tylko czy my to dobrze interpretujemy bo wiesz ilu lekarzy i klinik a nawet pań z ministerstwa tyle róznych interpretacji . może trzeba by wydrukować tą odpowiedź i pokazać lekarzowi co on na to , wiadomo my myślimy o sobie i możemy interpretować to na naszą korzyść a nie jest dokładnie napisane , że refundują to i to tylko , że decyzję podejmuje embriolog i lekarz
reklama
genna
Fanka BB :)
Olusia ale nas trzymasz w niepewności
Labo jak zalatwialam przeniesienie do innej kliniki po ńie udanej rządowce to pani przez tel. Powiedziała mi ze nie mozna dopłacić np do nacinania otoczki bo to ingerencja w procedurze, mieszanie finansowania, powiedziała ze dopuszczalne, jest mrożenie dodatkowych komórek i PGD , więc bądź mądra, ale jak pytałam w nowej klinice o naciecie to lekarz powiedział ze jezeli trzeba, ze dostaje taki znak od embriologa to to robią i nic za to nie płace, więc każda klinika ma swoje ustalenia, co lekarz , klinika to inaczej. Więc warto podpytac. Tak samo do do zapladniania wiecej niż 6 komórek, napisane jest ze przy 3 podejściu ale nie napisali czy rządowce czy w ogóle, i znalazłam odpowiedz na bocianim od specjalisty od rządowego (jak cos jest na pierwszej stronie wątku zakwalifikowanie do IVF na babyboom) ze jezeli jest to podejście 3 nie koniecznie z rządowki to zapladnia ja wszystkie komórki , a Martaczi z MZ dostała odpowiedz ze tylko z rządowki, więc oni sami mieszają , nie wiedza. Niestety trzeba szukac walczyć, dopatywac o swoje![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
U mnie np powinni podać tylko jeden zarodek a miałam podane 2 , decyzja lekarza jest ważniejsza niż przepisy, lekarz za to odpowiada, jak bedzie cos nie tak podczas kntroli z MZ to lekarz za to odpowiada.
Lotinda tak mi przykro
Tule mocno!!
Labo jak zalatwialam przeniesienie do innej kliniki po ńie udanej rządowce to pani przez tel. Powiedziała mi ze nie mozna dopłacić np do nacinania otoczki bo to ingerencja w procedurze, mieszanie finansowania, powiedziała ze dopuszczalne, jest mrożenie dodatkowych komórek i PGD , więc bądź mądra, ale jak pytałam w nowej klinice o naciecie to lekarz powiedział ze jezeli trzeba, ze dostaje taki znak od embriologa to to robią i nic za to nie płace, więc każda klinika ma swoje ustalenia, co lekarz , klinika to inaczej. Więc warto podpytac. Tak samo do do zapladniania wiecej niż 6 komórek, napisane jest ze przy 3 podejściu ale nie napisali czy rządowce czy w ogóle, i znalazłam odpowiedz na bocianim od specjalisty od rządowego (jak cos jest na pierwszej stronie wątku zakwalifikowanie do IVF na babyboom) ze jezeli jest to podejście 3 nie koniecznie z rządowki to zapladnia ja wszystkie komórki , a Martaczi z MZ dostała odpowiedz ze tylko z rządowki, więc oni sami mieszają , nie wiedza. Niestety trzeba szukac walczyć, dopatywac o swoje
U mnie np powinni podać tylko jeden zarodek a miałam podane 2 , decyzja lekarza jest ważniejsza niż przepisy, lekarz za to odpowiada, jak bedzie cos nie tak podczas kntroli z MZ to lekarz za to odpowiada.
Lotinda tak mi przykro
Ostatnia edycja:
Cześć :-)
Dziękuję wszystkim dziewczynom za pamięć :-). Za godzinę jadę na betę, ale wynik będzie dopiero jutro. Poza betą robię również tsh i progesteron, a na to trzeba poczekać dłużej. Mam nadzieję na cudowny prezent od Mikołaja :-):-):-) choć wszystko może się zdarzyć...
Dziękuję wszystkim dziewczynom za pamięć :-). Za godzinę jadę na betę, ale wynik będzie dopiero jutro. Poza betą robię również tsh i progesteron, a na to trzeba poczekać dłużej. Mam nadzieję na cudowny prezent od Mikołaja :-):-):-) choć wszystko może się zdarzyć...
Jo.M.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2011
- Postów
- 1 280
Lotinda - Bardzo mi przykro , wiem co czujesz bo właśnie jedziemy na tym samym wózku.
Twój lekarz zadecyduje czy powinnaś podchodzić w tym cyklu czy odczekać. Ja np. miałam crio 2 razy z rzędu ale jeżeli Ty masz mieć od nowa stymulację to lepiej odczekać. A gdzie się leczysz?
