reklama
Jo.M.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2011
- Postów
- 1 280
Yplocka - Bardzo Ci współczuję , na serio my staraczki mamy przechlapane , wiecznie coś.
Nie martw się jednak na pewno wszystko się ułoży. Odpoczywaj sobie i postaraj czymś myśli zająć chociaż wiem , że to trudne. Dasz radę.;-)
Genna - Dzięki za linka , już to wcześniej studiowałam. Wiesz co o zmianie kliniki nie myślałam tak na serio bo to moja 3 klinika więc z doświadczenia wiem , że prawie wszędzie wygląda to wszystko podobnie.
Nie martw się jednak na pewno wszystko się ułoży. Odpoczywaj sobie i postaraj czymś myśli zająć chociaż wiem , że to trudne. Dasz radę.;-)
Genna - Dzięki za linka , już to wcześniej studiowałam. Wiesz co o zmianie kliniki nie myślałam tak na serio bo to moja 3 klinika więc z doświadczenia wiem , że prawie wszędzie wygląda to wszystko podobnie.
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Yplocka: brudzenie jest ok. To stara utleniona krew. Znak ze sie cos oczyszcza.
yplocka mnie wczoraj bolaly jak cholera a dzisiaj jak reka odjął. W końcu nie bez powodu się mówi że u kobiet w ciązy hormony szaleją wiec raz podskakują to piersi bolą poźniej troche się obnża to i piersi troszke odpuszczaj... Oczywiście to moja teoria ale ja się jej trzymam, żeby sie nie stresować
genna
Fanka BB :)
Hope cos chyba jakąś nieaktualna tabelka wzielas bo wypadlam z niej
Co do rodzaju cyklu przy crio , to na pewno sztuczny jest łatwiejszy do opanowania, ja sama taki wybrałam bo mam juz dość jeżdżenia 200 km w jedna stronę tylko na usg
Co do rodzaju cyklu przy crio , to na pewno sztuczny jest łatwiejszy do opanowania, ja sama taki wybrałam bo mam juz dość jeżdżenia 200 km w jedna stronę tylko na usg
reklama
_Infinity_
Fanka BB :)
yplocka spokojnie, ja tez tak mam i nic się nie dzieje Co jakiś czas przestają mnie boleć na kilka dni a później znowu ale ogólnie słabiej niż na początku ...
Hope to zależy. Jeżeli nie ma naturalnej owu łatwiej jest na cyklu sztucznym (mniej wizyt, mniejsze koszty - nie ma leków do stymulacji i mniejsza ingerencja w cykl). Mi kiedyś dr. mówił że jak jest owu to najlepszy cykl naturalny ale jak nie ma to lepszy bezowulacyjny bo leki stymulujące pogarszają endometrium, nie tylko pod względem wielkości. Zresztą bezowulacyjny jest bardzo wygodny - ja miałam zawsze tylko 1 wizytę ok 12dc i badania PRG (zawsze był ok), później tylko transfer.
Hope to zależy. Jeżeli nie ma naturalnej owu łatwiej jest na cyklu sztucznym (mniej wizyt, mniejsze koszty - nie ma leków do stymulacji i mniejsza ingerencja w cykl). Mi kiedyś dr. mówił że jak jest owu to najlepszy cykl naturalny ale jak nie ma to lepszy bezowulacyjny bo leki stymulujące pogarszają endometrium, nie tylko pod względem wielkości. Zresztą bezowulacyjny jest bardzo wygodny - ja miałam zawsze tylko 1 wizytę ok 12dc i badania PRG (zawsze był ok), później tylko transfer.
Podziel się: