reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Martaczi - w dalszym ciągu mam nadzieję , że się mylisz ale wiem też jak to jest z tymi przeczuciami przynajmniej u mnie.
Na serio my to mamy przerąbane ..........
 
W Gdańsku, dr Janina Ratnicka - Klimaszewska, tel. (58) 341 29 79. Zadzwoń i tej kobiecie, która odbierze opowiedz jaka jest sytuacja, bo pani dr raczej nie przyjmuje "nowych" pacjentek (ma grono stałych, wieloletnich pacjentek). Ale jak powiesz co jest grane to myślę, że Cię wciśnie. Ewentualnie zostaw swój nr telefonu i poproś żeby Cię zawiadomili jak jakaś pacjentka zrezygnuje (bo pani dr ma zawsze grafik napięty na maksa, trudno się umówić). Ładnie poproś tą kobietę, która odbierze telefon, weź ją na litość :tak:

Fusun dziękuję kochana i gratuluję dwóch kruszynek, marzenie...

dorotav mój problem z tarczycą to niedoczynność spowodowana zbyt mała objętością tarczycy. Przez złe dawkowanie leków raz wpadłam tez nadczynność, ogólnie jakoś nie mogą jej lekarze uregulować. Teraz biorę dawkę 50 i zamiast TSH obniżyć się to wzrosło do 6,02 a przed zwiększeniem dawki miałam około 2,5 więc nie wiem co jest grane.

Lilia nie mogę podejść do in vitro przez tarczyce bo bez sensu podchodzić z takim wynikiem, jeśli spadnie mi TSH do poziomu około 1 to mamy plan w styczniu zacząć. Ale jak to ostatnio u mnie bywa plan planem a rzeczywistość i tak wszystko zweryfikuje.
 
Martaczi - No ja Cię zabiję , a co mówiłam. :-):-):-) Gratuluję. Co Ci powiedziałam ostatnio , że jak ja zacznę crio to Ty już w ciąży będziesz. SUPER
 
Martaczi kciukasy zaciśnięte, skoro Ty nie wierzysz to pozwól, że my będziemy wierzyć za Ciebie ;-):-) Jedna już tu taka była co w nic nie wierzyła i jej dzieciaki psikusa zrobiły i mszczą się teraz mdłościami ;-):-D
Zanim zdążyłam wysłać odpowiedź już się potwierdziły moje słowa G R A T L U J Ę MAMUSIU!!!

Olusia spełnienia marzeń :-)

Blue ... :baffled::-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Martaczi - a co z tymi plamieniami? Sprawdzałaś też progesteron?

Bardzo się cieszę , a już myślałam , że to będzie kiepski dzień.
 
Do góry