Twój lekarz zadecyduje czy powinnaś podchodzić w tym cyklu czy odczekać. Ja np. miałam crio 2 razy z rzędu ale jeżeli Ty masz mieć od nowa stymulację to lepiej odczekać. A gdzie się leczysz?
Siaga
Fanka BB :)
Lotinda ja nie miałam żadnej przerwy między transferami, od razu podchodziłam do crio, ale to lekarz decyduje. Bardzo mi przykro...
labo pismo wyraźnie mówi "Niezależnie od tego, jaki tryb postępowania zostanie przyjęty jest on finansowany w ramach Programu, a para nie powinna dopłacać za dodatkowe procedury bądź badania". Jak dla mnie wszystko jasne. W razie wątpliwości ze strony kliniki pokaż im pismo, z Ministerstwem dyskutować nie będą :-)
Olo &&&&&&&&&&&
labo pismo wyraźnie mówi "Niezależnie od tego, jaki tryb postępowania zostanie przyjęty jest on finansowany w ramach Programu, a para nie powinna dopłacać za dodatkowe procedury bądź badania". Jak dla mnie wszystko jasne. W razie wątpliwości ze strony kliniki pokaż im pismo, z Ministerstwem dyskutować nie będą :-)
Olo &&&&&&&&&&&
Hope84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2012
- Postów
- 1 303
Niepokorna, Kasik Jo.M i wszystkie inne ktore korzystaja z rzadowki....ja sie nie orientuje za bardzo w tym bo my niestety nie kwalifikujemy sie do rzadowki ze wzgledu na to iz maz nie ma plemnikow i korzystamy z dawcy....
Czy nie ma takiej mozliwosci,ze w ramach progra,u zapladniaja 6komorek a prywatnie nie mozna zaplodnic reszty i za to zaplacic samemu?
Czytalam kilka artukulow na necie na temat mrozenia komorek, wiekszosc nie po rozmrozeniu nie nadaje sie do zaplodnienia i uwazam,ze to jest marntrstwo....dziwny jest ten rzadowy program...
Ja mialam 12 komorek,wszystkie sie zaplodnily a do 5doby dotrwalo 7zarodkow....nie wyobrazam sobie nie zaplodnic wszystkich, bo byc moze nie mialabym tylu zarodko...ze mogloby byc ich tylko na jeden transfer i wtedy musialabym przechodzic cala stymulacje od nowa...
Czy nie ma takiej mozliwosci,ze w ramach progra,u zapladniaja 6komorek a prywatnie nie mozna zaplodnic reszty i za to zaplacic samemu?
Czytalam kilka artukulow na necie na temat mrozenia komorek, wiekszosc nie po rozmrozeniu nie nadaje sie do zaplodnienia i uwazam,ze to jest marntrstwo....dziwny jest ten rzadowy program...
Ja mialam 12 komorek,wszystkie sie zaplodnily a do 5doby dotrwalo 7zarodkow....nie wyobrazam sobie nie zaplodnic wszystkich, bo byc moze nie mialabym tylu zarodko...ze mogloby byc ich tylko na jeden transfer i wtedy musialabym przechodzic cala stymulacje od nowa...
Hope84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2012
- Postów
- 1 303
Siaga, lotinda mysle,ze co lekarz to inna opinia, ja mialam przerwe ze wzgledu na urlop prof i scratching ale zeby nie to to tez bym mialam crio zaraz po nieudanym transferze...co lekarz to inny tok myslenia...ale jesli nie ma zadnych przeciwskazan to uwazam,ze mozna podchodzic cykl po cyklu...
Hope84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2012
- Postów
- 1 303
Jo.M. qrde jak tak patrze na Twoja sygnaturke to tez juz troche przeszlas...tyle transferow, ze jeszcze masz sile walczyc...
Rozmawialam kiedys zanim podeszlam do in vitro z dziewczyna,ktora leczyla sie rowniez u prof W z Arte ale to nie istotne...zjezdzila cala Polske, wydala kupe kasy, wszystko niby bylo ok, miala mnostwo transferow i wyobraz sobie,ze zaskoczyla dopiero przy 2dniowych zarodkach...miala podawane blastki, 3dniowe a przyjely sie 2dniowe i niedawno urodzila dwie coreczki :-)
Rozmawialam kiedys zanim podeszlam do in vitro z dziewczyna,ktora leczyla sie rowniez u prof W z Arte ale to nie istotne...zjezdzila cala Polske, wydala kupe kasy, wszystko niby bylo ok, miala mnostwo transferow i wyobraz sobie,ze zaskoczyla dopiero przy 2dniowych zarodkach...miala podawane blastki, 3dniowe a przyjely sie 2dniowe i niedawno urodzila dwie coreczki :-)
reklama
Podziel się: