reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

przecież to jak na dłoni widać, że nie dzielą się odpowiednio/nie zapładniają wszystkie pobrane komórki podczas punkcji dlatego ta liczba 6 komórek do zapłodnienia też jest dla mnie totalnym bezsensem. U mnie pobrano przy pierwszej punkcji aż 12 z czego zapłodniły się i odpowiednio podzieliły tylko 4 :eek: a co będzie jak teraz będzie podobnie? i np te których nie zapłodnią bo stwierdzą, że są gorsze podzieliłyby się, a te co zapłodnili nie podzielą ?? :confused:no ja tego nie pojmuję ..... powinni wszystko zapładniać

Dla mnie to te jest bezsens...bo tak jak mowisz niby wybieraja naladniejsze do zaplodnienia a czesto jest tak,ze te gorsze sie zaplodnia i ladnie podziela niz te niby ladniejsze, wiec gdzie tu sens i logika...

Powinno byc tak,ze zapladniaja wszystkie, 6 na koszt programu a reszte koszt pacjenta...tak byloby najlepiej...
 
reklama
Hope to rzeczywiście szkoda, że nawet w jadrach nie było plemników. Widzę masz jeszcze 5 zarodeczków, na pewno któryś zostanie z Tobą. Będziesz wolała mieć transfery jednego blastka, jak do tej pory czy np po 2 szt?

Wiem,ze przy 2 zarodkach szanse wzrastaja ale uwazam,ze jesli zarodek jest ladny to jak ma sie udac to sie uda nawet z jednym...
Duzo dziewczyn na forum jest w ciazy z pojedynczego zarodka...
Na poczatku mialam parcie na dwa alepatrzac z perspektywy czasu wole brac po jednem...na pewno sporbuje kiedys z dwoma, moze nawet w styczniu...zobaczymy co prof powie na to wszystko...
 
Hope84 - :) Pozostaje mi tylko czekanie co będzie, zaczynam znów myśleć o podejściu optymistycznie :)

I takie podejscie mi sie podoba...niestety jedna musi przejsc dluga droge w walce o szczescie a innej uda sie za 1razem...
Kazdy ma prawo do tego szczescia tylko czasami trzeba cierpkliwie na nie poczekac :-)


Mi sie po malu konczy hahaha....:-D:-D:-D
 
Dziewczyny orientujecie sie jak to jest jak sie pominie ranna dawke euthyroxu? Dzisiaj nie wzielam, czasami bardzo rzadko ale zdarza mi sie :-p
 
[FONT=&amp]DZIEKI kochane za trzymanie kciuków..[/FONT][FONT=&amp] ale niestety nie udało się...moj mrozaczek nie chcial zemna zostac.. chyba jednak nie tak szybko zaswieci sloneczko nade mna... ech... [/FONT]

Hejcia laseczki.... sorki ze sie przedwczoraj i wczoraj nie odzywalam ale cale dnie w pracy, mialam wczoraj taki sajgon ze przyszlam do domu i nie wiedzialam jak sie nazywam i poszlam od razu spac... dawno nie czulam sie tak jak wczoraj... jeszcze nie mila sytuacja z moja oddzialowa mialam... myslalam ze baba potrafi zrozumiec babe ale jednak nie.... nie bede o niej mowic bo na sama mysl robi mi sie nie dobrze i cisnienie mi rosnie... jednym slowem wariatka i tyle!! a przedwczoraj na srode jeszcze dowalila mi dniowke za inny dzien wiec juz w ogole masakra jakas!!

Esiek to gratulacje, beta super.... a tak nie dowierzałaś... :-)

Jo.M
mowilam ze tak bedzie... Czyli limit wyczerpany, do trzech razy sztuka, a juz 3 zaciazone.... wiec.... mysmy pozostaly z tego co mialo wyjsc wszystkim... ech....no nic trzeba chwile odpoczac i brac sie dalej... tzn od nowa... chyba nie ma innej opcji.... ech...
Dzieki za informacje na forum dla dziewczyn :-)

Basidrak mam nadzieje ze to nic zlego a twoje malenstwo rosnie dalej.... uu troszke malo przyrosla ta beta, moze jest nadzieja ze bedzie jeszcze lasnie rosnac?

olo2012 trzymam kciuki za wysoka bete....:happy2:

Lotinda przykro mi, wiem co czujesz... jedziesz z Jo.M i zemna na tym samym wozku.... ech....
 
Olusia bardzo mi przykro...tule...a ja juz myslalam,ze tajniaczysz i nie chcesz zapeszyc :-:)-:)-( masz mrozaczki?
Niestety tez mi sie zawsze wydawalo,ze babe babe zrozumie ale to nie te czasy....zycie to jedna wielka walka....
 
Hope jak widac nie mam takiego szczescia zeby miec dziecko, bardzo mam pod gore, tak jak inne laski... jest to cholernie nie sprawiedliwe, zreszta w sumie czego ja sie spodziewalam? powinnam sie domyslec ze nic z tego nie bedzie.... wlasnie nie mam mrozaczkow juz... jestem w tym programie rzadowym i niestety 2 wczesniej mialam podane , teraz jeden a 3 przestaly sie dzielic... Zadzwonie dzis do kliniki i umowie sie z pania doktor na przyszly tydzien i wpisze sie na liste na 2 podejscie, nie mam wyjscia.... i bede czekac na swoja kolej....
 
reklama
Do góry