reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Tak, Zula ja miałam czynnościówkę w trakcie procedury ivf, bo mądry dr M dał mi dupka 2x1 od 15 dc a ja owulację akurta miałam 21 przez co powstała torbiel a resztę historii znasz:dry:
 
reklama
zula - wyleciałaś, ale już wróciłaś :-)

PAŹDZIERNIK:


30: genna - wizyta u nowego "realizatora"
30: Octavi – punkcja

30: zula - kolejna wizyta w sprawie crio...

30: Fusun – bardzo udany transfer :)
31: GizaS - podglądanie wielu pęcherzyków

LISTOPAD:

2: GizaS - punkcja wielu komórek
2: Octavi - udany transfer :)
4: Lindi77 - USG
5: genna - wizyta w poradni genetycznej (Łódź)
5: szyszka 87 - serduszkowe USG
6: genna - kolejna wizyta u immunologa
6: Lilia♥ - kolejne USG
6: martaczi - USG

GRUDZIEŃ:

Zuzia2011 - podejscie do crio - jestem mama:)

(data nieznana dokładna) Kinga_1 - udany transfer
 
Dziewczyny, pozwolcie ze sie dolacze, moze ktos mi doradzi? Staram sie o dziecko, mam synka po INV.
Moje pytanie, czy beta 64 w 13 dniu po transferze dwudniowego mrozaka, daje jakakolwiek szanse na prawidlowa ciaze?
Jak szperalam w necie to wszyscy na tym etapie, mieli bety trzycyfrowe...
Wiem, ze najwazniejszy jest przyrost, jutro ide na badanie po 48 godz, ale przede mna caly wieczor i noc gdybania...
 
Czesc, ja tez jestem nowa. Tzn ujawniam się pierwszy raz bo czytam Was od sierpnia.
Ja w 13 dpt miałam bete 39 a w 15 dpt 140 także nie przejmuj się! jestem w 12 tc :)
 
reklama
Cześć Dziewczyny, od dobre pół roku Was podczytuje, właściwie od czasu kiedy zapadła decyzja o in vitro, po nie udanych trzech inseminacjach. U nas problemu jako takiego nie ma: niepłodność pierwotna, początek endometriozy, usunięta torbiel z prawego jajnika, wcześniej ten sam jajnik pękł przy okazji zapalenia wyrostka robaczkowego, usunięty polip z trzonu macicy, nadczynność tarczycy a 16 lat temu przebyta i wyleczona ziarnica (nowotwór) gdzie ostre leczenie mogło mieć wpływ na jakoś, ilość komórek jajowych. HSG ok, hormony ok, AMH 2,9, a u męża obniżone parametry ale tragedii nie ma. Pierwsze in vitro odbyło się na przełomie lipca-sierpnia tego roku. Po stymulacji Fostimonem 150 i Cetrotide 0,25 wyhodowałam 12 pęcherzyków z czego udało się uzyskać 6 oocytów, 5 udało się zapłodnić i uzyskać 4 zarodki, 2 były podane w 3 dobie, a pozostałe 2 zarodki zatrzymały się, niestety BETA 0,3 :no: Po miesiącu od niepowodzenia podjęliśmy decyzje o kolejnym in vitro, w cyklu wrześniowym zaczęłam brać antyki, a w następnym cyklu po odstawieniu od 17.10 zaczęła się stymulacja: Menopur 200 przez 7dni, 150 przez 3dni i 175 1dzień a od 24.10 doszedł Cetrotide 0,25 przez 4 dni, w poniedziałek Choragon i Gonapeptyl a jutro 30.10 punkcja :-) . W tej stymulacji udało się wyhodować 11 pęcherzyków w lewym jajniku w wielkości od 24-19mm a w prawym 3 pęcherzyki 18mm + kilka mniejszych 14mm, tak było w poniedziałek na USG, możliwe że niektóre jeszcze podrosły, co moje jajniki i brzuch już czują. Tak jak Lewandowy Sen i ja proszę Was Kobietki o tańce łamańce, bo trzymanie kciuków chyba nie pomaga :blink: Z całego serca życzę Wam aby TEN CUD spełnił się. ​Dorota.
 
Do góry