyc ;-)
Dototav powinnam zrobić bete 27 ale nie wiem czy nie piękne wczesniej... jak pomyśle ze to jeszcze tyle dni... ech...
Anna84 czekają nas dlugie dwa tygodnie do przezycia... damy rade i będziemy rosly przez najbliższe 9 miesięcy razem z naszymi maluchami ;-)
Trzy mam kciuki!
 
Ann84 czasem tutaj z przyzwyczajenia zaglądam, no i dalej wszystkim dziewczynom bardzo kibicuję, także szczęśliwie wpadłam na Twojego posta o orgazmie nocnym- uspokajam ja własnie jestem z tych co miały bardzo często te nieszczęsne orgazmy i udało się za pierwszym razem :) miałam je chyba juz 2 dni po transferze i regularnie, często przed pozytywna betą i juz jak wiedziałam, że jestem w ciąży i jak widać Maluszkowi to nie zaszkodziło. Ja nawet dzwoniłam w tej sprawie do mojego doktora, śmiał się tylko, ze bardzo zazdrości i , żebym się nie martwiła, dziecku to nie zagraża :) także nie denerwuj się Kochana

Co do relanium, to pisałam to juz wiele razy, ale napisze raz jeszcze: jak 28 lat temu byłam w brzuszku u mojej mamy i byłam zagrożoną ciążą, to doktor na podtrzymanie/przeciwskurczowo kazał mamie brać relanium. Jeśli po tylu latach dalej je przepisują, to naprawdę wiedza co robią :) bierz, jeśli masz receptę, bo ten stres po transferze jest chyba największym jakiego w życiu doświadczyłam

Trzymam kciuki za pozytywna betę &&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
Ann84 ja też z Gamety tylko w Gdyni i tam zalecają Relanium godzinę przed transferem a później przez 3 dni dwa razy dziennie. Co do orgazmów - też bardzo się tym przejmowałam ale jak widać w niczym nie zaszkodziły więc pozostaje tylko się z tego cieszyć ;-):tak: I jeszcze jedna kwestia - mi się zdarzyły one tylko po transferze malucha który teraz sobie rośnie u mnie i ma już 14 tygodni - przy wcześniejszych nieudanych nic takiego nie miałam ...
Bziumelka szkoda że weekend spędzasz w szpitalu ale maluch najważniejszy i dobrze że z nim wszytko ok :tak: za szybki powrót do domu oczywiście kciuki :-)
 
Ann84 trzymam kciuki za Twoje maleństwa :) Co do relanium to też słyszałam że czesto dają na podtrzymanie ciaży juz w poxniejszym etapie wiec można brać, widać nie szkodzi dziecku.

A co orgazmów nocnych to ja niestety nie doświadczam :( Chociaz jakieś pare dni temu śniła mi się gorąca scena z moim M ale to pewnie dlatego ze od transferu posucha... Liczyłam ze teraz jakos sie uda ale po tych plamieniach pewnie jeszcze do 12tygodnia pociagne bez seksu :( Tylko męża troche rekaksuje robótkami recznymi :)

U mnie plamienia prawie ustały, są tylko bardzo bardzo delikatne i brązowe. Ale tak sobie myślę że teraz planowo powinnam mieć @ a podobno plamienia w czasie @ sie zdazaja wiec to moze jest to... Na ta chwilez dziciekiem jest ok, jutro nastepne usg wiec znowu pogladam maluszka i powiem wam że mogłabym dla tych usg siedziec tutaj w nieskonczonosc :)
 
Bziumelka, dobrze, że pojechałaś i zatrzymali Cię w szpitalu, bo chociaż jesteś spokojniejsza o maleństwo. Dobrze, że dzidzia rozwija się i ładnie rośnie. Trzymam kciuki żeby plamienia minęły i jutro żebyś wróciła z dzidzią do domu:))
 
reklama
dzięki Kochane za informacje:-) w takim razie zapodam sobie dziś na noc relanium. i mam nadzieje na kolejny piękny sen hihihi:-D a swoją drogą to ciekawe, że w Gamecie w Gdyni zalecają to relanium a w Łodzi nie...:eek: ciekawe jak jest w Kielcach, w końcu to jedna klinika...
 
Do góry