reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ale sie tu dzieje :-)Czytalam ale nie mialam jak wam odpisac:-( A dzisiaj nadrobilam zaleglosci:-)

Po pierwsze Fusun GRATULUJE!!!!!
Ja od początku wierzyłam:-):-) Taka beta to może i bliźniaki co???? A najlepsze jest to ze jeszcze trzeci Ci zostal ale byście mieli liczna rodzinkę ale po tego dzielnusia będziesz musiała iść, nie ma bata:-)

Juz nie bede pisala kazdej z osobna ale tym co transferuja i punkcjonuja zycze sukcesu:-):-):-) Nawet nie wiecie jak wam zazdroszcze, ze jestescie juz tak blisko szczescia.....

Aha od kiedy zaczęłam tu pisać to wszystkie bety pozytywne i tak musi zostać do końca!!!!


U mnie jest 2dc wiec juz dwie tabletki antkow pochloniete. 18.11 mam lekarza i bede wiedziala co dalej:-):-):-)

Dziewczynki miłego wieczoru:-):-):-)
 
reklama
Fusun gratuluje:)
Jo.M mam nadzieje ze doszla wiadomosc prywatna z tym numerem?

Wrócilam ze szpitala jakies poł godziny temu. Czuje sie okropnie co sie rusze to robi mi sie słabo:/ jesc nie potrafie bo sciaga mnie na rzygaczke:-D
Zabieg mialam jako pierwsza kolo 7:45 , dobrze sie czułam i kolo 12 prosilam pielegniarki czy moge juz do domu ale nie moglam musialam czekac minimum do 15 i jak maz wrocil z pracy to prosto po mnie.
Najgorsze bylo pytanie dr czy po tym jak pojda szczatki do badac histopatologicznych czy zycze sobie dac do spalenia czy wziasc i pochowac. zadali mi te pytanie kiedy juz zasypialam w znieczuleniu...
zle sie poczulam z tym pytaniem. sama nie wiedzialam co powiedziec...
 
Kiki współczuję bardzo:zawstydzona/y:wiem że jedyne o czym nie myślisz to pięniądze, ale chowając swojego Aniołka masz prawo do zasiłku pogrzebowego w wyskości 4000 zł a koszt pochówku jeśli jest grób to maksymalnie 1000 zł. To jest jedna z niewielu śwaidczeń które można wziąć z ZUSu a składki płacimy co miesiac nie małe, a może przydadzą się pieniądze na kolejną stymulacje bądź na cokolowiek innego. Należy Ci się to, to nie jest żadne wyłudzanie, masz do tego pełne prawo. Ale decyzja zostaje do podjęcia Tobie.
 
Kikifish, a co ostatecznie zrobiłaś? Bo już wyszłaś ze szpitala to decyzję musiałaś podjąć... Przykro mi, że musisz przez to przechodzić.
 
Fusun a czulas ze jestes w ciazy? mialas objawy jakies? brzuch sie powiekszyl albo cos? :-)

Nie, absolutnie nie. To był mój 5 transfer. Był inny niż pozostałe bo:
1. Miałam podane blastki, a nie zarodki 3-dniowe
2. Przez pierwsze 3 dni po transferze brałam relanium, wiec niespecjalnie wsłuchiwałam się w organizm, bo byłam zwyczajnie "naćpana" ;-)
3. Jak już przestałam brać relanium zaczęłam świrować, bo wtedy stwierdziłam, że czuję się jak zwykle - czyli że znowu się nie udało. Zaczął mnie boleć brzuch jak na @ (takie ćmienie w brzuchu i krzyżu - moje zwyczajne objawy przed @)
4. Może tylko cycki bolą mnie trochę inaczej (również od spodu, a tam mnie nigdy nie bolały. Zwykle po bokach. Al. wcale nie jakoś mocno wiec też świrowałam, bo zawsze mnie przestawały boleć parę dni po transferze)
 
Dziewczyny, tsh jest za duże muszę je obniżyć, ale co sądzicie o wyniku progesteronu ? mój się nawet nie mieści w najwyższej normie :szok:

wyniki.jpg
 

Załączniki

  • wyniki.jpg
    wyniki.jpg
    15,1 KB · Wyświetleń: 124
Hej wszystkim przepraszam ze dopiero teraz sie odzywam ale jak pamietacie lecialam na urlopik - niestety juz sie skonczyl i jak zwykle ciezko bylo wracac. Zagladam a tu tyle do nadrabianiania ze chyba nie dam rade ale najwazniejsze to wpasc na dobra wiadomosc :-D

FUSUN - o jacieeeee:-) jak wylatywalam to ty czekalas na transferek a teraz juz mamusia - jejciu ale sie ciesze ze w koncu Ci sie udalo - gratuluje i zycze spokojnej ciazy:)

Kiki - przykro mi ze musisz przez to wszystko przechodzic:(

Dziewczyny tym co sie przygotowuja do punkcji i transferku oraz czekajacym na betke zycze powodzenia - postaram sie nadrobic wasze posty chociaz napewno lekko nie bedzie....
 
Dorotav wow ten PRG naprawdę wysoki nawet badanie robili 2x:szok: jakie masz dawki luteiny?
Kiki cieszę się, że jesteś wreszcie po! odpoczywaj teraz Kochana! nie wiem dlaczego przeprowadzali taką rozmowę z Tobą jak byłaś w takim stanie po prostu ręce opadają...
a poza tym dlaczego takie pytanie skoro miałaś puste jajo płodowe? czy zmienili diagnozę w międzyczasie? strasznie Ci współczuję trzymaj się :*
Fusun a Ty już ochłonęłaś? męża nie zabiłaś?:-D
Lilia a masz kontakt z Tequilą? nie wiesz co u niej? a przypomnij mi gdzie się leczysz?
Zuzia jak po urlopie? gotowa do walki?
 
reklama
jak bylam na kontrolnym usg w sobote bo bolal mnie brzuch a @ trwala juz 3 tyg to zobaczylam na usg resztki po poronieniu ktore byly juz zwapnieniami
jest mi ciezko z tym. nie dosc ze po radosci i ciazy zostaly rozterki bol i ciezkie decyzje. najpierw ja podjelam decyzje o odstawieniu lekow i czekanie na poronienie a teraz juz kiedy myslalam ze mnie wyczyszcza i bede juz spokojna i miala za soba najgorsze to jeszcze takie pytanie.nie mialam czasu sie zastanowic bo juz zasypialam w znieczuleniu. i podjelam na szybko decyzje ze do spalenia i mam wyrzuty sumienia... choc powtarzam sobie w glowie ze tam juz nic nie bylo tylko resztki zwpnienia...
juz sama nie wiem co bylo lepsze a co gorsze...:-(
 
Do góry