Ptencer -nie mam slowa . Gratuluje i zazdroszcze. Ja poprzednim razem w 13 dniu mialam bete 133. Na bank bede piekne blizniaki
Bzzz- trzymaj sie kobieto ,choc rozumiem ,ze nie jest lekko
Adunia75 ,ja jestem z Malmö i tutaj tez sie lecze. Nie bede sie rozwodzic nad tutejszym ogolnym podejscie do ciazy ,ale rozumiemy sie zupelnie
Ja po dzisiejszym transwerze. Poszlo wybitnie dobrze ,bo 3 sniezynki zostaly zamrozone. Tutaj (Szwecja) to osiagniecie bo poprzednim razem 7 mi sie podzielilo ,ale podobno ,zaden nie nadawal sie do mrozenia. Jestem na forum mojej szwedzkiej kliniki i bardzo zadko zamrazaja sniezynki.
Wiec bardzo sie ciesze ,ze az 3 czekaja na kiedys.

Sam transwer byl szybciutki (max 10 min) i zupelnie bezbolesny. Poprzednim razem bylo gorzej, dluzej , i bolesniej. Nic mnie teraz nie boli ,nawet brzucha nie mam spuchnietego ,co oczywiscie odczytuje jako zly objaw. Obiecalam sobie ,ze nie bede schizowac ,wiec staram sie nie myslec. Oczywiscie jest to niemozliwe.
Dziewczeta ,czy macie jakies rady ,co robic po transwerze co by malenstwo chcialo sie zagniezdzic i zostac na cale 9 miesiecy.
drugie ,ale techniczne pytanie -jak wklejacie te wszystkie info o was na dole pod krecha?