reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

mmm ja też uważam że nie można dać się zwariować, myślę że ba nie ma wpływu na transfer ani potem na zagnieżdżanie się dzidzi, ale jeśl masz jakiekolwiek wątpliwości to nie farbuj, wytrzymasz.
 
reklama
Hmm, ja tam przestałam farbować przed inseminacjami i tak do dziś nie farbuje, ale ja niestety z tych co chyba juz lekkiego świra mają. Na szczęście ja mam ciemne włosy i farbowałam też na ciemne, więc odrost nie był taki straszny a teraz się cieszę nawet że dałam im odrzyć bo włosy dużo ładniejsze, z połyskiem itd.
 
Hope84 ja przyjmowalam progesteron przed transferem juz....

Odnosnie farbowania to nigdy nie farbowalam podczas stymulacji i transferow....
 
Ostatnia edycja:
a obcinać można? czy może są jakieś przesądy związane z obcinaniem włosów? ja jednak trochę przesądna jestem... chociaż stymulację zaczęłam 13 :p
 
majka201 kciukasy za transfer:tak:

mmm kiedyś wałkowałyśmy temat farbowania na forum o IUI i dziewczyny pytały swoich ginów, większość z nich twierdzi, że chodzi bardziej o opary a nie farbę, która wnika przez skórę. Najlepiej unikać farb z amoniakiem bo on ma szkodliwe opary. Należy ich unikać w pierwszym trymestrze ciąży. Ja umówiłam się na farbowanie dzień przed stymulacją, żeby dmuchać na zimne :-) Kciukasy za transfer:tak: Zacytuję odpowiedź z Novum: "Nie ma żadnych naukowych dowodów potwierdzających szkodliwy wpływ składników farb do włosów na jeszcze niezagnieżdżony zarodek Należy oczywiście unikać wszystkich ewentualnych nawet zagrożeń, a więc również narażenia się na kontakt z substancjami chemicznymi we wczesnej ciąży, szczególnie w okresie tworzenia się organów zarodka (4 - 8 tydzień ciąży), dlatego lepiej jest ufarbować włosy przed ewentualną ciążą. Embriolog nOvum"
 
Ostatnia edycja:
kiki – no ja właśnie o tym mówię, żeby nie przedobrzyć…

Hope84 – ja zaczęłam brać progesteron od czwartkowej nocy, a crio miałam w poniedziałek.

martaczi – z całych sił zaciskam kciuki za jutrzejsze badanie. Będzie dobrze :tak:

Kinga_1 – z niecierpliwością oczekują jutro na Twoją dwucyfrową betę :tak:

Anulla28 - czy Twoja punkcja jest potwierdzona??

Jogo – życzę Ci, aby na jutrzejszym USG się okazało, że krwiak poszedł w ch…re :-)

majka201 - &&&&&&&& za transfer.

montana8 – witaj na naszym forum. Z nami będzie Ci raźniej. Jak już będziesz miała potwierdzoną datę transferu to napisz, wpiszę Cię do kalendarza.


STYCZEŃ:

27: martaczi -
badanie prenatalne
27: Kinga_1 - wysoka betka :)
27: Anulla28 - wstępna data punkcji
27: Jogo - USG kontrolne
27: majka201 - udany transfer

28: lenkabar -
pierwsze podglądanko
28: lalka - wizyta
28: Hope84 - udany criotransfer
28: mmm… - udany transfer
30: Jo.M. - kolejna wizyta u immunologa
30: Cyryjanka - USG serduszkowe :)
30: agitek - 4 weryfikacja oraz badanie pęcherzykowe
31: _Infinity_ - wysoka betka :)

LUTY:

1: MagdaM33 -
I weryfikacja
3: dorotav - wizyta u immunologa
10: genna - kolejna wizyta u immunologa
 
Kinga, spokojnie Kochana. Ja wiem, że wszystko jest dobrze. A te pobolewania, to tylko dobry znak.

Dziewczyny, nie dajcie się zwariować. Ani farba, ani kosmetyki, ani perfumy, nie przenikają do krwiobiegu. Nie zaszkodzicie, na pewno.
Przed pierwszym podejściem zmieniłam kosmetyki na bezzapachowe, nie używałam perfum, jadłam tylko same "zdrowe" rzeczy.
I się nie udało.
Przy drugim podejściu nie zmieniłam nic. Najważniejsze, to nie dać się zwariować. A że człowiek chwyta się wszystkiego, żeby się tylko udało. I najważniejsza rzecz-wewnętrzny porządek i pozytywne myślenie. Pamiętajcie, że wszystko zaczyna się w głowie.
 
reklama
majka 201, almek-będziemy robic te badania w provicie 3 lutego ja i mąz, i bardzo się boje ze wyjdzie cos nie tak i nie będziemy mogli podchodzić do procedury in vitro, to będzie nasze drugie podejście, obecnie czekamy na wyniki badania M fragmentacja dna plemnikia
 
Do góry