reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Napewno tak będzie. Trzymam kciuki. Ja się nie bałam ani punkcji ani samego już transferu. Najbardziej boję się badania beta hcg. Spędza mi to sen z powiek, bo jak myśle że wszystko będzie dobrze to zachwile napywają te czarne myśli i podpowiadają dlaczego miałoby mi się udać za pierwszym razem, przecież musiałabym być niezłą szczęściarą!!! A mi tu jak narazie wciąż pod górkę! No i bądź mądry
ja za każdym razem gdy myślę ,że będzie dobrze zaraz myślę,że nie będzie...i tak w koło ,ale wiem,że dla mojego M muszę być silna i mieć dobre myśli bo wiem,że jemu też jest ciężko pomimo,że nie mówi mi nic.Betę masz 8.03 mam przeczucie ,że będzie wysoka i będzie dobrze,a gdzie się przygotowywałaś?w której klinice?
 
reklama
ja za każdym razem gdy myślę ,że będzie dobrze zaraz myślę,że nie będzie...i tak w koło ,ale wiem,że dla mojego M muszę być silna i mieć dobre myśli bo wiem,że jemu też jest ciężko pomimo,że nie mówi mi nic.Betę masz 8.03 mam przeczucie ,że będzie wysoka i będzie dobrze,a gdzie się przygotowywałaś?w której klinice?

W Macierzyństwie w Krakowie. A wiesz jaki powinien byc poziom bety?
 
Witajcie dziewczęta. No, no nie było mnie parę dni, a tu takie rewelacje.

Ptencer serdecznie gratuluję, naprawdę bombowa wiadomość. Cieszę się, bo dajesz nam wiarę.

anowi32 kochana trzymam kciuki, nie poddawaj się póki co.

czarny kot zuzanka81 dopinguję Waszym komóreczkom, a w rezultacie pięknym zarodkom

*meg* musisz byc dobrej myśli. Teraz dużo spokoju, odpoczynku i relaksu. Będzie dobrze

Witam nowe dziewczyny na forum.
 
ptencer
nic się nie odzywałam ale czytałam cały czas Twoje wpisy i ciągle Ci kibicowałam tak jak za pierwszym razem kiedy razem miałyśmy transfer :-)
pamiętasz jak pisałam Ci że drugie podejście się uda, bo zazwyczaj po ciązy biochemicznej się udaje, u mnie też tak było. A więc WIELKIE GRATULACJĘ :-D:-D:-D:-DBARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE CI SIĘ UDAŁO
dziekuje serdecznie. U Ciebie Kochana juz 16 tydzien, wow ale ten czas leci
 
Meg , Zuzanka - nie stresujcie sie tak dziewczeta. Z tym stresem to nie wiadomo ,czy nie szkodzi. Bete HCG wystarczy wpisac w Google i wyswietli sie pelno stron z tabelami ,czyli jaka wysoka powinna byc w jakim dniu po transwerze , punkcji badz owulacji.
Zarodki nie rozwijaja sie wszystkie i niektore bidulki odpadaja przed transwerem ,zawsze tak sie dzieje. Tylko te najsilniejsze daja rade. Ale maja daleka droge przed soba wiec wazne ,zeby podany nam byl ten naj naj silniejszy.
Czarnykot - ja mialam pobrane 11 jajeczek , z czego jeden zarodek mi podali wczoraj a 3 zamrozili. Reszta podobno byla za slaba. Ilosc jest bardzo indywidulana. ,ale liczy sie jakosc a nie ilosc.

U mnie 2dpt i oznak brak. Nie pamietam szczez jak bylo poprzednim razem. wiem ,ze czulam sie jak na @ ale to bylo chyba zaraz przed testowaniem ,a nie tak od razu po transwerze.
Dlaczego mysle ,ze teraz sie nie uda :eek:
 
Ptencer gratuluję kochana i cieszę się razem z Tobą :) Betkę mamy bardzo podobną, wiesz że ja szukałam na innych forach czy ktoś miał tak wysoką w 12dtp blastek i nie znalazłam nikogo, nawet przy trojaczkach były mniejsze ;)
Trzymam mocno kciuki za testujące w najbliższym czasie a największe za te, którym się nie powiodło tym razem, nie poddawajcie się :D
Kochana, ja to chyba bym tróche sie przerazila gdyby byla trojka, bo ja b. szczupla jestem i nie wiem czy bym podoloala. A moje beta z wczoraj, jak sie dowiedzialam dzisiaj to nie 1700, a 1793,3. Wielgasna jak na 12dpt

Dorocica dziękuję za miłe przywitanie :-) jeżdzimy do Novum o tyle mamy dobrze ,że mamy 15 min drogi do kliniki więc nie szukaliśmy nawet innej kliniki,zresztą Novum jest jak na razie na podium jeśli chodzi o skuteczność,nie warto szukać gdzie indziej.
Ptencer -Gratuluję i trzymam kciuki,powiedz mi ile musiałaś odczekać do drugiego podejścia na mrożoneczki?
nie mialam niesety mrozaczkow, to bylo moje durgie podejscie od nowa. Tym razem dlugi protokol, wczsniej mialam krotki. W sumie mielismy tylko 2 miesiace przerwy.

kwiat lotosu-> czy ponawialas betke, bo mi nic nie mowiono o ponawianiu
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ptencer nie badałam przyrostu bety, lekarz mi nie kazał, więc tego nie robiłam. W sumie się zastanawiam po co, gdyby nawet się okazało, że beta spadła to i tak jej przecież nie podbiję :) Co ma być to będzie...muszę czekać na usg. Mam termin na 14 marca u swojego prowadzącego, ale nie wiem czy wytrzymam i nie pójdę gdzie indziej w następnym tygodniu. W dalszym ciągu nie mam objawów, może tyle że mam ogromny apetyt, ale wcześniej też nie mogłam narzekać :)
Co do trojaczków to ja też boję się nawet pomyśleć..mój dr nawet nie chce żeby to były bliźniaki, bo się boi czy donoszę, ale cóż...trzeba było myśleć zanim mi podał 2 blastusie ;)
 
reklama
PTENCER GRATULUJĘ

dziekuje Kochana

ptencer nie badałam przyrostu bety, lekarz mi nie kazał, więc tego nie robiłam. W sumie się zastanawiam po co, gdyby nawet się okazało, że beta spadła to i tak jej przecież nie podbiję :) Co ma być to będzie...muszę czekać na usg. Mam termin na 14 marca u swojego prowadzącego, ale nie wiem czy wytrzymam i nie pójdę gdzie indziej w następnym tygodniu. W dalszym ciągu nie mam objawów, może tyle że mam ogromny apetyt, ale wcześniej też nie mogłam narzekać :)
Co do trojaczków to ja też boję się nawet pomyśleć..mój dr nawet nie chce żeby to były bliźniaki, bo się boi czy donoszę, ale cóż...trzeba było myśleć zanim mi podał 2 blastusie ;)
mi tez si wydajem, ze nie ma sensu powtarzanie betki, choc kolezanki z naszgo bocka polecaja ponowic. Ale ja chyba nie bede sie niepotrzebnie stresowac.
Moj lekarz to pytal mnie chyba z 5 razy zanim mialam transfer, czy na pewno che 2 blastki, bo ciaza blizniacza jest b.prawdopodobna. Ale ja sie uparlam, bo balam sie strasznie porazki z jedna blastka.
Ja mam USG juz 04.03.-> nie wiem dlaczego tak wczesnie
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry